Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwsza kolonia

Polecane posty

Gość gość

Kiedy wysłaliście dziecko pierwszy raz na kolonie? Czy dwutygodniowy wyjazd nad morze dla 8 latki (400 km od domu) jest dobrym pomysłem? Na wycieczki klasowe jeździ chętnie, ale one jak dotąd były 1-2 dniowe. Do dziadków jeździ co roku w wakacje, zostaje tam sama przez tydzień i nigdy nie narzekała, ale dziadki to dziadki. W kontaktach z rówieśnikami jest nieśmiała. Ma parę dobrych koleżanek ale na ogół daleko jej do duszy towarzystwa. Gdy jakieś dziecko zrobi jej przyjrosc, nie umie się odgryzc, zwykle płacze potem w domu. Dlatego obawiam się tej kolonii. Jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hard level to 4 latek na kolonii :) mąż tak był w latach 80 tych. Ale 7-8 lat jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba sama się troszkę niepokoisz;-) będzie dobrze, przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka opowiadała, ze pierwszy raz pojechała na kolonie w wieku 7 lat i co roku już chciała jeździć. Ja pojechałam jak miałam 10 i przez kolejne lata nie chciałam słyszeć o wyjeździe bez rodziców. Zależy to więc od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jakby był ktokolwiek znajomy... mój siedmiolatek jedzie na pierwszy samodzielny wyjazd w tym roku, ale jest właśnie bardzo śmiały (czasami aż za bardzo) i momentalnie się ze wszystkimi zaprzyjaźnia, więc powinno być ok. Najważniejsze czy córka chce jechać, warto ją zachęcić, ale nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój miał 6 jak pojechał na oboz pilkarski zimowy. Jechał z 2 najlepszymi kumplami z drużyny i teraz jeździ 2 razy do roku. Te obozy trwają 7 dni. On się cieszy, a ja zawsze stresuję czy nie zdarzy się jakiś wypadek, pomimo że trenerzy super się nimi zajmują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie syn miał 7lat i drugi koniec Polski, pojechał na obóz karate ze swoim trenerem. Dzieciaków nie znał bo akurat z jego sekcji żadne nie jechało, tylko z dwóch pozostałych. Przeżył, przez pierwsze 3 dni chciał wracać, później zapomniał że ma rodziców :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od dziecka. Ja mam 2 dzieci. Młodsza córa bez problemu by mogła sie w tym roku wybrać na kolonię, ma 7 lat. I się wybierze, bo chce. Jej starszy brat, już prawie 9 latek, ciężko by było, nie jest tak samodzielny jak jego młodsza siostra, ciężko mu nawiązywać kontakty z innymi, nieraz nie wie nawet jak się ubrać względem pogody. On nawet nie chce słyszeć że gdzieś bez nas pojedzie, nawet jak mówię że może na tą kolonię co siostra, to gdzie tam, nie chce i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×