Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w 7 miesiacu ciąży a mąż szkoda gadać...

Polecane posty

Gość gość

Jestem na zwolnieniu lekarskim zajmuje sie domem piore sprzatam gotuje a moj mąż wraca z pracy i urzadza sobie wypady z kolegami na mecz na ryby itd itd nie ma go w wiekszosci w domu a jak cos powiem żeby spedzil wiecej czasu ze mna to oczywiscie slysze że ja przeaadzam i mu zabraniam. Ostatnio wynikla klotnia, w ktorej mnie wyzwal od np. pustakow ciemnych itd i że on bedzie sie spotykal z kolegami kiedy bedzie chcial i że moge wziac rozwod jak mi nie pasuje bo tylko narzekam a on przeciez nie jest zly... powiedzialam że jesli on chce to prosze bardzo nic na sile... Kiedy sie zdenerwowalam i gorzej poczulam powiedzial że nie potrafie opanowac swoich nerw... A na drugi dzien chcialby żeby bylo ok przytulal zrobil sniadanie i juz mily... Nie wiem jak może teraz fundować mi takie nerwy a ja nie zasluguje na to i pamietam te slowa mimo że on normalnie sie juz odzywa... Moje gadanie o tym że tak nie powinien i co to ma.byc z jego strony chyba nie przynioslo skutku nie wiem juz co zrobic zeby taka sytuacja sie nie powtórzyła bo temat w klotni o rozwodzie juz nie pierwszy raz sie pojawil a niecaly rok jestesmy po slubie przed chodzilismy 10 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież facetów nie interesuje to ze kobieta jest w ciąży oni tylko się ****ają bo to jest najwaznicze po ciąży tez będzie to samo ale takiego sobie s********a wybralas jak każda kobieta w tym kraju przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×