Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwna sytuacja po randce. Czy zrobiłam cos nie tak?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Kolejny :D Idź w pizzdu z tymi teoriami.Było ale nie wróci.Mądra kobieta to skarb.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:21- Ale wielu kobietom przeszkadza jak np. facet jest "metro" i bardziej zadbany od niej, np. chodzi na manicure raz w tygodniu. Tak samo wielu facetom przeszkadza jak kobieta jest bardziej zaradna bo to jakby zamiana ról, ktora nie kazdemu odpowiada, to nic ze czasy sie zmienily, ale intynkt sie nie zmienia. Pytasz co to cie obchodzi co lubia faceci, autorke chyba jednak troche obchodzi skoro powstal ten temat. Poza tym pisanie " autorko jestes super, nie zasluguje na ciebie" jest dziwne, bo co, znasz autorke i tego faceta? Piszesz zle o nim, tylko dlatego, ze ja odrzucil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i co że chodzi po klubach?Kyrwa jest XXI wiek i ma prawo się bawić co nie znaczy że się szmaaci.Przestańcie do zabawy dopisywać curestwo i dziwne ideologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak nie pisałam. O co ci chodzi. Wcale nie jestem za odwracaniem mężczyzny ogonem. Widać że do siebie nie pasują raczej. Co prawda mógł wprost napisać. Zresztą jeśli trzeba w necie pytać o opinię w takiej kwestii to raczej mąki nie będzie z takiego chleba. Kurwa odwrotnie miało być ale nie chciało mi się zmieniac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:25- akurat jestem kobietą, ale takie mam zdanie i tyle ;) Sama jestem po studiach i mam niezla prace, zreszta moj facet tez i nawet wiecej osiagnal ode mnie, ale czasem poudaje troche niezaradna i poprosze go o cos z czym sama dalabym sobie rade, jednak faceci lubia czuc sie potrzebni i kiedy moga sie wykazać, pozakaz jacy sa silni, zaradni, mescy. A kiedy kobieta pokazuje, ze jest zaradniejsza i go nie potrzebuje bo radzi sobie ze wszystkim sama, to on czuje sie niepotrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polscy faceci są brudni, chamscy, zadufani, mało wykształceni z małym fi*tem, obrażalscy, maminsynki,miziogini,gołodupce. I jeszcze możnaby długo wymieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodź po klubach wolno jej, może nawet chlac rum z marynarzami, a gościowi wolno szukać innej bo zachowanie tej mu nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo facet lubi sie czuc silny, zaradny, takim bohaterem dla kobiety, a kiedy ona dobiera mu ta role w 100%, to on nie czuje sie jak prawdziwy facet. Nie chodzi o to zeby zostac kura domowa na jego utrzymaniu, ale najlepiej chyba szukac facetow na swoim poziomie jesli chodzi o zarobki, ale takich ktorzy zarabiaja nawet wiecej. A jesli juz zdarzy sie, ze facet zarabia mniej to przynajmniej nie udawac takiej co pozjadala wszystkie rozumy tylko dac tez wykazac sie jemu w rozmowie, w tym zeby mogl zaplacic rachunek za nią czy jakos jej zaimponowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:32- z takim mysleniem predko faceta nie znajdziesz bo jestes do nich negatywnie nastawiona i automatycznie bedziesz zachowywala jak jak zadufana ksiezniczka, czego faceci nie lubią. Owszem , lubia zdobywac, ale nie przepadaja za ksiezniczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i jesli wiecej zarabia sie od faceta to lepiej nie chwalic sie tym od razu na pierwszych randkach, zreszta po co w ogole gadac na randce o zarobkach, dla mnie to dziwne, albo o pracy, mozna tylko wspomniec czym sie zajmujecie, a sa ciekawsze tematy na pierwszej randce do rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Część ile zarabiasz? Pfiii ja zarabiam więcej i mam lepszą pracę, nam też mieszkanie itd. I dziwi się że facet nie chce się z nią spotkać drugi raz, posłuchał jej godzinę i myśli o ja poiêrdole wracam do byłej - nie była taka zla jak myślałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może robił aluzje do seksu. Nie wiemy tego. Albo nie robił a liczył na inicjatywe z drugiej strony. Nie dostał co chciał to na ra. Mnie tylko zastanawia najbardziej przejmowanie się facetem, który mieszka z matką. Nawet minuty bym sobie takim nie zaprzatsla głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to w nim autorkę też zrazilo? Że za bardzo chce mu matkowac? Tu wysyła mu wiadomości jak dojechał do domu, tu ma mieszkanie a on nie więc może chce by z nią mieszkać? Zmiana czasów czy kobiety przezucily się na nieudaczników życiowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to też kolejny błąd. To raczej facet powinien pytać kobiete czy dotarła bezpiecznie do domu niż odwrotnie bo facet nawet jesli ma dalszą droge od niej, raczej sobie poradzi, aprzynajmniej powinien. Byc może autorka popelnila jeszcze wiecej takich gaf, ktore mogly go do niej zniechecic,a sama nie zdaje sobie z tego sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że autorka napisała do chłopaka po randce było akurat bardzo miłe, w kraju pełnym królewien z drewna to rzadkość i na plus. Facet widzi wtedy, że ma do czynienia z normalną, miłą dziewczyną, a nie polską kretynką. A co do tematu, to widać, że autorkę jednak trochę ubodło, że chłopak tak jej przedstawił sprawę, po prostu trochę naruszył jej miłość własną, dlatego jest zła. Nawet jeżeli faktycznie ten facet w ogóle jej się nie podobał, to jednak próżność kobieca cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:49- może i miłe, ale daje mu już pewność, że Autorka jest zainteresowana bo raczej nie pisałaby gdyby jej się nie spodobał. Chociaz pewnie to nie zadecydowalo, ze napisala, ale moglo byc gwozdziem do trumny razem z innymi gafami, ktore byc moze sie mu nie spodobaly, albo z tym, ze byc moze caloksztalt Autorki mu sie nie spodobal na tyle zeby chciec to kontynuowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ja kiedys tez sie odezwalam pierwsza po randce do faceta i.. jestemy razem do dzisiaj juz kilka lat i planujemy slub :) wiec wcale go tonie zniechecilo. Ale po tym jak sporo czytalam o uwodzeniu i relacjach to jednak teraz mysle, ze strategicznie lepiej nie odzywać sie pierwszejpo pierwszym spotkaniu bo jesli facet jest zainteresowany to i tak on sie odezwie chocby byl niesmialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może masz rację. Mnie tylko też zastanawia fakt, że gość zadzwonił do niej po całym tygodniu braku kontaktu . Moim zdaniem było to niepotrzebne no bo nic się nie działo, nie zaklocala jego spokoju . A jeśli już tak bardzo chciał jej wbić szpile to trzeba było to zrobić na spotkaniu albo zaraz po nim jak mu napisała smsa. Tak to trochę dziwne. Powinien się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ten brak mieszkania w tym wieku mówi sam za siebie. Ciekawe czy prawo jazdy jeszcze ma? Idę o zakład że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:00- ciezko powiedziec dlaczego tak bylo, szpile by chcial jej pewnie wbic gdyby jakos urazila jego meska dume i sama go odrzucila ,ale raczej taknie bylo... Mysle, ze przez ten tydzien sie wahal i sie zastanawial stad to wynikalo, a moze jest typem faceta ktory lubi sprawiac sprawe jasno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to trochę długo się wahał. Cały tydzień. Laska mu się nie narzucala a on dzwoni i tłumaczy żeby nie robiła sobie nadziei. Do tego tłumaczy się jakaś była dziewczyna , z którą już dawno powinien mieć ozamykane sprawy. Dla mnie ogólnie dramat, do tego facet niezaradny życiowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wiem dlaczego ten wątek jeszcze się w ogóle ciagnie. Powiedzial, ze nic z tego nie będzie i tyle, nie był to jakiś związek żeby to dalej rozkładać na czynnikie pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu raczej przewazyls kwestia że facet jest bez mieszkania a ona nie. Głupio mu po prostu było i skończył temat. Wahał się tydzień bo może chciał spektakularnie jej dopiec. No kto po całym tygodniu czytaj siedmiu dniach myśli że facet dzwoni do kobiety z taką informacją? Już raczej po takim czasie można się spodziewać pozytywnych rzeczy albo żadnych? A tu? Osobiście nie miałam ani nie znam z autopsji takich sytuacji aby gość po takim czasie dzwonił do kobiety z randki że nic z tego nie będzie. Słabe to. Skoro chciał zakończyć sprawę kulturalnie po jej smsie jak dojechał mógł odpisać że ok. Było miło ale to było ostatnie spotkanie. Cały tydzień czekać? Ja bym już zapomniała jak ten facet wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie był to żaden związek żeby rozkładać na czynniki pierwsze ale gość to potraktował jak związek skoro tak zerwał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego kobietom tak ciezko jest zaakceptowac fakt, ze zwyczajnie mogly komus nie przypasować. Lepiej pomyslec, ze gosc chcial jej dopiec, albo byl chamem, albo nie wart zainteresowania itd., nizprzyjac do wiadomosci, ze po prostu nie chcial dalej sie spotykac tak po prostu. To przeciez nie tragedia bo to, ze on odrzucil nie oznacza, ze kazdy iny odrzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to o to chodzi ze on ponoć cały tydzień czekał żeby do niej zadzwonić i jej to powiedzieć? Nie dziwne to dla ciebie? Skoro mu się nie spodobała zgadzam się. Tak czasem bywa. Nie ten to następny. Ale to się mówi od razu. Było miło ale nic z tego nie będzie. A gość wyczeksl cały Boży tydzień i to jeszcze jak ponoć laska mu się nie narzucala ani nie pisała i wali jej takim tekstem. Odwrocie sytuację m. Czy jeśli po randce facet wam się nie podoba to jak to załatwiacie? Dzwonicie do niego po tygodniu, w którym kompletnie się nie odzywał i mówicie że to koniec? Serio pytam. Bo ja nie,. Kogo byście zrobiły z siebie gdybyście nakręcił y taką akcję? No proszę was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość s
Moim zdaniem kolo myślał że w końcu uda mu sie poruhać i się umówił. Na randce okazało się że to nie jego liga i nadrabiał jaki oczytany i wyszła lipa bo nie umiał dobrać do majtek. Rozstał się z ulgą a ta pisze mu sms to wymyślił inną i po sprawie. Ale jak mu się bedzie dalej narzucać niewątpliwie spróbuje chwycić za pipkę możs nawet w nieodpowiednim momencie i wyjdzie z niego prostak a ona znów nam napisze co się jej okropnego przydarzyło.;) Wow jestem zachwycony swoim wywodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi się wydaje że tu mogło chodzić o seks. Zresztą kiedy facetom nie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego w ogóle temu że chłop nie ma mieszkania orzyxnajecie takir znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×