Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Linux Pan

Chcę aby oszczędzano publiczne pieniądze i instalowano w urzędach Linuksa

Polecane posty

Jestem patriotą i nie rozumiem po co dla tysięcy urzędowych komputerów w Polsce włodarze kupują płatnego Windowsa skoro można w jego miejsce zupełnie za darmo zainstalować darmowego Linuksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Panie linux, dzisiaj oficjalnie zainstalowałem linux mint, na wszelki wypadek nie kasowałem windowsa 10, a linux mint no cóż działa mi jak marzenie, a bateria trzyma 75% dłużej niż na windowsie, laptop chodzi cichutko i w ogole systemik marzenie, juz zaczalem ogarniac podstawy terminala :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posciagalem sobie fajne appki do trenowania umyslu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, z przejsciem z windowsa na linuxa jest jak z wegetarianizmem, trzeba troche czasu zeby zaadoptować nową dietę :Pd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkolenie ludzi bedzie drozsze niz licencje na windowsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te, fan Linuxa! Ale nie wziąłeś pod uwagę jednego zasadniczego problemu - 3/4 osób pracujących w biurach to osoby +40 lat, głównie kobiety. Powodzenia przy próbie przeszkolenia takiego personelu. (Miałem praktyki w urzędzie ZUSu oraz w banku więc więc wiem, co mówię).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez sa takie dystro linuxa gdzie mozna obslugiwac system bez znajomosci terminala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś szkolenie ludzi bedzie drozsze niz licencje na windowsa x Nic nie trzeba nikogo przeszkalać. Programy typu Word czy Excel mają niemal bliźniaków linuksowych w postaci Libre Office Writer czy Calc. Przesiadka z jednego systemu na drugi jest płynna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A robiłeś taką przesiadkę w urzędzie z personelem złożonym z osób +40, że wiesz? Z Windowsem były spore problemy a co dopiero byłoby z Linuxem. Przykłady? Proszę bardzo: ciągłe otwieranie dokumentów wordpadem lub notatnikiem albo nieumiejętność zmiany domyślnego programu do otwierania danego pliku. O obsłudze tak egzotycznych rzeczy jak .zip i winrar nie wspominając. Tak prezentuje się poziom personelu biurowego w jednym z ZUSów w Warszawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za dziwna argumentacja. Naprawdę proponujesz rezygnację z lepszego systemu bo ludziom nie będzie się chciało uczyć nowego i będą woleli pozostać przy starym? To tak jakby w XIX wieku zrezygnować z wdrażania samochodów bo stangreci przyzwyczaili się do powożenia dorożek konnych i nie będzie im się chciało zmieniać bata na drążek zmiany biegów. Ludzie, kuźwa, poszaleliście? Polska ma zrezygnować z wielomilionowych oszczędności bo biurwy 40+ przyzwyczaiły się do płatnego Windowsa? Płatnego z publicznych (czyli naszych) pieniędzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowym problemem jest szkolenie, to jak z Esperanto. Jako międzynarodowy język byłby b.dobry i długofalowo korzystny dla większości ludzi ale mało kto go umie i nie ma jak go wprowadzić choćby się chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo, to jest Polska. Ojciec mojego kumpla pracuje w sejmie. Jakbym ci opowiedział jakie wałki i na jaką skalę się odwalają z zakupem sprzętu to byś chyba osiwiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, porównywanie systemu operacyjnego do środka lokomocji . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz te samochody ludzie sami kupowali i windowsa też kupują zamiast brać za darmo linuksa. Do firm do domów, za własne pieniądze i nikt ich do tego nie zmusza. Znają go jakoś i oprogramowanie do niego a ty chcesz dawać im w pracy narzędzie którego nie znają ale jest za darmo. No i to za darmo na lepszym systemie w praktyce wychodzi drożej niż na płatnym gorszym windowsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"bo ludziom nie będzie się chciało uczyć nowego i będą woleli pozostać przy starym?" x Tak, właśnie tak. Ludziom po prostu nie chce się zmieniać przyzwyczajeń. + jak już wcześniej zaznaczałem, w urzędach pracują głównie osoby +40 lat, które pomimo vodziennego obvowania z Windowsem nawet od ponad 5-10 lat nadal mają z nim problemy na poziomie podstawowym, ot wyżej wspomniane otwieranie .doc-ów notatnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktoś jest za głupi żeby korzystać z tępego nawet ubuntu linuxa, to w ogole nie powinien korzystać z komputera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Widzisz te samochody ludzie sami kupowali i windowsa też kupują zamiast brać za darmo linuksa. x I tu się mylisz. Zwykłym ludziom często producenci sprzętu często nie pozostawiają wyboru preinstalując systemy operacyjne do komputerów. Dziwnym trafem są to zawsze systemy Majkrosoftu. Choćby nie wiem jak denny byłby Windows to i tak zostanie preinstalowany. Przychodzi klient do sklepu i widzi przed sobą laptopy... tylko z Windowsem. Nawet jeśli wśród 20 laptopów znajdzie się jeden bez systemu to często ma on parametry godne pożałowania. Klienci zatem nie mają wyboru. Biorą Windowsa bo wziąć muszą. To trochę przypomina sytuację z dostępnością Fiata 126p za komuny. Można było sobie wybrać dowolny kolor nadwozia pod warunkiem, że był to zawsze kolor żółty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś "bo ludziom nie będzie się chciało uczyć nowego i będą woleli pozostać przy starym?" x Tak, właśnie tak. Ludziom po prostu nie chce się zmieniać przyzwyczajeń. x Skoro ludziom się nie chce zmieniać przyzwyczajeń to pracodawcom powinno się nie chcieć zatrudniać takich ludzi. Pani biurwa w wieku 40+ dostaje konkretne pieniądze za wykonywanie konkretnej pracy i jej prywatne przyzwyczajenia nie powinny tu odgrywać żadnej roli. Wyobraźmy sobie osobę która otwierając sklep o 10-ej rano przyzwyczaiła się wstawać z łóżka o 9-ej. Teraz zmieniła pracę na urzędową i okazuje się, że ma przychodzić do pracy na 7-mą. Ale ona nie chce zmieniać przyzwyczajeń. To co, kuźwa, ma sobie przychodzić o której zechce a my z publicznych pieniędzy mamy jej płacić za przyzwyczajenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomość windowsa to podstawa przy zatrudnieniu w biurach i rachunkowości więc o jakich prywatnych przyzwyczajeniach tu piszesz? Z Windows vs Linux to tak jak z samochodami diesel vs elektryki czy procesory Intela kontra AMD. Większość ludzi używa Windowsa bo... większość ludzi używa Windowsa. Ot co. Prosta kalkulacja i efekt pierwszeństwa i większości + wynikły z tego monopol. Większość lidzi używa komputerów do rozrywki, 99% produkowanych gier, oprogramowania i podzespołów jest zgodna tylko z Windowsem. A wiesz czemu? Bo większość konsumentów używa tylko Windowsa! Teraz kapiszi?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak metallica skonczyla sie na kill'em all tak samo windows skonczył się na XP :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Znajomość windowsa to podstawa przy zatrudnieniu w biurach i rachunkowości więc o jakich prywatnych przyzwyczajeniach tu piszesz? x Więc w celach oszczędnościowo-rozwojowych należy zacząć wymagać znajomości Linuksa. Nie widzę problemu. Kiedyś od kandydata na elektronika wymagano znajomości lamp elektronowych a dziś wymaga się znajomości układów scalonych. To przecież normalne, że w miarę postępu technicznego zmieniają się stawiane pracownikom wymagania. I tak jak dziś wymaga się znajomości Windowsa tak jutro należy wymagać znajomości Linuksa. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Większość lidzi używa komputerów do rozrywki, 99% produkowanych gier, oprogramowania i podzespołów jest zgodna tylko z Windowsem. x A co to ma do rzeczy? To, że ludzie w domu używają Windowsa do gier nie oznacza, że społeczeństwo ma płacić za Windowsy do biura. W prywatnym domu to każdy może sobie grać na czym chce, choćby na własnoręcznie wystruganej fujarce ale w urzędzie należy wymagać takich systemów, które są tanie, najlepiej darmowe, a przy tym skuteczne i niezawodne. Wszystkie te kryteria spełnia Linux czego nie można powiedzieć o zawieszającym się Windowsie pełnym luk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To takie jakby błędne koło. Gdy Microsoft wchodził z Windowsem na rynek to była to istna rewolucja. Okienka swoimi możliwościami deklasowały wszystkich rywali. Microsoft zarobił kupę szmalu. Wszyscy zaczęli używać Windowsa bo nie miał sobie równych i każdu go używał. Jak większość konsumentów zaczęła używać okienek to większość producentów sprzętu, gier i oprogramowania zaczęła tworzyć produkty zgodne tylko z Windowsem, bo tylko tworzenie produktów pod Windowsa stało się w opłacalne. I to koło toczy się do dziś. Proste zasady rywalizacji na rynku - wygrywa ten, kto da lepszą ofertę. I często to jedno zwycięztwo wystarczy na zgarnięcie monopolu na lwią część rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzsyscy zaczeli korzystac windowsa bo bill gejtsik zrobil przekret z ms-dosem zgarnal w kilka dni miliard dolcow, a potem mając taki szmal skutecznie eliminował konkurencje 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś To takie jakby błędne koło. Gdy Microsoft wchodził z Windowsem na rynek to była to istna rewolucja. Okienka swoimi możliwościami deklasowały wszystkich rywali. x Po pierwsze, okienka były znane znacznie wcześniej chociażby z 16-bitowej Amigi. Ale nawet gdyby tak było jak napisałeś, że to Windows wymyślił okienka (w rzeczywistości podpiertolił je Applowi) to nie zmienia to dzisiejszej sytuacji. Kiedyś Bil Gejts wymyślił okienka i kiedyś na nich zarobił. A dziś są zanacznie lepsze systemy okienkowe (Linux), w dodatku darmowe i należy z nich korzystać. Podam inny przykład - IBM. Kiedyś IMB był tak popularny, tak zawojował rynek, że na komputery zaczęto mówić "aj-bi-emy". A dziś firma IBM przestała się liczyć bo została wyparta przez lepsze oferty rynkowe. Tak samo popularny niegdyś Windows powinien zostać dziś wyparty przez korzystniejszą ofertę Linuksa. Proste zasady rynkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×