Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestescie wdzieczni rodzicom za dar zycia?

Polecane posty

Gość gość

Za to, że możecie istnieć na tym świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez nie. Może gdybym urodziła się w bogatej rodzinie to tak... I to nieprawda ze pieniądze szczęścia nie dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Przynajmniej na te chwile. Mecze sie na tym swiecie od 6 lat. Dziecinstwo bylo super, ale dorosle życie juz nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że wszyscy narzekają na swoje życie, ale nikomu się nie chce tego zmienić. Najlepiej żeby ktoś się pojawił i zmienił wasze życie, miejsce zamieszkania i pracę. Jesteście niewolnikami samych siebie, bo się na to godzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, bardzo mialam najwspanialsze diecinstwo pod sloncem , jako 40+ latka czesto wspominam , mialam magiczne dziecinstwo , mielismy w sumie , powinnam powiedziec , nawet swoja Niarnie mielismy u babci na starym strychu jako doroslej kobiecie tez nie zle mi sie powodzi zycie nastoletnie spedzilam hmmmm hucznie :) z wszystkimi mozliwymi sukcesami i porazkami jak na mlodego czlowieka przystalo tak , jestem wdzieczna rodzicom ze zyje , ze dali ma mozliwosc posmakowania zycia mam nadzieje ze tam gdzie oni juz sa jest jeszcze piekniej i ze czekaja na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jestem. Życie to więcej cierpienia niż przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w życiu piękne są tylko chwile. I dla nich warto żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no szkoda, rodzice używali seksu a ja mam im za to dziękować, owszem kocham ich ale jak słyszę wypowiedzi, że mam leżeć jak śmieć pod nogami rodziców za to, że mnie zrobili to nie przesadzajmy. A kto mnie się pytał czy ja chcę być na tym świecie. Ja np. mogę mieć nawet żal do rodziców, że mnie urodzili żyjąc biednie. Top powinni rodzice się wstydzić, że mnie urodzili w takich warunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ni i znowu zlot frustraten , ja piertole , nie ma na tym forum szczesliwych ludzi , ktorzy kochaja swoich rodzicow i maja fajne zycie ?? z jakiego to rocznika jestescie , skrzywdzone bidulki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kolejny /a psychol:o kto ci kaze lezec jak smiec pod nogami rodzicow? idz sie lecz kretynie/nko oj bo biedna lub biedny byles oj oj oj ja sie urodzilam w polowie lat 70 , wiesz co to byly za czasy , najgorsze ocet w sklepach i resztki zarcia na kartki a d**e podcieralo sie trybuna ludu ale wiesz co ? bylo mega! moze biednie ale to byl cudowny czas dla na s dzieci , uzywalo sie kreatywnosci ; fantazji i wszystko stalo otworem dzisiejsze pokolenie 20 i 30 latkow to jakas farsa i wszyscy nieszczesliwi , bo co? ! bo matka srajfona nie kupila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mimo okrutnego dzieciństwa o którym chciałabym zapomnieć jestem wdzięczna za to że żyje i za nic innego. Bardzo wcześnie się usamodzielniłam, mam własną fantastyczną rodzinę i teraz jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:24 przybij piątkę :-) wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twojej własnej rodziny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, uważam że lepiej się nienarodzic niż umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękować za to że uprawiali seks i mnie zrobili, no kuźwa ale macie zryte glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem... gdybym miała wybor nie urodzilabym się. I nie chodzi ze jestem nieszczęśliwa po prostu jak sobie myśle ile jeszcze problemów i przykrych sytuacji mnie czeka to odechciewa mi się żyć... nie chce przezywać tych złych dni bo jest ich więcej niż dobrych i zło przeważa dobro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćesesfsdfdsf
taaa jestem wdzięczna swoim starym za to ze mnie spłodzili jak byli gówniarzami :) do dzisiaj muszę od czasu do czasu asekurować matkę przed moim ojcem agresorem i brać na barki jej problemy, dzieciństwo miałam bardzo krótkie bo trwało tylko 10 lat , szybko dojrzałam bo musiałam i nikt nie pomagał mi uwierzyć w siebie bo trzeba było pomagać mamie w walce z ojciem patolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to już mnie nie dziwi skąd tu taka pochwała bezdzietności. I pomyśleć, że jesteście dzieciakami mojego pokolenia, które mimo biedy w większości miało bogate dzieciństwo i "życie wewnętrzne". Tośmy sobie gówniarzerię wychowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest DAR ISTNIENIA ??????? jestem to jestem , ileś wieków wstecz mnie nie było i świat istniał , zejdę też będzie istniał i za jakiś czas nikt nawet nie będzie o mnie pamiętał bo celebrytką nie jestem dar istnienia , dobre sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - tam pieprzysz miało bogate życie, ot kuźwa miałam bogate dzieciństwo w wieku już 8 lat rwałam ognik w polu a w wieku 14 lat wyrzucałam już obornik z obory, oto moja pieprzona sielanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś taki lajf :) dzieciaki ze wsi zawsze tak mialy a my z miasta na trzepakach szalelismy w tym czasie i bylo super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a ja w wieku 18 lat tak się zachłysnęłam naturalizmem, że zatrudniłam się w ekologicznym gospodarstwie na całe wakacje by móc w polu popracować i zapach siana powdychać, zjeść świeżo pieczony chleb z pieca i zaparzyć herbatkę ze świeżo zebranych polnych ziół.... Ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dokłądnie tak, mama codziennie po 20:30 wychodzila na poszukiwania a ja, podobnie jak cała reszta dzieciaków, wracałam brudna, spocona i bardzo szczęśliwa :D Były zabawy w berka, chowanego, podchody, wojnę, grało sie w piłkę, szalało się na trzepaku, skakało w gumę, godzinami, dzień w dzień...Nawet o wieczorynce o g. 19 zapominaliśmy. Nikt nie siedział w domu, nie było komputerów i smartfonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Otworem? Co stało otworem? To że właściwie wszystko musiałaś sama zdobywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z tego wynika, ze dzieci ze wsi nie powinni dziękować rodzicom za ten dar, bo to nie dar życia, dar męki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak. Choć to, że istnieję to nie zasługa rodziców. I dopiero niedawno zaczęłam czuć życie, coraz więcej we mnie akceptacji na to czego doświadczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każde życie to męka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rozumiem tego daru życia, jestem, no bo rodzice się kochali , może wpadka bo jestem ostatnia z 3 dzieci a na pewno planowali dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem. Życie, to najgorsze, co mnie w zyciu spotkało. Nienawidzę siebie, swojego życia i tego swiata. Gdyby tak można było samemu podjąć decyzję, czy chce się dalej żyć, już by mnie tu nie było dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×