Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

źle mi ze wszystkim

Polecane posty

Gość gość

I czasem mam wrażenie że lepiej by mi było jakbym się nie urodziła albo umarła/zginęła w wypadku... Po pierwsze jestem raczej nieśmiałą osobą i się do tego przyznaję. Mam małe grono znajomych, nie mam nawet takiej bliskiej przyjaciółki i prawda jest taka że najczęściej spędzam czas sama ze sobą. Po prostu widzę jak ludzie wokół mnie ( dalsi znajomi, rodzeństwo) odsuwają mnie tak jakby od siebie, właściwie nigdy nigdzie nie jestem zapraszana.. A jako dziecko i nastolatka bywałam bardziej śmiała...nie wiem po prostu co się ze mną stało. A ja naprawdę nie chce taka być, chciałabym być bardziej odważna. Do tego jeszcze nie mogę zapomnieć o pewnym chłopaku którego odrzuciłam a teraz myślę o nim codziennie od niemalże 3 lat ..i bardzo żałuję że się tak to skończyło.. I tu pewnie znalazłabym jeszcze parę takich swoich problemów, rzeczy z których nie jestem zadowolona. Mam prawie 22 lata a już mam dosyć życia. Tak bardzo brakuje mi miłości i zrozumienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu go odrzucilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo nie podobał mi się jakoś wtedy i byłam po prostu głupia.. A jak zrozumiał że chyba nie ma szans z mojej strony na związek z nim i urwał kontakt to mi zaczęło zależeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przykro mi z Twojego powodu. Mam prawie tak samo jak Ty choć w mniejszej skali. Chciałabyś ze mną czasami porozmawiać na mailu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam :( W dodatku generuje duże koszty :( rodzice musza wydać kupe kasy na moja operację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W sumie czemu nie. A jak bardzo Twoje problemy pokrywają się z moimi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz do mnie, może będzie Ci raźniej kiedy komuś się zwierzysz bez obawy że ta osoba nie potraktuje Cię poważnie: maciejew93@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Ojej :( Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 lekarz mówi że mam dużą szansę ale co jeśli tak mówi bo chce kasę wyciągnąć za te operację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za choroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mówić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze... po coś jesteś na tym świecie :) Bez powodu nie była byś w tej rodzinie jakiej jesteś ! Również jestem młoda, tak jak Ty, ale nauczyłam się w życiu jednego i chyba najważniejszego ! POZYTYWNEGO MYŚLENIA i przyciągania pozytywnymi myślami tego co chcemy w życiu np. osiągnąć czy zrobić :) Wiem, że łatwo się "mówi", pisze, ale chociaż spróbuj! Gwarantuję Ci, że prędzej czy później będziesz się zastanawiać czemu wcześniej czegoś "nie chciałaś naprawdę " i nie przyciągałaś tego pozytywnymi myślami tylko wolałaś się zamartwiać i gdybać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś A czy ewentualnie mogłabym się do Ciebie odezwać w najbliższym czasie gdybym się zdecydowała ? Bo dzisiaj to już raczej nie, bo musiałabym sobie nowego maila założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do NieTypowa00 dziś Ze mną jest tak że jednego dnia jestem w naprawdę dobrym humorze a innego już niekoniecznie...a wystarczy że coś złego się mi przytrafi, jakaś niefajna sytuacja czy coś..więc zdarza mi się że mam razem te pozytywne nastawienie. Ale żeby tak codziennie się nudzić z takim myśleniem to nie daje rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że możesz. Napisz kiedy tylko będziesz miała ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, to dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz ze swoimi słabościami, a nie użalaj się nad sobą. A to odrzucenie chłopaka to też dla ciebie nauczka, z której można wyciągnąć wnioski. Zresztą zamiast jęczeć spróbuj się z nim skontaktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 2018.04.27 Zawsze łatwo jest komuś powiedzieć i doradzać z boku żeby się brał za siebie, przestał użalać itp. jak się być może samemu nie miało jakichś większych problemów w życiu... Proszę mi wierzyć że to nie jest takie łatwe jak się ma z każdej strony podcinane skrzydła. A co do chłopaka to tak - była to dla mnie nauczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem Ci że ciężko jest żyć bez ludzi, bez kontaktu z nimi..bo tu coś trzeba coś załatwić a tu co innego A Ty skup się po prostu ma sobie, a szczęście samo do Ciebie przyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×