Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż chce zrobić ze mnie lodziarę...zgodzić się?

Polecane posty

Gość gość

Ja obecnie nie pracuję ponieważ zdecydowałam się zmienić zawód i w związku z musiałam pójść na studia dzienne. Całe wakacje będę miała wolne, dzieci jadą do moich rodziców za granicę. Mój mąż chce kupić taką przyczepę z lodami, postawić na naszej posesji koło płotu. Lokalizację mamy dobrą. Miejscowość około 20 tysięcy mieszkańców. W mieście tylko jedna lodziarnia. Twierdzi, że można super zarobić. Ja nie jestem przekonana. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu sie wykazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykazać w jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz sobie zarobic, z reszta warto sprawdzic jak bedzie szlo. A innym razem mozesz nawet komus dac zarobic. Co Ci szkodzi sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, ja bym z chęcią wzięła taką robote, zawsze można poznać nowych ludzi a poza tym nie bedziesz sie nudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry pomysł ma twój mąż. Moi znajomi mają kilka takich budek z lodami i z każdej około 10 000 zysku miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie chce się tak pracować? Siedzieć tyle godzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, że chce abyś mu brała do japy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mogłabym, to nie problem zwłaszcza, że nie przepadam za urokowi lata. Chodzi o to czy to się będzie opłacało. Taka przyczepa z maszynami trochę kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, robienie lodów jest bardzo intratne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeśli można tyle zarobić to mogę siedzieć od rana do wieczora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lody mają wzięcie - róbcie to bez zastanowienia. Upewnijcie się, że dobra lokalizacja. Zresztą, jak buda mobilna, to zawsze można lokalizację zmienić. Czysty zysk, tylko nie przesadźcie z cenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super sprawa, zwłaszcza że taka pracajest lekka i jeszcze koło domu, żyć, nie umierać ;) a jak takie zarobki jak ktoś pisze to wogóle zaje/biście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lodziara... To brzmi dumnie :) Już widzę te rodzinne spotkania lub imprezy z przyjaciółmi... Kim pani jest? Lodziarą. Czym się pani zawodowo zajmuję? Robieniem lodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Lokalizację mamy bardzo dobrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Specjalnie w temacie wątku użyłam słowa lodziara, właśnie ku uciesze takich prostych osób jak ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy czy z polykiem czy bez....:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:30 To się nazywa projekcja w psychologii kochana. Gdybyś o tym nie myślała, nie użyłabyś tego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, użyłam tego słowa, żeby przyciągnąć więcej osób. Oczywiste, że każda z nas o tym pomyślała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak poważnie, znacie kogoś kto ma taki interes? Naprawdę tak się opłaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe ile taka buda kosztuje. Plus oczywiście składniki, prąd itp. Wątpię, żeby po jednym sezonie inwestycja się zwróciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy okazję kupić wszystko w cenie 13 tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajęcie dla plebsu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się wstydzila ale ty może nie to ok rób se te lody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czego się wstydzić. Będziecie mieli więcej kasy miesięcznie niż gość wyżej przez pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inwestycja się zwróci. Jeżeli bedziecie mieli własne lody, sami będziecie je produkować, zrobicie jakieś ciekawe smaki i będziecie sprzedawać aż się skończą to jasne! Codziennie inny smak, plus zawsze śmietanka, truskawka, czekolada- dla opornych. Nie ma nic pyszniejszego niż prawdziwe lody. Wystarczy ci baza, znajdziesz na to setki przepisów w necie. Do tego wrzucasz co chcesz i prosze bardzo: malinowe, nutella, mascarpone, masło orzechowe, pistacjowe, chałwowe, ciasteczkowe, słony karmel- pełna jazda. Jak się naumiesz to jeszcze sorbety. Kto nie zje sorbetu arbuzowego? Albo coś bardziej wymyślnego: marchewka! Pomarańcza z natką pietruszki (osobiście nie jadłam, ale ponoć mega pyszne). Każdy będzie chciał takie zjeść, bo są znacznie smaczniejsze i zdrowsze od tych w pudełkach i innych znanych lodziarni. Tylko wiadomo, trzeba założyć firmę, żeby się Urząd Skarbowy nie dowalił. Jeszcze najlepiej jak będziecie mieli kolorowe wafle, a lody kładzione łopatką- zaraz przylecą do was wszyscy miłośnicy instagrama, żeby kupić loda i móc go wrzucić do internetu xD Takie czasy! Młodzi z głowy, a starsi przypomną sobie smak prawdziwych lodów z dzieciństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziękuję za odpowiedź. Mąż ma firmę, musi tylko rozszerzyć o gastronomię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możecie spróbować raczej powinny być z tego dochody jak na waszej działce to można jeszcze dokupić używane 2-3 plastikowe stoliki plus krzesła, jakiś parasol przecież możesz posprzedawać ze 2 tygodnie potem jak będą zyski zapłacić jakiemuś studentowi, studentce by stała albo nawet małolatowi który chce dorobić tylko nie wiem czy nie będziesz musiała mieć książeczki zdrowia albo zgody sanepidu- lepiej to sprawdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmmmm to niezły pomysł. Sama dziś zaczęłam o tym myśleć i pomyślałam, że latem można sprzedawać lody, a w resztę roku jakieś żarełko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile kosztuje taka przyczepa? Poza lodami można też robić jedzenie? Szukam sposobu na własny biznes, myślę i myślę i sama nie wiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×