Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy lubicie kokietować do Pań

Polecane posty

Ale że ja ? gościa zapytaj kto no ja nie wiem, gość na pewno przedstawi odpowiednie wklejki na potwierdzenie kto z kim i dlaczego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRuda
Uwielbiam kokietowac;-) a jeszcze bardziej uwielbiam zawstydzać mężczyzn. Lubię kiedy płeć przeciwną zwraca na mnie uwagę, ale nie przepadam gdy gapia się bezczelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak technicznie to co robisz, żeby zwrócić uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Ruda :)))) no właśnie jak to wygląda technicznie z Twojej strony? Jak kokietujesz Mądralo?:))))) e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e-facet, wysłałam do Ciebie, doszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko ale zdarzy się. Jednak nigdy nie robię z siebie idiotki która trzepie rzęsami bo to żenujące. Najlepsze zawsze są reakcje kobiet tych facetów. Właściwie tylko po to to robię :D lubię patrzeć na ich w****ienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow:)))) wyrafinowana i wredna Pani:)))) Ma Pani atuty oprócz urody????:)))) e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robię tak bo nie umiem. Ale widzę kiedy inne kobiety kokietuja. Zwykle to robienie z siebie glupszych niż sa. Takiej słodkiej idiotki. Dla mnie inteligencja to bardzo ważna cecha dlatego nigdy nie udaje głupiej = nie kokietuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kokietowanie to nie jest udawanie głupiej. To do Pani powyżej. e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o robienie słodkiej idiotki, chodzi o bycie zadbaną, bycie uśmiechniętą, otwartą, ubraną - np odpięty guziczek strategiczny. Lubię flirt, kokietowanie ale na poziomie, trochę tak, że jesteś rozebrana do pewnego stopnia, a dalej obiekt może sobie wyobrazić. Oczywiście jak jest fajny klimat można pójść dalej, wszystko zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpiety guzik to jest robienie z siebie idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idąc takim tokiem myślenia wszelkie body bez bielizny to robienie z siebie ...., krótka spódniczka również, wszystkie transparente też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Pani 17:17 w habicie jak najbardziej. Do Pana wcześniej - właśnie o to pytałem e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moich obserwacji to właśnie robienie z siebie głupiej. Serio, nie widziałam flirtu gdzie kobieta nie robi z siebie słodkiej idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
qrde więc flirtujący facet też robi z siebie idiotę:))))) ale wracając do tematu pisałem o sztuce kokieterii:))) przecież nie kokietuje się tylko rozpiętym guzikiem i fanszetą pończochy :)))))) e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to są elementy, plus zapach, plus dopasowanie się do danej sytuacji - gdzie wymagany jest dres. Trochę niedopowiedzeń, trochę dwuznacznych gestów, ale nie prostackich i mamy początek kokieterii, na granicy z flirtem, to moim zdaniem chodzi w parze. Weronika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pięknie napisałaś Pani Weroniko :))))))) e-facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRuda
gość wczoraj Wybaczcie wczoraj już tu nie zaglądałam. Jak kokietuję? Na początek wystarczy promienny uśmiech, kuszące spojrzenie. Lubię się kobieco ubierać tz.sukienki, spódniczki, jeansy itp. zawsze coś przyciąga uwagę mężczyzny. Może sam kolor włosów na Was tak działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRuda
Do mojej przedmówczyni : nie uważam aby kokietowanie bądź flirt to coś głupiego albo ujmującego kobiecie czy mężczyźnie. To sztuka dzięki której udowadniamy sami sobie,iż jesteśmy atrakcyjni. Kobieta która idiotycznie trzepoce rzęsami na pewno nie jest atrakcyjną a wygląda jedynie żałośnie. Więc jak już wcześniej napisałam,kokietowanie i flirt to sztuka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak z ciekawości Pani Ruda ile ma lat?:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRuda
19 mam lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo lubię jak kobieta kokietuje:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_1
Oj ludzie, ludzie :D Zależy mi na byciu atrakcyjną przede wszystkim dla siebie - nie dla facetów. Flirt czy też sztuka flirtu jest mi obca. Zdarza się, iż trafię na sympatycznego faceta, z którym rozmowa bywa ciekawa ale to przychodzi samo - bez mojego udziału. Jestem zdania, że flirtowanie to takie trochę na siłę przeglądanie się w cudzym lustrze. Wolę własne - ono nigdy nie kłamie, jest obiektywne i nade wszystko bezinteresowne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbledny
Moja mama lubjala kokietowac chlopow,a zwlaszcza oni jo ,,adorowali''mywili ze mama to ,,pszyjemna'' dziewczyna. Lubili i jo pokochac jak nikt niewidzi zlapac za piers skrasc calusa a nawet potszymac tr pod sukienko lape u mamy!!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów skromna. Nie masz naprawdę żadnego zajęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbledny
Skromna to wlasnie dobje szukam takjej ,,mamy'' reflektowalabys?!! A jestes tez ciotko?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
póki co za swój cel i zajęcie Obrałam dostarczyć zajęcia tobie gościu - berek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRuda
gość dziś A tak z ciekawości Pani Ruda ile ma lat? Wcześniejszy wpis nie był mój. Mam 28 lat. A tak na marginesie jest spora różnica między kobietą, która daje się macać, a kobietą która flirtuje. Komunikacja werbalna jest owym środkiem flirtu tyle, iż trzeba wiedzieć co i jak powiedzieć. Osobiście nie pozwalam na dotykanie się komu kolwiek, to moja przestrzeń której nikt nie ma prawa naruszyć. Nie ubieram się też wyzywajaco, wrecz przeciwnie. Im mniej widać tym bardziej pracuje wyobraźnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×