Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

słaby charakter, słaba psychika ?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, czy jest tu ktoś kto sądzi że ma słaby charakter bądź miał ale sobie z tym poradził? a chodzi mi tu o takie zbytnie przejmowanie się wszystkim, nie radzenie sobie z krytyka itp.. ja do tego jeszcze nie mam nikogo i jestem po prostu sama.. :( nie mam na kogo liczyć, nie mam chłopaka, ani bliższych przyjaciół czy znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam a nawet jak się spodobam dziewczynie, to uciekam, ignoruje ze strachu. Miałem ciężkie dzieciństwo, wręcz okropne. Moje poczucie wartości wynosi -100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj w necie, przede wszystkim musisz popracować nad poczuciem własnej wartości i olewanien opinii osób, które nic (lub niewiele) dla Ciebie znaczą. Do tego trochę asertywności i będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś No u mnie dość podobnie...a mam wrażenie że im starsza jestem to jest tym gorzej...a kiedyś tak nie było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem silnym charakterem..Ale słabości każdy ma.To w jaki sposób sobie z nimi będziesz radzić, będzie świadczyło, o Twoim komforcie życia.Na początek najważniejszą definicją jest umiejętność wybaczania sobie popełnionych błedów i praca nad własnym poczuciem wartości.To Twoja wartość da Ci siłe, będzie Twoją tarczą przed złymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no... Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Mało_stanowczy dziś Ja staram się myśleć w tej sposób żeby nie przejmować się co mówią i myślą inni jednak i tak w końcu mnie to dopada i się tym wszystkim przejmuję..najgorsze ze nie mam nawet do kogo się zwrócić o pomoc z tym moim problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:12 Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Jaśminiówka dziś Ja myślę że mam po prostu problem z tym że otoczenie ma na mnie zbyt duży wpływ, chyba dość łatwo jest komuś mnie sobie podporządkować . To co mam zrobić aby tak nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23:17 - napisz sobie na kartkach, żeby się nie przejmować czyimś gadaniem i powieś nad łóżkiem, biurkiem, lodówką, gdzie chcesz. Bo zaczynasz się przejmować dopiero wtedy, gdy zapominasz o tym, żeby się nie przejmować. Trochę to pokrętne, ale chyba nie za bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Mało_stanowczy dziś No dobrze, spróbuję...chociaż w sumie chociaż czasem zdarza mi się że jestem w stanie nie myśleć o zdaniu innych ja na prawdę kiedyś nie miałam aż takiego problemu z tym, mimo że już od dziecka byłam taka dość nieśmiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki no teraz to zabrzmi troche egoistycznie z mojej, strony mógłbyś być dla mnie teraz b.pomocny bo mam słabe cechy i szczęście mają te osoby które znajdą silniejsze od siebie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś również miałem słaby charakter...Rodzice myśleli ,że nie dam sobie rady. Szczególnie ojciec. Lecz przyszedł taki czas kiedy musiałem sam stanąć na nogi...i..przede wszystkim sobie samemu coś udowodnić. Byłem..jestem szczęściarzem..bo mam wokół siebie ludzi którzy dodali mi wiary w siebie. Nigdy nie będziesz sama kiedy dobrze się rozejrzysz wokół siebie...lecz patrz wnikliwie i ostrożnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:19 Prawie 26, dlaczego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkleiłem przez pomyłkę gdzie indziej, więc jeszcze raz Jak ktoś mnie gdzieś zaprasza, to w myślach czarne myśli, i sobie mówię zaprasza z grzeczności, a będzies sie z.toba nudzić - więc odmawiam. Zresztą i tak czułbym sie nie komfortowo a kiedy tak sie czuje jestem mega sztuczny, dziwny, jak inna osoba sie czuje i jeszcze bardziej wtedy sie nienawidzę. Dlatego mogę zdychać z miłości a do kobiety nie podejde bo obawiam sie takich symptomów a wtedy to żadna nawet na mnie nie splunie choćby wcześniej byla calkowicie zauroczona. Mam dość tego życia. To ja z 23:12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam taką jedną która
po jakimś czasie zaczęła udawać nie wiadomo czemu silną a po jakimś czasie ktoś ją sprowadził na ziemię i chyba już wie że ja wygrałem i zawsze będę o krok przed nią ;-) zasłużyła sobie a ja się podniosłem i nigdy tego błędu już więcej nie popełnię hah :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz, przechodziłam przez to samo:( To ciągłe gadanie innych, brak bratniej duszy z która będzie wsparciem...:( ehhh co tu dużo gadać. Ciężka sprawa... Ja skorzystałam z pomocy specjalisty, kilka rozmów naprawdę pomogły mi przetrwać trudny czas a później było coraz lepiej, oczywiście nie da się z tego "wyleczyć" ale można chociaż trochę wyluzować. Bardzo pomogła mi Pani Danuta naprawdę ciepła i miła osoba. Może i Ty skorzystasz http://www.pracownia-psychologiczna.com.pl/ Z czystym sumieniem polecam i życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„czasem zdarza mi się że jestem w stanie nie myśleć o zdaniu innych ja na prawdę kiedyś nie miałam aż takiego problemu z tym” x To nie chodzi o to, żeby nie myśleć o zdaniu innych. Tylko żeby zadać sobie kilka pytań i ewentualnie znaleźć na nie odpowiedzi. „Dlaczego ktoś to powiedział” - bo jest wredny, zazdrosny, niedojrzały? A może jest po prostu kretynem? „Dlaczego mnie to dotknęło” „Czy mam się tym przejmować” „Czy naprawdę jest dla mnie istotna opinia tej osoby” xxx „mimo że już od dziecka byłam taka dość nieśmiała” x Można z tego wyrosnąć, nie przejmuj się:) I przede wszystkim częściej się uśmiechaj:) To naprawdę pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:42 popełnisz jeszcze nie jeden błąd, zobaczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:42 nie mow hop ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka Do Caffelogin_ wczoraj jeśli chodzi o przeglądanie się ludziom i ich dobieranie to akurat tak właśnie robię..jestem raczej ostrożna przy wyborze znajomych...i w sumie dlatego mam małe grono znajomych Do gość wczoraj już w sumie myślałam nad tym by skorzystać z pomocy bo sama sobie chyba nie poradzę ale u mnie to tylko na myślach się kończy Do Mało_stanowczy wczoraj Ja mam że tak to określę dość wahające soe humory, raz mi jest smutno, raz na prawdę wesoło. Więc nie jest tak że wiecznie chodzę obrażona na cały świat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś za pół roku będę miała 22 Do Mało_stanowczy dziś haha ale to nie zawsze o to chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Mało_stanowczy dziś tym to się jutro już zajmę, bo dzisiaj nie mam siły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hop siup ;-) szach mat :-D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale klepać na forum masz siłę?;) (Nie, nie jestem Twoim ojcem ani matką, chociaż tak to musiało wyglądać);) W każdym razie jestem stary wiec ide spać;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Mało_stanowczy dziś właśnie też już nie mam dlatego idę :) dziękuję wszystkim za wypowiedzi i dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×