Nastepnym razem rozjade dupska waszym obsranym dzieciakom !

Kolejny raz o malo nie polamalam sobie rak i nog , bo musialam uskoczyc na rowerze ze sciezki na trawnik malo co nie rozbijajac sie o lawke, bo banda malych obsrancow popylala na rowerkach zygzakiem od prawej do lewej patrzac sie za siebie, szczebioczac z mamuska. Nastepnym razem nie bede zjezdzac po krzakach , tylko jak piertolne w rowerek to dziecior wyladuje na drzewie

Jak zaczniesz schodzić z roweru przechodząc przez jezdnię bez ścieżki rowerowej, będziesz ustępować pieszym na pasach na ścieżce rowerowej (tak, oni tam mają pierwszeństw) i w ogóle korzystać ze ścieżek a nie z chodnika, to "obesrańce" jak je nazywasz przestaną zajeżdżać Ci drogę, bo widzisz...taka karma.

No rowerzyści muszą uważać takze, jeżdżę i samochodem i rowerem i jestem piesza. Ale fakt mamusie z wózkiem i dziećmi to tragedia. Myślą że jak idą z dziećmi to inni mają im ustępować bo one idą z DZIECMI. A kogo to obchodzi? Człowiek jak człowiek

A skad ty wiesz ze tego nie robie? Z fusow wywrozylas? Czytaj co napisalam , chyba ze masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem

Bo matki z dzieciakami myślą że wszystko mogą i każdy ma im ustępować.

11:06 Bezdzietna kutwo. Oczywiście ze powinni ustepowac, nie bez przyczyny matka z dzieckiem ma pierwszenstwo nawet w sklepie. Ale co.moze o tym wiedziec pusta macica

Tak się składa że mam dziecko i wiem jak zachować się w miejscu publicznym. A moje dziecko nie jest pepkiem świata i nie oczekuję, że kazdy będzie mu ustępowal. Ale u Ciebie widać brak wychowania, więc jeśli masz dzieci to szczerze im wspólczuje takiej matki :)

Czy ty idiotko nie widzisz ze tu nie chodzi o pierwszenstwo, mozg przy porodzie wysralas?

Dzieciorob patus z ciebie tylko do tego sie nadajesz rozwarta kwoko

To prawda, niektóre matki myślą że ich Brajanek jest pepkiem swiata

Z bobasem może ... Ale nie z dwu, trzy latkiem. Wychowujące swoje dzieci ale nie biegały samopas gdzie im się podoba to będzie mniej przykrych zdarzeń ;)

A ja jak zobaczę rowerzystę na chodniku to ściągnę go z roweru i po mordzie obiję. Dostosowałam swój poziom do poziomu autorki.

Miałam ciekawa sytuację ostatnio w knajpie na ogródku. Jedzie winda dla inwalidów, kelnerka w ferworze ruchu w niedzielę musiała się oderwać bo jakaś Pani ja zawołała do obsługi windy. Winda wjeżdża na górę a w windzie młody mężczyzna z niemowlakiem w spacerówce :D gdzie do pokonania 15 schodków. I oczywiście usiedli sobie między ludźmi którzy palili bo od tego był ten ogródek z popielniczkami na stołach i oczekują żeby inni nie palili obok nich a jest sala dla osób nie palacych ... Szybko zostali uświadomieni :)

Do 11:36 tu autorka, popieram ciebie, zrob tak ,tylko najpierw zapoznaj sie z prawem dotyczacym poruszania sie rowerow po chodniku, nie zawsze jest zakaz jezdzenia po chodniku i mozesz komus nieslusznie krzywde zrobic ale jesli bedziesz pewna swojego to zwalaj delikwenta

Akurat przepisy Ustawy Prawo o ruchu drogowym i Kodeks wykroczeń znam. Wiem jakie są odstępstwa od zakazu jazdy po chodniku. A wjechanie w dzieci i spowodowanie u któregoś obrażeń powyżej dni 7 , np złamania ręki to już wypadek drogowy- art.177 par. 1 kodeksu karnego.

No chodniku. Więc trzymaj dzieciaczki blisko przy sobie na chodniku. Obowiązują ich zasady jak i resztę spoleczenstwa.

Czyli dzieci nie obowiazuja zasady? Podaj paragraf ktory mowi o tym ze dzieci moga np w tym wypadku na science rowerowej jezdzic jak chca, w prawo w lewo zygzakiem , nie patrzac sie przed siebie , skrecac jak chca kiedy chca i wszyscy maja przed takimi moze zejsc z rowerow na pobocze co?

Dodam zdrada nie chodzi o specjalne wjechanie w dzieci, natomiast kolejnym razem nie wyladuje w krzakach podrapana tylko wjezdzam w dupsko kan nic mnie to nie obchodzi

Czy jak wasze dziecko dorośnie i będzie prowadziło samochód, to też będzie oczekiwało pierwszeństwa zawsze i wszędzie ? Dzieci od małego trzeba uczyć zasad życia między ludźmi.

Bedzie oczekiwalo, zobacz jak jezdza na mopedach czy kladach

Spoko wjeżdżaj.... tylko niech nie będą to tylko słowa. Chciałabym to zobaczyć jak wyjeżdżasz. Bo moim zdaniem to i tak będziesz jeździć i jak trzeba będzie ustąpić to wjedziesz w krzaki i niestety zaryjesz w jakieś gówienko psie. A moje dzieci dalej będą biegać tak gdzie chcą.

"..... A moje dzieci dalej będą biegać tak gdzie chcą..." no i mam nadzieję, że długo nie pożyją przy takim pozwoleniu pustej matki

Bo te pieprzniete matki myślą, że ich bachory kogoś jeszcze interesują.

Ale wiesz, że dzieci w znakomitej większości nie potrafią jeździć na rowerze tak dobrze jak Ty? I ustąpienie pierwszeństwa tobie może być dla nich bardzo trudne, bo dopiero uczą sie jeździć i nie potrafią tak szybko manewrować kierownicą jak Ty? Może następnym razem widząc dzieci zwolnij, tak, żeby łatwiej Ci było ich ominąć. One też mają prawo uczyć się jeździć i jeździć po ścieżce rowerowej. Ty pewnie kiedyś też uczyłaś się jeździć na rowerze. Czy może urodziłaś się jako dorosły człowiek, mistrz kolarstwa?

Nawet jak zaryje to ty bedziesz mi placila odszkodowanie nastepnym razem . Piekny przyklad madrego rodzica reprezentujesz, dno i wodorosty

A ja ostatnio zawołałam straż miejską i mamuśka, która twierdziła, że ona sobie może iść z koleżanką ścieżką rowerową, dostała pouczenie. A jak się pluła, że ona jest matką z wózkiem i może. A jednak nie może. Tak samo jak dziecko nie może sobie jeździć rowerem po całej ścieżce. Ja na chodnik nie wyjeżdżam, jeżdżę ścieżkami, które są przeznaczone dla rowerzystów. Wiec sorry ale nie będzie lazła matka z wózkiem po ścieżce rowerowej. Następnym razem wyjadę z impetem i niech dzwoni po policję, proszę bardzo.

Sa placyki gdzie mozna dziecko uczyc jezdzic na rowerze, a nie sciezka ktora nie jest rekreacyjna, tylko jest odpowiednikiem jezdni i jest szybkiego ruchu, prowadzi od osiedla prosto 4 km do stacji kolejki .

Dzisiaj, kobieta z wózkiem i dzieckiem przejeżdżającym na rowerku, przechodziła za moim samochodem jak wyjeżdżałam z podporządkowanej i zdziwiła się że samochód może kilka cm stoczyć się do tyłu przy ruszaniu, pewnie jak nie miałam prawo jazdy też łaziłam jak krowa wycierając się w czyjeś samochody :(

Autorko mi możesz wjechać wiesz gdzie:)

I przyszłaś to tutaj napisać na forum? Do autorki nie masz co robić? Było wezwać straż miejską a nie tutaj zawalać forum.Co ma ci powiedzieć? Pilnuję swoje dzieci ale za inne dzieci nie odpowiadam. A przez takie idiotki jak ty. plujesz się na forum, że przejdziesz dzieci na forum to jesteś mądra. A straż wezwałaś?