Pochwała rodzenia pod 40tke? a potem ojciec lat 60 śmierć a córka na studia

Paranoja. Pomijam sytuację gdy ktoś był bezpłodny albo nie miał drugiej połówki. Ale rodzenie pod 40tke z wyboru to paranoja, mam kuzynke z takiego związku. Ona ma 19 lat a matka 60, ojciec 63. Po 60tce zaczynają się choroby, taka jest prawda. On już ma raka, ona liczne problemy a corka ma iść na studia, zamiast cieszyć się młodościa zamartwia się stanem zdrowia rodziców, zaraz nie będzie miała za co studiować w dużym mieście bo ojciec nie zarabia skoro jest ciężko chory.

Po 60tce zaczynają się choroby, taka jest prawda. On już ma raka, x czuję się, jakbym pisała z 12 latką:O wujek ma już brodę, pewnie stary, jak ma się 60 lat to jest się dziadkiem, wtedy się nowotwory zaczynają:O

zaraz nie będzie miała za co studiować w dużym mieście bo ojciec nie zarabia skoro jest ciężko chory. x dobra, masz 7/10 weź i spiertalaj

I???? Statystyczni marne szanse ,że u każdej rodziny,gdzie dziecko urodzone w wieku 40 swoich rodziców powtórzy ten scenariusz. Ja mam koleżankę,pierwsze urodziła w wieku 20 lat,potem jeszcze jedno.teraz ma raka,starszy syn dopiero w 1 klasie technikum.wiec co ?miała nie rodzić wtedy te dzieci,bo może zachoruje?

Można mieć raka w wieku 30 lat i dzieci mają wtedy np 10 lat i też zamiast się uczyć zamartwiają się zdrowiem matki czy ojca. Idac tym tokiem rozumowania lepiej wcale nie mieć dzieci bo będą musiały się czymś zamartwiac. A to rodzice są tylko od sponsorowania studiów i mieszkania? Masz rację, ci rodzice są nieodpowiedzialni bo córunia teraz nie może się życiem cieszyć. Chce studiować to niech do roboty idzie i tyle.l

W sumie racja miałam 19 lat jak zmarł tata a 28 jak mama,jak się urodziłam mieli mama 39 a tata 43 lata,byłam 4 z rodzeństwa,tak to późno ale dzięki nim jestem na świecie szkoda ze ich juz nie ma a bardzo mi ich brakuje

Mój ojciec miał 49 jak zmarł, ja musiałam przerwać studia. A moi dziadkowie mają po 90 i żyją. A dzieci mieli późno.

autorkę w łebek słoneczko przygrzało.

Jak zwykle na kafe, zaglądanie ludziom do macic.

No TAK :) oczywiście na tym lewackim forum nadal będą wmawiać że babcia jest dziadkiem :) i że jest taka sama szansa chorowania na poważne choroby w wieku 30 lat jak 40 i 50. A 60 lat to MŁODOŚĆ :D chceta rodzic w wieku 40 lat, rodźta

Brokenside ty przegrywie jeden, całe życie na forum. Masz lęk przed prawdziwym życiem skoro całe spędzasz w necie i kto tu mówi o tym ze komuś słońce w łeb przygrzalo?

co ma lewactwo i na czym by się miało objawiać prawactwo w tym temacie?:O x Brokenside ty przegrywie jeden, całe życie na forum. x 10 lat czynnie. pod broken jakieś 5. x Masz lęk przed prawdziwym życiem skoro całe spędzasz w necie x skąd ten wniosek;) kafe przygotowuje do wyjścia na dwór.

jej przygrzało z braku bolca, otyła krowa bez faceta.Piertoli od lat o tygrysku, nimfomanka piertolona , której nikt kijem nie ruszy

Tez nie popieram robienia sobie dzieci po 40. Poznałam ostatnio faceta, ok 30, który urodził się rodzicom w wieku - 38 matka, 52 ojciec. Facet niestety skrzywiony emocjonalnie, nie potrafi stworzyć związku, rodzice nie radzili sobie z jego wychowaniem, ojciec umarl po ciężkiej chorobie jak ten gość byl na studiach. Nie róbcie tego swoim dzieciom :( nie bądźcie egoistami

skrzywiony emocjonalnie, nie potrafi stworzyć związku x ten zlepek mówi wszystko o Twoim systemie wartości:O

Jak mnie smiesza te kafeteryjne "jedynie sluszne" stwierdzenia. Bo czyjs wuj, szwagier, sasiadka... Kafeterianki najlepiej wiedza, co dla kogo najlepsze. Kiedy rodzić, czy brac slub, jak rodzic, czym karmić, co nosić, ile wazyc, co jeść, gdzie i czy pracować. Strasznym zaściankiem tu zalatuje. :):)

Kiedy rodzić, czy brac slub, jak rodzic, czym karmić, co nosić, ile wazyc, co jeść, gdzie i czy pracować. x najśmieszniej jest, gdy przefitowują w ten sposoób youtuberki, a one czytają, hajs się zgadza, i się śmieją z tych żałosnych zawistnych skostniałych istot

Jest trochę racji w tym temacie.Praktycznie 8/10 dzieci starych rodziców które znam miało z nim zaburzony kontakt .Albo wcale nie miało.