Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrafilybyscie zaprosić teściowa na 3 dni? Non stop jej towarzystwo

Polecane posty

Gość gość
Gdybyś miała kasę to nie miałabyś czasu obmawiać innych a tak siedzisz p*****lucho śmierdząca i jedziesz po ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Śmieć zawsze wchodzi w rodzinę śmieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś miała kasę to nie miałabyś czasu obmawiać innych xx sądzisz po sobie? a moze po tesciowej, która cały czas plotkuje? czy jest to jednoznaczne z tym, że chce sie dossać do portfela syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ,gdyby głupota miała skrzydła to była nietoperzem,bogaczko za dychę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś miała kasę to nie miałabyś czasu obmawiać innyxx xx a co ma wspólnego jedno z drugim, raczej ci co mają kasę mają czas na intrygi-patrz celebryci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Dowartościowujesz się na kafie a realu dziad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojej matki nie jestem w stanie znieść przez tyle dni... a co dopiero teściową. Ale widzisz, w życiu dorosłego człowieka tak to już jest, że czasem warto zamknąć jadaczkę i znieść irytującą rodzinę, bo są rodziną. Po pierwsze należy jej się szacunek za wychowanie twojego wybranka, po drugie- starsi ludzie (mam na myśli tez pokolenie naszych rodziców) sa wkurzający, ale trzeba to cierpliwie zrozumieć. Oni chcą naszego dobra tak jak my dobra naszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:43 z tą róznicą że celebrytom nie dorastasz nawet do pięt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak bo teściową posuwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was to chyba chowała ulica,bo nie wierzę że nie można wykazać tolerancji wobec własnych rodziców którzy nas wychowali/wykształcili (może nie wszystkich ?) ludzi starszych o pokolenie.Nie macie wobec rodziców grama szacunku,być może to zasady panujące w waszych rodzinnych domach wpłynęly na ukształtowanie charakterów,był brakszacunku do babć i tera robicie dokładnie to samo.Powiem więcej,to samo was czeka bo dziec***atrzą na was i słuchają,są jak czyste kartki papieru a wy robicie wszystko by je zapisać podłymi zachowaniami wobec ich babć i one z wami będą robić dokładnie to samo z wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie. Nie wyobrażam sobie nawet wizyty kilku godzinnej(kontakty mocno ogranoczylam). Chora jestem jak słyszę tej kobiety głos, a gdybym miała ja widzieć to żołądek mnie boki z nerwów-nie lubię obydwoje teściów. Przez 1.5roku zapracowali na takie traktowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:48no i co z tego? Nawet jeśli, to co? Ja mam to w pizzzzz/dzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:52 No to Widzisz, moja koleżanka ma tak samo, mówi że ja boli żołądek ale dziecko chętnie jej podrzuca, więc ma względem niej zobowiązania i musi teraz zaciskac zęby i 3 dni ją obskakiwac bo starsza pani się wprosila. Ja nie umiem tak działać, źle bym się że soba czuła. Nie lubię teściowej, bywa dla mnie mega nieprzyjemna za nic, dlatego nie korzystam z jej pomocy i mam platna opiekunkę. Mam poparcie męża w tym. Dzięki temu nie mamy żadnych zobowiązań względem tej pani. A koleżance współczuję bo ona zawsze była miękka, nie umie wyrażać swojego zdania, nie jest w stanie się bronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chyba umarła gdybym miała skakać obok kogoś, kto mnie wiele razy obraził tak że się tygodniami nie odzywałam, że płakałam w poduszkę. A tak miała koleżanka. Z takich mniej hardkorowych tekstów to uslyszlaa: "buduj relacje z dzieckiem, bo mąż jest ale kiedyś może cię zostawić" - tak o własnym synu. Albo jak urodziła to zrobiła stara awanturę przy łóżku synowej że dziecko źle rodziła bo za długo i że są głupi że rodziła SN. Wiele razy mówiła o niej ze jest za mało jakaś tam. Można by wiele wymieniać. Ich ostatnia awantura pochodzi sprzed miesiąca, babunia próbowała podwazac autorytet matki przy wnuku. I ta koleżanka daje się robic na wpraszanie się teściowej po czymś takim. Ja nie umialabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jest za miękka albo ma męża mamisynka. Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:56 takie samo podejście mam jak Ty. Nic nie oczekuję od tych ludzi, nigdy o nic nie poprosiłam i absolutnie nie czuje się w obowiązku w niczym im pomóc. Z resztą nie wyobrażam Sobieskiego dawać dzieckaupod opiekę osobie do której zaufania nie mam i jej nie akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Żeby zostawić komuś dziecko, trzeba mieć do niego zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam też tak jest ze ona tej teściowej średnio ufa, ale urodziła to dziecko w sumie bo mąż strasznie chcial. Ona się czuła wyróżniona bo wie, że rzadko to facet nastaje na to bardziej niż żona. No i w zasadzie to ona od kiedy pamiętam tak robiła. Myślała tylko komu by wcisnąć dziecko. A to matce, a to teściowej której nie lubi. Zawsze coś. Dziecko w sumie nigdy nie miało jednego, głównego opiekuna, ciągle było przerzucane z rąk do rąk, nie ma poczucia bezpieczeństwa, każdy opiekun miał inne zasady, mały jest zagubiony. A mamusi się zaraz po porodzie odmienilo że to jednak nie to i ona chce wracać robić karierę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz mieć bardzo szeroką tę pizzzzzdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×