Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak myślicie, jaki procent pierworódek po 35r.z.to z wyboru a nie niepłodności?

Polecane posty

Gość gość
Jak ja "kocham " takie uogólnienia. Co mozecie wiedzieć o innych kobietach, o ich wyborach? Mozecie najwyzej opowiedzic o swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a nie przyszlo ci do głowy, że ktoś może się takim językiem poslugiwać na co dzień i nie uważać tego za jakieś niezwykłe wyrafinowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:33 młodsze matki tak nie pie/rd/olą, mój ty książę do dziecka. X Oczywiście.... młodsze matki są super hiper wyluzowane. Wrzucając co chwila zdjęcia swojego bejbika na fejsika lub insta.... skończ pierniczyc bo aż głowa boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:10 nie :) bo było spotkanie matek z naszego klubiku z zajęciami dla dzieci i prowadząca mówiła, że dobrze ze pani X jedzie z córką do dziadków, "żeby im się szare komórki przewietrzyly" bo zabawa x dziećmi pomaga starszym ludziom, a pani mamusia zaczęła rzucać pojęciami z zakresu geriatrii i biologii ogólnie, mówić coś o procesach poznawczych, nawijala tak i szpikowala wypowiedz profesjonalnym słownictwem że to na mojej twarzy wywołalo skrywany z trudem uśmiech politowania. Ewidentnie paniusi chodziło o autoprezentacje między innymi matkami i zdziwiona prowadząca :) groteska typowa dla starawych pierworodek. A inna mnie zaczepiala w temacie kwitnienia roślin ogrodowych, jakby to było oczywiste, podpisując się wiedzą która magnolia kwitnie ostatnia. Beka na 102, jestem za młoda na rydelek i chwasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popisujac *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie Ty odpisujesz się swoją wiedzą odnośnie kaszek i mleczek modyfikowanych dla swojego bejbi. Bez jak większość matek wydalila mózg z lozyskiem. Nie trawię większości mamuś. Ani tych młodych ani tych starszych. Autorka jest idealnym przykładem że do taka do wszystkiego się p**********i. Masz 27 lat piszesz o matka ok. 35. To tylko 7 lat. To nie pokolenie a 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już niedawno czytałam podobny temat, też o klubiku. Albo to powtarzajaca się prowokacja albo autorka ma coś z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm bezdzietne nigdy nie narzekają ? Bo ja mam w pracy kilka i tez narzekają tak jak inni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:22 czytałaś, bo twoim głównym zajęciem życiowym jest oranie kafererii wzdłuż i wszerz i poszukiwania analogii. Głównie tym się zajmujesz. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
47%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:50 nie po prostu ty wariatko masz obsesję i ciągle zakładasz te same tematy o starych matkach :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja akurat nie znam kobiety która urodziła pierwsze dziecko aż tak późno.Sama mam 40 lat i 3 miesięczne dziecko najmłodsze.A najstarsze to już nastolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×