Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eute

już przepadlo

Polecane posty

Gość gość
co się stało, że nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zawsze mogymy so pogodac...o pogodzie o wojewodzie i troszkam o smrodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale smecisz babo, zawsze szczerego nie ma tu od dawna a ty usychasz z tesknoty. ogarnij sie jakby chcial to by z toba gadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieubrana, wyjaśnij mi taką rzecz, dlaczego ktoś kogoś traktuje jak powietrze, innych zaś normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co umarł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I pewnie vice versa. Każdy sobie... Co stało się z Panem, który pieszczotliwie nazywał mnie "dziunią", a do którego Ty miałaś słabość? Żyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kogo to obchodzi? Wirtualny światek to betka w porównaniu z tym co w 4 d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie wiem co dla Ciebie jest wirtualnym światem, a co światem 4D. Czasem te światy się łączą. Tak słyszałam. Ja pytam, więc obchodzi mnie, a raczej obchodziło, przed chwilą, na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, o projekcje. Pewnie, że tak! Poznałam ludzi, którzy nie mówią sobie dzień dobry, to znaczy mówią, ale we własnym sosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od trzech dni mówię już tylko tym, którzy przechodząc obok mnie nie sprawdzają, czy mają buty zasznurowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
". Co stało się z Panem, który pieszczotliwie nazywał mnie "dziunią", a do którego Ty miałaś słabość? Żyje? " haha zadałam to samo pytanie najpierw jemu (via gg) 1 listopada (tak wiem, refleksyjnie i symbolicznie ;), a potem na jego temacie w styczniu. Nie odpowiedział, pewnie czara jego rozczarowania się przelała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
: dlaczego ktoś kogoś traktuje jak powietrze, innych zaś normalnie? - nie lubimy ludzi których skrzywdziliśmy - lubimy tych którym wyrządziliśmy przysługę ( poproś go żeby zrobił coś konkretnego dla ciebie- poza pracą) może "on" nosi w sobie poczucie winy z powodu wyrządzonych tobie, niekoniecznie celowo krzywd? (redukcja dysonansu dla podtrzymania własnej wartości poprzez szukanie wewnętrznych lub zewnętrznych uzasadnień zachowań)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sorry, Piąta, pokolenie gg od dawna się sypie. Właściwie została już garstka ludzi urodzonych przed II wojną i dwie garstki dziadków korzystających wciąż z gg. Ale omawiany (obmawiany?) pewnie tylko zgorzkniał do cna, uwiądł i podczytuje z bezpiecznej odległości. Tak myślę. ;-) A co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od lat nie korzystam z GG, tylko dla ZSa tam weszłam ;) a co do co u mnie, to zdaje się przybyłam na coroczne uaktualnienie dobrego zdania na temat swojej doskonałej pamięci do hasła do kafeteryjnego loginu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnego niebieskiego niet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×