Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego każdy mi współczuje z powodu poronienia ?

Polecane posty

Gość gość

ja się w sumie ciesze bo w sumie tej ciazy wcale nie chcialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to nasze pisowskie społeczeństwo jest pieprznięte, macica im zasłoniła mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczują, bo pewnie nie wiedzą, że nie chciałaś dziecka i to była wpadka. Dla tych, którzy chcą, planują i świadomie doprowadzają do zapłodnienia, już 2 kreseczki na teście są początkiem ich dziecka. Poronienie w takich warunkach odczuwane jest jako bolesna strata. Gdybyś stwierdzając ciążę mówiła wszystkim dookoła, że nie jesteś zadowolona, a wręcz nie chcesz tego dziecka pewnie reakcja byłaby inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy - kazdy? A skad wiedzą ze poroniłas? Po co opowiadasz? Ja ronilam 2 razy i wiedzial tylko maz i rodzice. To prywatna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×