Bunt 2 latka dziewczyny pomóżcie

Cześć Jestem mamą 23 miesięcznej dziewczynki i przechodzimy właśnie naprawdę ostry bunt 2 latka. Staramy się z mężem być opanowani gdy młoda bada granicę - ale czasem trudno to wytrzymać. Mam pytanie, czy możecie polecić jakieś książki traktujące o tym okresie rozwoju dziecka???? Pełno takich pozycji na rynku - a chciałabym kupić jaką książkę, która faktycznie nam pomoże przetrwać ten okres buntu. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Może trochę nie na temat napisze, ale jak zobaczyłam Twój wpis po tytule to aż mi się dziwnie zrobiło... Założyłam kiedyś podobny temat dot. mojego wtedy dwu letniego syna... Bunt mu minął, wszystko wróciło do normy, potem był jeszcze bunt 4latka, te kolejne bunty na szczęście ominął. Nooo i teraz mamy bunt 10latka. To dopiero sajgon. Bunt o którym piszesz był przy tym CUDOWNYM przeżyciem :) Nie narzekam, bo syn potrafi być idealny, zrobi zakupy, dla wszystkich kolacje, dobrze się uczy, sprząta itp, ale niestety ma też pyskowki, odzywki i zachowania taaakie, że mam ochotę go udusić. Próbujemy na razie surowych kar, bo rozmowa i długo godzinne nawet tłumaczenia w du/pe można sobie wsadzić :O Wątpię, że ktoś Ci tu super doradzi, bo każde dziecko jest inne i na każde działa co innego. Jestem teraz w ciąży. Rodzę za miesiąc córkę i miałam nadzieję, że z dziewczynkami jest inaczej...... Eh

Autorka-Dzięki za odpowiedź, no to mnie pocieszyłaś, nie ma co ;) Moja dziewczynka potrafi położyć się na ziemi, chodniku, trawie, pisaku - niepotrzebne skreślić. Do tego dochodzi straszny wrzask, walenie rączkami i nóżkami na oślep, oczywiście płacz. Wygibasy są jak ze scen z Egzorcysty ;( to wszystko mam miejsce, jeśli coś jest nie po jej myśli. Jej zachowanie doprowadziło do tego, że moja mama boi się z nią iść sama na spacer ;) Niestety mała wzięła ekspresję po mnie a uparta jest po swoim tacie- co dało mieszankę wybuchową.

Nie obraź się ale trochę się uśmiałam. Mój syn ma 9lat i średnio co rok przechodzi jakiś bunt -jest strasznie uparty, ja swoje a on swoje.