Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie kumam laski

Polecane posty

Gość gość

poznałem fajną laskę na internecie - nie będę czarował, swoje latka już ma ale ja nie też pierwszej młodości wiec specjalnie wybredny nie jestem ( no wiadomo nie może być tylko masakrycznie gruba) do tego z twarzy też tyłka nie urywa no ale nieważne - gadka jest fajna, wszystko spoko, śmiejemy się, żartujemy,zaczeliśmy wymienia się fotkami. Pisała jaki jestem fajny i tego, ona tż mi się spodobała i gdy zaproponowałem coś więcej to nagle klops. W porę otrzeźwiałem bo tez nie jestem z tych co będą jak desperaci w zakochaniu latać na wariata bo to nic nie daje raczej - tylko takie pytanie. Po co było to wszystko z jej strony? Mi pisała że jest po trudnym związku,wciąż się z niego leczy i nie wie kiedy zdecyduje się na kolejny. Tylko skoro się leczy po co szuka w internecie nowych znajomości z facetami? np. ze mną? Przecież wiadomo że takie relacje na dłuższą metę nie istnieją i kończy się to na pewno nie przyjaźnią lecz albo wrogością lub miłością:) Może mi ktoś wytłumaczyć jej tok rozumowania - pytanie głownie do dziewczyn kieruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro szuka zapomnienia w ramionach innego to po co pisała ze mną? Raczej bym wyczuł gdyby chciałą mnie wykopać do friendzone - a pisaliśmy naprawdę często,wysłałą mi mnóstwo swch fotek,sama mi pisała jaki jestem ach i och,prosiła o fotki. Ale gdy pisałem jej że bardzo mi się podoba i chce czegos więcej a ona nic i cisza to jaki to klin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężko powiedzieć - umysł kobiety jest nieodgadniony jak książka telefoniczna:) Pewnie jej się spodobałeś ale ona się zwyczajnie boi bo wcześniej się sparzyła - zależy jeszcze co wcześniej pisałeś do niej na swój temat. Moja rada - jak ci zależy na jakiejś dziewczynie nie bądź przesadnie szczery i prawdomówny na początku - uważam że to tzw. białe kłamstwo a więc robione w dobrej wierze. Szczerość nie zawsze popłaca. Z drugiej strony może rzeczywiście szuka tylko przyjaciela? może źle odczytałeś jej sygnały. to są właśnie minusy znajomości w sieci - ciężko rozeznać poprzez literki na monitorze co czuje i tak naprawdę myśli osoba po drugiej stronie bo nie widzimy jej reakcji i emocji na żywo, przed oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może laska nie kuma ciebie. Pisałeś tylko, a może warto było spotkać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wie że zachowasz się identycznie jak zawsze, dlatego mimo wszystko daje sobie na wstrzymanie, nie będzie się pakować w coś co po czasie humor jej psuje... Bo po co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie mamy się spotkać ona sama to zaproponowała. Tylko po co się spotykać skoro te relacje maja pozostać tylko na czysto przyjacielskiej stopie? Przyjażń męsko-damska nie istnieje, a taka przez internet to już na pewno. Nie chcę być we friendzone bo to będzie frustrujące - mogła mi od razu napisać że nie chce nic więcej,nie lubię takich niedomówień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od Ciebie zależy jak poprowadzisz tą znajomość. Jeśli będziesz miał odwagę dojdziesz dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no miałem odwagę i zrobiłem pierwszy krok - napisałem że bardzo mi się podoba. Przecież nie rzucę się na nią na siłę ale też nie chcę się upokarzać lataniem za kimś kto nic do mnie nie odwzajemnia - skoro chciała się tylko przyjaźnić to po co pisała mi jaki jestem och i ach no i sama zaproponowała spotkanie za jakiś czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba tak zrobię nie mam wyboru. Z drugiej strony będę teraz obserwował jej reakcję - ja już zrobiłem wszystko ze swojej strony co można było - zobaczę co dalej. Też z początku brałem ją na dystans ale kiedy mi zaproponowała kiedyś wspólne wyjście to pomyślałem że ona chce czegoś więcej. Po pewnym czasie mi też wiec się zachciało a ona teraz ucieka. gubię się już w tych kobiecych gierkach i sam nie wiem o co chodzi. Bo jeżeli ona szuka tylko przyjaciela do rozmów to szkoda mojego i jej czasu. Ja nie szukam tylko przyjaciela ale też kogoś do bliższych relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomnij o spotkaniu, albo laski już nie zobaczysz. Samo to że jej powiedziałeś że ci się podoba to żadne starania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tylko tyle zrobiłeś dla niej to niewiele. Tracisz kobietę, a mogło być fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szuka znajomosci , zeby zajac sobie glowe ... to jest moja opinia. Lepiej poszukaj innej bo bedziesz jedynie plastrem na jej rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko nie daj się wmanewrować we friendzone - nie ma nic gorszego niż bycie przytulaskiem i emocjonalnym workiem na śmieci. Jeżeli tak - proponuję byś zaczął szukać innej sympatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie drugiej młodości a taka żenada. Z wiekiem się nie masrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a co mogę niby jeszcze zrobić? Przecież z kwiatami nie pojadę, to frajerskie tak na początku wyjdę na desperata pipkę:) ,na dobra sprawę nie wiem jak ona faktycznie wygląda bo fotki fotkami ale mogła mi wysłać stare. Poza tym nigdy nie gadaliśmy ani na żywca ani nawet na telefon:) nie byłem na tyle nachalny właśnie i nie poprosiłem o numer bo nie chciałem jej przypierać ani płoszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj konkurencji, oni zawsze napiszą: "olej ją".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dzięki za radę MYSZA;) doceniam ją tym bardziej bo zakładam że jesteś dziewczyną - a już myślałem że zaraz zapanuje solidarność jajników;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubisz się bawić kobietami, prawda? to już masz jedną na sumieniu, która płacze przez Ciebie. A Ty dalej rób z siebie ofiarę i zagubionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty się z nią nie widziałeś? Jak Ci d**y nie urwało na zdjęciu to na żywo tym bardziej. Ale wy macie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jej nie olewam, ona chyba olewa mnie. nie mam problemu z przyjęciem kosza, ego mam zdrowe. sam na początku nie chciałem bliższej relacji tylko zwykłej pogaduchy popierduchy - dopóki nie wyskoczyła z tekstem o spotkaniu. dla mnie to już tkie trochę jednoznaczne i idące w inną stronę... A teraz ona się podkula i ucieka. Po co te całe gierki? Grajmy w otwarte karty - nie chce nic bliższego to ok, tyle że ja przyjaciół nie musze szukać po necie, mam kilku w realu i mi to wystarcza. A ona pisze że chce tylko przyjażni, potem proponuje spotkanie nie wiadomo po co, a potem znowu mówi nie bo się leczy po poprzednim facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest mega pięknością ale tez jakoś mega nie odstrasza - ma taka przeciętną, subtelną urodę, szara myszka bym powiedział. Ale ja lubię takie kobiety, sam jestem skromny i adonisem nie jestem wiec takich laleczek nie szukam. Wiem dobrze że po spotkaniu może być jeszcze gorzej bo ludzie oceniają się na żywca - są wzrokowcami. Tylko ja nie rozumiem po co te pogaduchy na necie o niczym jak to ma nie wyjść poza dalszą relację? Na rozmowy o niczym mogę sobie pozwolić w realu nie muszę w tym celu szukać ludzi po sieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To olej i skończ. Mało bab po świecie chodzi? Jeśli ktoś coś wspomina o byłych to wiadomo że nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś myślę że masz rację. Dam sobie na wstrzymanie - tylko jak ona cos skrobnie do mnie znowu nie wiem jak się zachować. Byłem z nią szczery ona najwyraźniej nie chce - trudno. skoro szuka przyjaciela to niech przejdzie się do sklepu zoologicznego;) Bo szkoda mojego i jej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem już chyba co zrobię - po prostu jej napiszę że skoro chce się spotkać to musi być to spotkanie które pójdzie w dalszą stronę - bo jeżeli nie, ma być tak jak jest - to szkoda zachodu. Na pewno mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz od razu ze ma d*******y a nie lelum polelum na sześć stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ma? sorry bo wykropkowało a ja naprawdę nie mogę odgadnąć sensu tego zdania - napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bateria mi padła. Masz zadanie na cały dzień. Połącz kropki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×