Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinienem się o Nią starać, czy raczej odpuścić?

Polecane posty

Gość gość

Otóż od pewnego czasu nawiązuję jakby internetową przyjaźń/ bliską relację z pewną kobietą. Tak sobie gadamy o tym i o owym i tak się te nasze rozmowy potoczyły, że zacząłem jej opowiadać o rzeczach, o których innym ludziom nie mówię, bo się wstydzę itp. O problemach z dzieciństwa i sytuacjach rodzinnych i zauważyłem, że dodaje mi otuchy w sytuacjach, w których ze strony wielu osób spodziewałbym się szyderstwa. Wiem, że trochę drugi wstęp, ale trudno, żeby było krócej i jednocześnie bym mógł skutecznie zobrazować o co mi chodzi. Do tego jest dziewczyną bardzo apetyczną (świeżutką/piersiastą). Reasumując jest osobą, która jednocześnie jara mnie seksualnie, jak i takim typem dobrej, ale to naprawdę serdecznej kumpeli. I jedziemy dalej: Parę razy spytałem się, czy spotkałaby się w realu. Na początku była na "może nie może tak, ale na razie bardziej nie niż tak"... Potem podałem jej konkretny termin i powiedziała: "jak do tej pory będę sama to tak". A ostatnio sama zrobiła parę aluzji nie wprost, że chciałaby się spotkać. Np ostatnio mówiła, że chce odpocząć. Ja jej podsunąłem pomysł, że może wyjechałąby gdzieś nad jezioro, a ona się mnie pyta, czy pojadę z nią. I tutaj zbliżamy się do puenty. Bo powyższe okoliczności sprawiły, że się do niej bardzo przywiązałem emocjonalnie. A ja mam już 32 lata i jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny jakiejkolwiek. Ona ma lat 27 i miała już 3, 4, może nawet 5 partnerów seksualnych. Czuję się rozbity, bo czytałem w Piśmie, że nie powinno się zadawać z rozwiązłymi kobietami. I myślałem, że ktoś taki jak ja raczej powinien rozprawiczyć się z dziewicą. Kiedyś w pracy była jedna dziewica, która podsyłała do mnie naszego wspólnego znajomego, żeby mnie z nią zeswatał, ale ona była baaardzo nie wmoim typie delikatnie mówiąc. Co zrobić? Brnąć w to dalej, czy urwać z nią kontakt? Bo czuję, że jak urwę, to będzie mi jej brakować. A jak będę z nią to będzie mnie gryźć że moją pierwszą kobietą jest taka, która miała kilku przede mną i będzie mnie korcić do wizyty u prostytutki na przykład...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rzeczywiście twardy orzech do zgryzienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze lepiej odpuść, bo przypuścmy ze z nią będziesz a potem w związku będziesz robił jej wyrzuty że miała kilku przed Tobą i będziesz zazdrosny o jej przeszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko, jeśli Cię nie zdradza, nie jest rozwiazla to jaki problem. Może nie z jej winy padly poprzednie relacje.Nie umiecie ogarnąć tego swoimi małymi możdzkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś autorze poje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 - tylko, że zauważyłem, że po dłuższym braku kontatku z nią zaczynam tęsknić. Jak się uodkochać od niej? Wyrzutów jej na pewno nie będę robił, tylko chodzi mi po głowie, że może mędę chciał spróbować z kim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy - Dlaczego mam pisać, że to prowo, skoro nie prowo. W pewnym sensie prowo, bo przedstawiłem autentyczną sytuację ze swojego życia i chcę SPROWOKOWAĆ ludzi do przedstawienia swoich punktów widzenia. Definicja słowa "prowo" może być tu bardzo rózna. Po mojemu każdy temat na kafe z definicji to prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki porządny, ale wizyty u prostytutek Cię kuszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:35 - JA bym wolał jednak, żeby było więcej merytoryki w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:42 - Wizyta u prostytutki to deal między dwiema dorosłymi osobami. Właśnie boję się, że będą mnie kusić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nawet pójdziesz do innej, tęsknota i uczucie potrafi wrócić i niszczyc.Pojawia się wyrzuty sumienia za ominięcie szansy, ale pamiętaj ona już nie wróci po zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki duży, a decyzję podejmuje z ludźmi na forum.Źałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:45 - Jeśli teoretycznie na tym etapie bym poszedł do innej to nie byłaby zdrada, bo jesteśmy na etapie pogadanek przez neta. Ona też po drodze randkowała z różnymi kolesiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:47 - Po to jest forum, żeby się pytać. A na decyzję wpłynie wiele czynników. Warto czasem zapoznać się punktem widzenia ludu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli raz rozerwiesz relacje, ona nigdy już nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mogę, że wam się chce ciągle te rzeczy pisać ;-). A może i rzeczywiście jesteś prawiczkiem bo chyba nikt normalny by nie wymyślił takiej historii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:55 - Jestem prawiczkiem, nie wymyśliłem tej historii. No, może nasz wiek zmieniłem, żeby było bardziej anonimowo (ale różnica między nami jest ta sama)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uzalasz sie nad soba obcej babie z internetu i piszesz ze "swiezutka i piersiasta" ale watpie czy ona leci na takie pi zdowate zachowanie. Fuuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:59 - Leci, nie leci jest porozumienie między nami. Z resztą ona mi pierwsza napomknęła o swoich problemach. Czuję, że jest okazja, tylko boję się co potem. Nie widzę w tym nic p**dowatego, że napisałem jej o swoich problemach. Naszych relacji na pewno to nie pogorszyły, a raczej wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ona pierwsza wyczułą, że mam problem i zaczęła mnie "ciągnąć za język"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzielisz skórę na niedźwiedziu. Od udanej rozmowy do seksu jest jeszcze parę długich kroków, których nie wykonałeś a już sobie planujesz co będzie potem. Wcale nie powiedziane że jedna czy druga kobieta zgodzi się z Tobą na seks - to że rozmawia z tobą o problemach to nie jest jeszcze zaproszenie do łóżka ani na ślubny kobierzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to szmata, latawica , nigdy w zyciu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:09 - Ale tego typu długa i udana rozmowa to dobry wstęp do budowania więzi emocjonalnej. I ja właśnie zacząłem się do niej przywiązywać. Ona do mnie chyba trochę też, bo czasami wysyła mi wiadomości typu "gdzie się podziewam", gdy dłużej mnie nie ma. Z resztą do seksu też nie będzie takiej długiej drogi, bo się jej zdarzyło parę razy rozebrać przede mną na skypie (na moją skromną prośbę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam ci radę: zrób kolejny krok w kierunku seksu, jak chcesz się rozprawiczyć, a nie zakładaj z góry, że już go zrobiłeś, skoro nie zrobiłeś. Gdyby to było łatwe nie byłoby tylu prawiczków. Tak, rozmowa to dobry wstęp do budowania więzi, ale tylko wstęp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało_stanowczy dziś -Proszę, napisz że to prowo.. xxx Dla mnie provo na 100% !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:17 - Wiem, że mam jeszcze parę kroków do wykonania, ale na razie idzie z górki. A pytam się nie o to, czy długa droga przede mną, tylko czy warto podjąć inicjatywę. Na razie dziewczyna jest raczej na tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie są 4 odpowiedzi na tak, 4 na nie, czyli remis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jeszcze co najmniej 2, z których wynika, że to PROVO :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:30 - G****o wynika. Te pominąłem, jako pozbawione wartości logicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×