Jak to jest? Spotkania koleżeńskie? Czy coś więcej?

Nie mogę dojść intencji kolegi,z którym się spotkam, nie zawsze się "to czuję", zawsze są jakieś wątpliwości. Znamy się z pracy, od dwóch lat, ale jakoś od paru miesięcy mamy ze sobą bliższy kontakt. Spędziliśmy wspólnie sylwestra, raz na pewien czas spotykamy się ze sobą np. ogl. filmów, rozmowy, spacery itp. Oprócz tego prawie, że codzienne pisanie ze sobą, Zawsze po takim spotkaniu, on od razu do mnie pisze i potem do późnych godzin piszemy ze sobą. Wiemy, jak spędzamy dzień bo zawsze sobie piszemy prawie, że wszystko co się u nas dzieje. Jak myślicie, czy każdy związek musi się od czegoś zacząć, mimo że to idzie bardzo powoli. Dać temu czas, czy to zwykła relacja koleżeńska?

Najwyraźniej nie dajesz wyraźnych znaków, że chcesz czegoś więcej.

A wyraźniejsze znaki leżą tylko po stronie kobiety? Myślę że nie

Ja tsk mialam z kolega z pracy plus jakies wueczorno nocne wypady do pubu plus jego wyznania ...ale szlo to wolno i sie okazalo ze ma narzeczona.

21.02 a no wlasnie, niektórzy zajęci lecą na dwa fronty, chociażby żeby sobie podpompowac ego. Autorko, upewnij się czy on jest wolny...masz go w znajomych na FB?

Ten moj mial ze jest singlem na fb. Dopiero rozmowa ze wspolna znajoma mi rozjasnila w glowie i wszystko nagle mi sie wyjasnilo. Bo w normalnych okolicznosciach szlo by to wszystko innym torem.

Dokładnie TAK. Sprawdź czy nie kombinuje na dwa fronty bo dzisiaj faceci BARDZO CZĘSTO TAK ROBIĄ. Jeśli nie kombinuje, to przy okazji następnego spotkania zapytaj go ŻARTEM: "to co, jesteśmy kumplami czy jest nadzieja na coś więcej"? Po tym co odpowie będziesz już pewna. Życzę powodzenia i pozdrawiam :)

Dokladnie jak gosc wyzej radzi. Tak bym zrobila. Bo moj mi rozne rzeczy sugerowal a jak pytalam wprost to byly dziwne odpowiedzi. Bo widac bylo ze czuje wiecej i probowal wiecej nawet mowil wiecej niz ja ale cos go blokowalo. Teraz juz wiem ze to nie bylo cos a KTOS. Zalosne czasy.

Oboje jesteśmy sami

22.18 skąd ta pewność ze on jest sam? Przeciez może przed Toba udawać singla... Widzialas jego fb? Rozmawialas na temat jego statusu z kimś z jego znajomych?

gość dziś -Oboje jesteśmy sami xx No to w czym problem ? :)

Skąd ta pewność? Po prostu wiem, że nie ma nikogo.

Dla mnie to dziwne. Jak facet czuje chemie i juz bylo tyle spotkan i nawet nie probowal pocalowac to jest to chyba kolezenstwo. Nie da sie byc obok drugiej osoby czujac chemie zauroczenie i tyle czasu na prywatnej stopie i nir sprobowac jakiejkolwiek formy wyrazenia uczuc innych niz kolezenstwo.

Kazdy z mezczyzn zaczynajacy jako moj znajomy a bedacy mna zainteresowany bardzi szybko odkrywal karty bo wrecz czulam ze w tym spojrzeniu tli sie jakies zywcze uczucie badz zwykla namietnosc i zwykle wiedzialam kiedy chca mnie pocalowac czy to na spacerze czy rozmawiajac ot tak...to sie czuje i jesli odwzajemnialam zauroczenie to oczywiscie dopuszczalam po jakims czasie do chocby pierwszego pocalunku bo tego napiecia sie np nie dalo juz przeoczyc czy ominac zbagatelizowac. A tu ogladanie wspolnie filmow u Ciebie i nic z jego strony? Dziwne

Mysle ze jak to jest to ze str faceta to sie to od razu "czuje"...maslane oczy spojrzenie mina proby dotyku w zartach czy przypadkowe...tembr glosu...no nie da sie tego nie poczuc...

22.55 dokładnie. Autorko, Nie pociagasz go, lubi Cie i z Toba rozmawiać pewnie ale to wszystko. Tracisz czas jeśli liczysz na więcej. Gdybyś na prewde mu się podobała juz dawno by Cie pocałował.

Też tak czuję, dzięki za info zwrotne.

E tam, jak zwykle kafeteryjne brednie. Chłopak może być nieśmiały, a dziewczyna na dystans i tak to się ciągnie, bo żadne nie potrafi zrobić kroku dalej.

gość dziś E tam, jak zwykle kafeteryjne brednie. Chłopak może być nieśmiały, a dziewczyna na dystans i tak to się ciągnie, bo żadne nie potrafi zrobić kroku dalej tak też może być

Spotykalam sir z niesmialym to i tak bylo po mnim widac ze na mnie leci. To sie czuje i widzi jak facetowi sie kobieta podoba. A tu 5 mcy i nic i dziewczyna musi pytac na forum co to?

Ciekawe czy ona cokolwiek robi, bo jak zwykle wymagania, a od siebie zero.

Propozycja spotkań? To znaczy że nic nie robi??