Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wolne niedziele. Dlaczego was to boli, że są zamknięte sklepy?

Polecane posty

Gość gość
16:42, Amazon już w Stanach testuje takie rozwiązanie - klienci korzystają z jakiejś aplikacji i sami sobie wszystko skanują, a potem należność ściągana jest z ich konta. Dzięki temu nie stoją w kolejkach. Wystarczy tylko porządnie okamerować sklep i zatrudnić ochronę i tyle będzie z zawodu kasjerki. A u nas idioci dodatkowo handel regulują. Kwestia czasu aż sklepy wprowadzą system automatyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:47- z całym szacunkiem,ale nie porównuj lekarza do kasjerki. Bo bez lekarza ciężko byłoby się obejść, a bez kasjerek byłoby to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracująca właścicielka z 16:47 - nic nie zrozumiałaś z tego, co ona napisała. :o Studia to ty chyba skończyłaś przez internet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
Pisałam tu wcześniej , Od 2 lat pracuje w handlu i czasami zastawiam sie za co ludzie nas tak nienawidzą? Obcy ludzie a potrafią na nas wylać wiadro pomyj . Kolega kiedyś siedział na kasie ( jest trochę chory i jąka sie ) i jakaś babka wyzwala go od debili , idiotów , nieuków itd . Ja do dzisiaj pamiętam jak siedział na magazynie roztrzęsiony . Baliśmy sie ,ze coś mu sie stało :( Ludzie nie myślą ze takich zachowaniem mogą komuś zrobić krzywdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracująca właścicielka, hahaha. :D Tytuł to masz, owszem, ale idiotki wątku. :D Przecież nie chodzi o to, że ktoś ma się uczyć na lekarza lub hydraulika, żeby samemu się leczyć lub naprawiać kran. :D Chodzi o to, że kasjerki narzekają na swój los, a zamiast się uczyć wolały zbijać bąki. Gdyby się uczyły, to przecież miałyby lepszą pracę, bo bezrobocia już prawie nie ma. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:50- ja nigdy czegoś takiego nie zrobiłam i nie miałabym zamiaru robić, do każdej osoby odnoszę się z szacunkiem. Ale uważam, że praca kasjerki nie wymaga wybitnych umiejętności i tyle... Co nie oznacza, że ich nienawidzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. jest to praca ciężka fizycznie, ale skoro taka kasjerka nie ma innego wykształcenia niż np. średnie to na co liczyła? Że będzie panią dyrektor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
Pracująca właścicielka chce wam powiedzieć ze każdy zawód jest potrzebny i kazdy zasługuje na szacunek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:54- nie każdy zawód jest potrzebny, są zawody, które zaczynają zastępować maszyny. Ale owszem, szacunek powinno się mieć do każdego. To ,że mam takie zdanie, a nie inne o niedzielach niehandlowych nie oznacza, że jestem chamska dla kasjerek czy kogokolwiek bo nie sprawia mi to przyjemnosci. Wiem, ze sa i tacy ludzie, ale to chyba niezaleznie od zawodu. Wredne kasjerki z pewnoscia tez sie zdarzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
"ość dziś Tzn. jest to praca ciężka fizycznie, ale skoro taka kasjerka nie ma innego wykształcenia niż np. średnie to na co liczyła? Że będzie panią dyrektor?" Wiesz na co liczyła NA SZACUNEK Na godne wynagrodzenie o które związki i my pracownicy walczymy od kilku lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:57- no ale wiedząc jakie są zarobki w Polsce to zostając kasjerką i licząc na godne życie i szacunek trzeba być jednak trochę naiwnym bo każdy chyba wie jakie są realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta w byciu sprzedawcą nic złego nie ma, ale może się to opłacać tylko kiedy ma się własny biznes ( i to niestety nie zawsze), albo za granicą - choć tu tez kokosów się nie zarobi, już lepiej zostać np. kelnerką. Po prostu chodzi mi o to żeby kasjerki nie narzekały na swoją pracę skoro nie mają wykształcenia. Rozumiem jeszcze studentów, którzy tak sobie dorabiają bo nie mają wyjścia i oni mają prawo narzekać, ale ci którzy sie nie uczyli to teraz mają cięższą prace i taki life, cos za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
gość dziś To co ma isc do opieki ? ma zdychać z głodu żeby tylko nie isc do "takiej " pracy ? Pracuje jako kasjerka i walczy o lepsze jutro dla siebie tak jak pielęgniarka , nauczyciel czy górnicy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca właścicelka
Jedyna jaśmina zrozumiała o co mi chodziło a przecież nie pisałam w sanskrycie :) Prawdą jest o prostu drogie panie ,zę wasza " wolność " to tak naprawdę poczucie wyższości nie bardzo wiem czym umotywowane . Nie potraficie spędzać aktywnie czasu , nie umiecie go zagospodarować dlatego tak trudno wam przyjąć do wiadomości ,ze nie będzie już miejsca gdzie w niedzielę bedizecie mogły to poczucie wyższości wyrażać . ale to tylko kwestia czasu . nauczycie się wyrażać waszą wolność " w inny sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:02- no to niech nie narzeka. Pielęgniarka, nauczyciel i czasami nawet gornik to wyksztacone osoby po studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:02- ja nie wyrażam swojej wyższości, ale zna m kilka osob z mojej bylej klasy, ktore zostaly kasjerkami czy ekspedientkami i za dobrze to one nigdy sienie uczylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* uczyly Polska to nie jest bogaty kraj, wiec latwo przewidziec, ze kasjerka wiele nie zarobi. Trzeba bylo uczyc sie chocby jezyka i wyjechac, w krajach zachodnich praca ekpedientek jest lepiej oplacalna. Nauka jezyka w dzisiejszych czasach praktycznie nic nie kosztuje bo mozna to zrobic nawet przez neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
gość dziś Dlaczego ja jako pracownik handlu nie mogę narzekać i walczyć o swoje ? Ja nie narzekam na prace bo akurat praca fizyczna mi bardziej odpowiada niż biurowa (miałam problemy z nadwaga ) ale boli mnie ten brak szacunku do nas . 4 dni temu podchodzi do mnie facet i pyta " gdzie jest k... cukier " odwracam sie i mowie " proszę ?" a ona " pytam sie k.. gdzie jest cukier głucha jesteś ?" Takich sytuacji mamy wiele bo haslo " klient nasz pan" poszło nie w ta stronę co powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca właścielka
Ale w jaki sposób przełoży sie wykształcenie i tytuł kasjerki na jakość jej pracy skoro uważacie ,ze jest to jej tak niezbędne ? Do czego kasjerce przyda się ...znajomość katalogowa zbiorów Etruskich czy wyklepywana bez zająknięcia skala Mohsa ? czy nie lepiej doceniać skupienie ,chęć do pracy , dokładność , staranność a nawet o zgrozo !!! zwykłą ludzką serdeczność ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
pracująca właścielka Jak miło ze ktoś mnie rozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:11- tak, że wtedy mogłyby wybrać lżejszy zawód i pewnie bardziej szanowany. Wielu ludzi w Polce to chamy, ale tak jest i niestety jak ktoś zostaje kasjerką musi sie na to przygotować, ze nie wszyscy będę mili i traktowali je z szacunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choc ja też chamstwa nie toleruje, ale ludzi nie zmienicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaśminaaaaa
Dlatego ja z czasem pójdę na produkcje . Tez sie narobię fizycznie ale dostane duzo więcej i nie bede musiała użerać sie z ludźmi . Kazdy weekend wolny i święty spokój , Czekam tylko az moje dziecko podrośnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z was debile:O nie dość ze nie ma komu pracowac w handlu to wy jeszcze ich ponizacie i za granice wysylacie. Pewnie niech wyjada i w soboty niech sklepy zamnkną, jestem za. A co do maszyn to jeszcze upłynie spooooro czasu zanim sie u nas pojawią. Do tego czasu jak nie bedzie ludzi do pracy to bedziecie.musialy sie dostosowac do godzin pracy wykształcone paniusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:40- i tak kasjerki zawsze będą bo wielu nie chce się kształcić czy uczyć języków, także się o to specjalnie nie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko niech nie narzekają, że to taka ciężka praca bo same sobie taką wybrały. Inne wyjście jest jeśli ktoś się kształci, albo robi cos zeby polepszyć sój los np. zakłada własną działalność. A jak ktoś pracuje na kasie i tylko narzeka, że ma taka pracę, a nie inna i nic przy tym nie probuje zmienić to może niech pomyśli jak zmienić zawód żeby nie być tylko mrówką pracującą za grosze za kogoś,a nie narzeka na państwo i na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem będą, ale będzie ich mniej co skutkuje ograniczeniem ich godzin pracy a tym samym zamknięciu sklepów. Czekam jeszcze na zakaz sprzedaży alkoholu i zamknięcie sklepów w sobote od 16:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy tak uczepilyscie się tych kasjerek? w supermarketach pracuje dużo innych ludzi a nie tylko kasjer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:18- bo kasjerki najbardziej narzekają, a tym czasem nie mają podstaw bo żeby mieć lekką pracę i przyjemną i wykształcenie najczęściej trzeba miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Czekam jeszcze na zakaz sprzedaży alkoholu i zamknięcie sklepów w sobote od 16" XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX No to raczej się tego nie doczekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×