Fajna żono potrzebna mi jesteś;

bardzo.

ciekawe jak wyjaśnisz wcześniejszy brak ambicji

do czego Ci jestem potrzebna?

jeśli jestem Tobie potrzebna, to bądź dla mnie...a ja dla Ciebie https://youtu.be/0Z8TxWZ6B8g

ale ładny wpis.

ładny, bo płynący prosto z serca :)

hoho ile chętnych,.....duża konkurencja fajny mężu

14:34, 14:39 i 14.54 są od jednej osoby :) wiem, bo jestem ich autorką ;)

Na razie stąd znikam. Ale bądź cierpliwy, tak samo jak ja jestem cierpliwa, czekając na Ciebie.

Do fajnej miłości.

brak ambicji Honorato wyjaśnie ty ,ze nie miałem u ciebie szans, mogłem sobie pofantazjowac

ja byłem jednym z leszczy a ty laska z wyższej półki,

Ja laską z wyższej półki? Ja jako nastoletnia panna nie miałam nawet normalnego roweru, którym jeździć bym się nie wstydziła! :( Pamiętam jak zazdrościłam jednej dziewczynie z naszego osiedla, że chłopak, który mi się podoba zabiera ją na rowerowe przejażdżki a moi rodzice roweru nie chcieli mi kupić, bo ostatni który miałam, ukradziono mi prawie spod szkoły i uznali, że nie warto wydawać pieniędzy. Pocieszali mnie, że mi rower nie jest wcale potrzebny, bo jak zrobię prawko to będę sobie jezdzić samochodem. Nie wiedzieli, jaka była prawdziwa przyczyna tego, że ten głupi rower tak bardzo chciałam mieć :o O tego chłopaka mi chodziło, żeby na mnie też zwrócił uwagę, tak jak na tą dziewczynę z naszego osiedla. I taka była ze mnie laska z wyższej półki :( Chyba raczej ostatni przegryw :( Ale to nieważne. Było, minęło.

Dalej myślisz, że byłam "laską z wyższej półki"? :(

Honorata była.

ehhhh ale z was czupki :-/

Bez urazy :-( ale kto jej nadał takie staromodne imię jak z kiepskiej powieści z "niższej półki"