Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy przyjęlibyście taka prace

Polecane posty

Gość gość

Znam osobę, która mogłaby mi pomoc w załatwieniu pracy w uk, konkretnie chodzi o sam Londyn. Praca miałaby być za około 8 funtów na godzine i przeciętnie jakies 20 do 30 godzin pracy tygodniowo. Opłaca się? Warto jechać do uk jeszcze teraz? Co myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krucyfiks
8x30 tj 240 funtow. Za tyle to Ty sobie w Polsce prace znajdziesz. Przeciez Ty za ta kase to sie tam nie utrzymasz a biedowac to mozrsz nawet w Pl. Tu przynajmniej rodzine masz i jal cos to do mamy za free na obiad pojdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta stawka tez jest jeszcze brutto ... zapomniałam napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze może, tylko po co? Zarobi z 1000 funtów miesiecznie, bo na więcej to bym nie liczył i za sam pokój w Londynie będzie musiała wydać minimum 600f plus rachunki, bo po tyle chodzą, a na początek jeszcze kaucje z 1200f za czynsz z gory i tzw.depozyt trzeba będzie zaplacic, do tego jeszcze metro z 40-50f tygodniowo i co zrobi za resztę? Przecież to straszna wegetacja, żeby nie powiedzieć bieda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za te pieniądze do Londynu to bez sensu. 240 brutto tygodniowo to jakieś 180-190 na rękę. Będziesz miała gorzej niż w Polsce. Będziesz musiała znaleźć dodatkową lub drugą by biednie żyć i może coś odłożyć a bez tego wegetacja i to nie w przenośni. Jeszcze do tego jak wyżej ci koszty podali na początek włożyć i to dość dużo by mieć takie życie. Lepiej szukaj czegoś innego i nie w Londynie. Na Midlands przykładowo. Łatwiej o pracę, tańsze utrzymanie i płaca często taka sama jak w Londynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze swojej praktyki jeszcze dokończę. Ja pracuję w Anglii w delegacjach. Teraz jeszcze dwa miesiące w Birmingham pod którym wynajmuję pokój za 70£ tygodniowo. Nic specjalnego ale na delegację może być. Obok wynajmuje para, młodzi. Mało zarabiają i więcej płacą ale na parę i przy ich zarobkach mogą biednie ale spoko żyć, oszczędności też mają. Ja mam w miarę zarobki to i dobrze tu wychodzę. W Londynie miałbym pracę ale zarobki te same a koszty o wiele większe i średnio by wyszło. Dla mnie nieopłacalne a co dopiero przy tych co tobie oferują. Wegetacja jak wyżej napisałem i dodam że życie w ciągłym stresie bo ciągłe zagrożenie bezdomnością. Tu jest masa bezdomnych śpiących na ulicach w śpiworach. Dosłownie. Nie tylko obcokrajowców ale i Anglików. Przy tak małych zarobkach, lekko ci się noga powinie, choćby tydzień grypy w który nie zarobisz, braknie na zapłatę wynajmu i nie masz gdzie mieszkać. Jak ci nikt nie pomoże, sama będziesz i nie będziesz miała oszczędności. To czarny scenariusz ale spotykany tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy warto . Nominalnie to pięknie wygląda ale realnie gorzej jak w Polsce . chleb 6 funtów , kilo wołowiny 30 funtów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz z cenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sobie jedź na tą wyspę sknerów . Co drugi to Szkot . Oni przy czytaniu książki gaszą światło w czasie przewracania kartki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namarin, koleś a ty się z jakiegoś rynsztoka wyrwałes czy co?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta sie oplace jechać jedynie na cieple lody:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@03:09 O to to właśnie. Po jaki uj ci Londyn, nie zarobisz, nie odłożysz i tylko będziesz żyć w stresie, syfie i strachu. Myśleć i martwić się czy będzie za co zapłacić w tym tygodniu lub miesiącu za obskurny ciasny pokój (który i tak kosztuje krocie) i jakie takie jedzenie. Niestety takie sa realia tego miasta przy niskich i średnich dochodach...W życiu, zostań tam gdzie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam jeszcze, tak sobie przypomniałem, dla postraszenia byś się w taką pracę w Londynie nie wkopała. Prostytutki w Anglii ceny mają coś jak w Polsce. Zastanawiające nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nadal wyjeżdżają i sa zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×