Samiec alfa .......... poszukiwany

Poskladaj, jezeli znasz sie na tym ifach masz odpowiedni w rece. Od czego chcesz zaczac?

Kocham Greya i Endriu [Domysnego niebieskiego) :-) Za szybko się zakochuję ;-)

Nie warto. Tacy jak on u mnie za czeladnikow robili. Moja szkola. Znaja sie na rzeczy, ale mistrz moze byc tylko jeden.

Kochliwa jestem, ale tak zaraz nie wierzę ;-) To jak te trybiki Twoje chodzą? Co tam nasmarować :-)

To Ty znasz sie na trybikach, nie ja. Pokaz co potrafisz, a powiem Ci kim jestes. Zdasz egzamin to trafisz do komnaty Wielkiego Mistrza Greya. Nie mylic z tym filmowym i ksiazkowym

Och, ach... Gra o wielką stawkę :-) Zaczniemy od podstaw: oddech nieco płytki, puls...trochę przyśpieszony, ciśnienie skacze ;-) Wstępna diagnoza: Zepsutyzegarek :-D

Brawo! Znasz sie na rzeczy! Co w zwiazku z powyzszym odkryciem?

Przeczyścimy i pomasujemy :-) Biorę oliwkę w moje delikatne dłonie. Na początek głaskanie... Rozluźnij się i wyłącz myślenie. Potrafisz to zrobić? Bo bez tego, ciąg dalszy nie nastąpi :-P

Chyba za bardzo rozluznilem sie. Musialem wyobraznie dostroic. Dobrze zaczynasz. Zobaczymy jak skonczysz.

Ręce rozbolały. Ile można masować. A to dopiero gra wstępna :-P Nie było odpowiedzi, to nic na siłę :-P

To moze i ja z tej oliwki skorzystam, ale najpierw pocalunkami szyje pokryje. Szybkimi i wolnymi. Musniecie za uchem. A naoliwione dlonie zajma sie reszta ciala. Tego dostepnego.

Grrrr, komnata przepadła

Tylko ślady jakieś zostaw, by koleżanki padły z zazdrości ;-) Ooo, jak dobrze. Nie przerywaj... :-)

Jaka komnata, jakie kolezanki? Czuje sie lekko zniesmaczony. Porownujesz mnie do zielonego liscia?

Chyba swojej drugiej szansy nie wykorzystalas. Trzeciej juz nie bedzie.

Obiecałeś Komnatę Greya. Czy Ty to nie Ty? :-( Trudno, poczekam za moim niebieskim Ukochanym

wojtek kocham cie

I już ;-)

Nikogo tu nie ma do pchania :-P

Ladnie wypinasz sie! Niezle posladki! Klapsy? Pejczem?

Pewnie, że klapsy. Pejcz został w komnacie ;-)

Szkoda mi takiej pieknej pupci! Ma taki aksamitny kolor. Szkoda by posladki zaczerwienily sie, by widac bylo na nich moja odbita dlon. Najpierw ja oliwka pokryje. Rece wedruja po niej calej. Nie szkoda? Zastanow sie! Najdrozsza! X Brak weny dzisiejszego wieczoru. Wroce jutro. Moze rano. Przed praca. Badz gotowa. Kolezanki oniemieja. Snij o mnie. O komnacie. O tym co bedzie jutro.

Kate. Minela dwudziesta!

Zepsutyzegarku, nie chcę Cię posądzać, ale troszkę symulujesz. No chyba, że wstępny masażyk pomógł :-) Aż mnie ciakawość nakręca, co będzie, gdy wszystkie trybiki zaskoczą. Mniaam :-P X Dobrej nocy w krainie rozkoszy, gdzie nikt czasu nie mierzy

Jesteś dobry, cholernie dobry. I co teraz? Mam uciekać?

Po dwudziestej czegos tam nie robisz. A ja kocham ryzyko. Ciebie tez.

To się porobiło. Tylko jak, skąd? Nie odpowiadaj...

Ja jako drugi o tym dowiedzialem sie. Nie jestem pierwszym.

Mysl!

Masz robale w duuupie? Wszędzie Cię pełno :p