jestem uzależniony od narko ale nie chcę się leczyć bo niby po co ?

moje życie przed ćpaniem było znacznie gorsze niż po zaczeciu ćpania, wtedy żyłem nudno, w stagnacji, życie w rutynie jak u was, ciagle jedno i to samo, apatia, obojętność ćpam z głowa i nie mam żadnych skutków ubocznych, tylko dwa razy testujac nowe substancje bylo nieciekawie, tachykardia, ataki paniki i lęków, to mnie nauczylo by trzymać się sprawdznych dostawców i sprawdzonych rzeczy dlaczego demonizujecie ćpanie ? to lepsze niz alkohol, wódka robi więcej złego, to wy po wódce rozwalacie przystanki, gwałcicie swoje żony, bijecie ludzi, dzieci widza pijane czerwone mordy...

Jeśli nie potrafisz sobie zorganizować życia i zapewnić emocji, pozostaje Tobie substytut i złudzenie... przykre, ale skoro w taki właśnie sposób sobie radzisz, powodzenia :)

no fakt, nie potrafie bez tego, od dziecka taki bylem, to nie moja wina ;) proch likwiduje u mnie lęk przed ludzmi, przed podejmowaniem decyzji, mózg zaczyna szybciej dzialac i przestaje być nudnym flegmatykiem :) robiłem wszystkie badania od a do z i żadnych zmian w morfologii, tarczycy, nerkach czy watrobie, ekg ok

To kiepsko. Dragi to oszustwo mózgu.