Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mnie wkurwiają sąsiedzi

Polecane posty

Gość gość

Mamy wspólny wielki ogród, on wyszedł z dziećmi a ona gotuje w domu. Cackają się ze sobą jak idioci. Ten stuka w okienko, kochanie zarobisz mi kawkę? A ta mu na to "jak mnie mocno pocałujesz" albo mu kanapki przyniosła a ten ją w rękę pocałował:o nigdy nie słychać kłutni, zawsze tacy uśmiechnięci, i te dzieci takie grzeczne że i trzy razy dzień dobry mówią:o zawsze braciszek i siostrzyczka razem, dziwne to żeby rodzeństwo się nigdy na podwórku nie kluciło. A rodzice? Ludzie! On z 36 lat ona chyba 32 a idą gdzieś to się za ręce trzymają:o ten to przynajmniej raz w miesiącu jakiegoś kwiatka jej przynosi albo ostatnio kazał dzieciom nazbierać kwiatków na ogrodzie dla "mamusi:o Niepoważne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłutni, kłuciło? Poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super,że się kochają. Tobie Autorko również życzę takiej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co 0/10? Prawdę pisze!!! Czemu jednej się trafi taki dobry mąż a inna ma tyrana??? A oni? Nie wiem, dorośli chyba nie powinni się tak zachowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w malzenstwie 13 lat,na spacerze rowniez trzymamy sie za rece. Jak zrobie mezowi kanapki tez caluje i dziekuje i swietnie zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha, tak wygląda normalna rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:34 witaj w klubie :) ale szczerze to wiele osób nie rozumie naszej miłości. Dziwią się że po tylu latach my wciąż kochamy się jek na początku :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:36 w dobie tych wszystkich rozwodów można zawatpic w miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrość i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem jesteśmy 16 lat po ślubie.mamy podobnie ,tyle ,że z dziećmi już do ogrodu nie musi nikt wychodzić ,bo to już nastolatki. Ale jak mąż na tarasie jest i woła kochanie zrobisz mi kawę,to też mu odpowiadam ,że za buziaka owszem zrobię:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamień się ze mną:) ja mam tak p************h że strach wyjść na podwórko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój, co prawda nie mąż, ma 40 lat, ja 30 i trzymamy się za ręce. On robi mi co rano kawę, ja mu śniadanie. Często całuje mnie w policzek i ja jego też. Dla nas to po prostu naturalne. Kwiaty dostaje od niego często, ostatnio zerwał dla mnie bez wracając z pracy. Ja zostawiłam mu małe karteczki na lodówce z miłymi słowami. I też się nie kłócimy, bo nie mamy o co, nie widzimy sensu w urządzaniu awantur, jeśli coś mamy sobie do wyjaśnienia to siadamy i spokojnie rozmawiamy. To, że Ty, autorko, masz do bani faceta nie oznacza, że każda kobieta musi tak mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×