Co mam zrobić, gdy dziewczyna mi nie odpisuje?

Witam. Dość często zdarza się, że nie odpisuje mi przez 1-4 dni. Najgorsze jest to, że bardzo często jest dostępna i wstawia różne posty lub komentuje. Raz się zdenerwowałem i mi pisała że miała jakieś problemy. Tylko dlaczego nie może mi przez te kilka dni dać znaku życia? Raczej może, jak ma czas na posty. Już raz jej napisałem, że jak się mną nie interesuje, to niech pisze od razu, będę mniej cierpiał. Teraz czwarty dzień mija i dalej echo. Co mam zrobić? Wysłać smutną minkę, zapytać się czy wszystko w porządku, czy czekać bóg wie ile? Ostatnio co mi napisała, to było "co tam?". Odpisałem i to samo pytanie jej zadałem. Ciężko jest mi czekać, chciałbym wiedzieć o co chodzi, mogę przyjąć wszystko na klatę. Boję się, że nie będę zwracał na nią uwagi i znajdzie sobie innego, a to jest raczej dla niej żaden problem, bo ma bardzo dużo znajomych. Tyle do niej pisałem, jaka jest piękna, że jestem nią bardzo zainteresowany i było jej miło. Jeśli faktycznie ma mnie dość, to dlaczego mi tego nie napiszę. Trochę ze sobą pisaliśmy i raczej wypada powiadomić, a nie czekać i się zastanawiać o co może jej chodzić. Sama się pytała gdzie mieszkam, napisał coś o sobie itd., wydaję mi się, że w jakimś stopniu się zainteresowała mną, ale w czymś innym popełniłem błąd lub znalazła sobie kogoś lepszego. Mogę z tym się pogodzić, ale chciałbym się dowiedzieć o co jej chodzi, żebym nie miał wątpliwości i nadziei. To jest jedyna dziewczyna do której bez zastanowienia zacząłem pisać. Strasznie mi się spodobała i chciałbym to jakoś naprawić.

Mam tak samo z facetem.

Ale to prawda, że jak nie będziesz zwracał uwagi to znajdzie innego, bo skąd ma wiedzieć co myślisz.

Dlatego zastanawiam się, czy do niej napisać, ale nie wiem co.

Ach te internetowe znajomości. Ja też to kocham

Najchętniej bym się spotkał, wtedy od razu wiesz co będzie dalej, a tak to możesz tylko czekać i tylko domyślać się o co może mu chodzić.

Np. Co robisz? albo długo ze sobą nie rozmaiwalismy co u Ciebie?

to umów się na spotkanie

Może będzie lepiej "Czy wszystko w porządku"?

Mieliśmy już gdzieś się spotkać, ale potem tak jakbym o tym zapomniała, nie chcę być namolny.

Man-up

to pytanie nie da Ci jasności sytuacji.

12:06 Nie spotkałeś się, to napraw to. To nie namolność, tylko konkret. Inny ci już ją pewnie zgarnia sprzed oczu.

Na innym forum, osoba zaproponowała mi, żebym ją olał, bo gdyby chciała to by napisała. Już sam nie wiem

Najgorsze jest to, że dałem z siebie 1000% i jeszcze muszę się prosić, szkoda gadać

Ludzie zawsze doradzą pod siebie nie znając sytuacji. Nigdy nie pytaj na forum o decyzje. Ona musi być twoja.

Może to tylko twoja interperetacja sprawy że dałes 1000%. A co takiego zrobiłeś ?

Piszesz że dziewczyna w d***e Cie ma (i nie zmieniają tu nic pseudo oznaki zainteresowania, zwykła konwersacja) i nie wiesz jak masz się zachować? Parę razy w życiu miałem podobną sytuację, sam będąc totalnie zakochanym, ale jak sytuacja się robiła jak Twoja to nara, a nie prosić czy płaszczyć się...

facet mi nie odpisuje, nie wie co traci. Były kazał mi podjąć decyzje on czy ten drugi. Kocham drugiego.

Może masz rację. Wiem, że to co do niej pisałem jej się podobało, sama pisała mi miłe rzeczy, więc chyba coś widziała że się staram.

Wiem jak to brzmi, może dziecinnie, ale za bardzo mi się spodobała, jeszcze nigdy tak nie miałem. żw24 W ogóle mnie zastanawia, dlaczego nie może mi tego napisać. Tylko mam się domyślać o co może jej chodzi, trochę przykre.

No ja też z takimi dziewczynkami miałem takie sytuacje w latach gimnazjalno-wczesnolicealnych. Ale gimbus też powinien się szanować... X Dałeś 1000% no to już się pokazałeś jako podnóżek, nie odpisuje Ci nawet 4 dni a Ty nadal masz sraczkę... Może sprawdza jak gigantyczny z Ciebie frajer, a jak się do Ciebie odezwie to już Cie ma, to może odpisze jeśli nie ma jakiegoś konkretnego celu, może się przydasz...

żw24 W sumie, co ja będę się prosił jak j****y piesek. Dam sobie radę, nie udało się, trudno.

Nie masz się domyślać, jak masz niby się domyślić? To jej życie... I najwyraźniej nie Twoja sprawa... Weź kolego przestań o niej myśleć, przestań się bawić w jakieś internetowe znajomości i wyjdź do ludzi, różnych ludzi, urozmaicaj sobie życie, a trafisz na swoją ;p

Ma ci naskoczyć na k****a?. Wtedy będziesz wiedział że się stara na 1000%

Dokładnie ^^ Tylko że napisać tę prawdę łatwo, powodzenia w szanowaniu samego siebie ;p

dzięki, tak zrobię :)

Olej ją.

Olej to będziesz płakał bo kobity są honorowe i pierwsze nie dadzązznać. Chyba że takie lafiryndy .

bzdura jak dziewczyna nie odpisuje a ma cla mase czasu na inne sprawy to macie zupelnie w 4 literach. Gwarantuje ci jakbys jej sie super podobal to by pisala sama 15 rzy dziennie co robis. Widac za brzydki przecietny jestes dla niej i a takich na peczki. Eewentualnie jestes jest zabijaczem nudy jak nie ma akurat z kim gadac. A ty sie jarasz bo akurat raz na tydzien znajdzie czas dla ciebie.