Sioatrę od roku męczył niechciany folder. Wyobrażacie sobie? Rok czasu!!!

Rok temu siostra utworzyła folder na karcie pamięci włożonej do telefonu. Coś tam w nim trzymała. Potem chciała wszystko to skasować i nie dało się. Tzn. wewnętrzne pliki skasowały się ale folder wisiał jej ponad rok i ni grzyba nie dawało rady go skasować. Nawet gdy włożyła kartę pamięci do kompa z Windowsem to nici ze skasowania. Dziś przypadkiem dowiedziałem się o jej problemie do którego zdążyła się już przyzwyczaić i zaakceptować, że pusty niechciany folder będzie wisiał wiecznie. Żadne tam wiecznie. Mój Linux uporał się z nim w dwie sekundy :)

https://www.wykop.pl/cdn/c3397992/bialek-wstawaj-zesrales-sie_jf1m0Hwjq4,q250.jpg

robisz niesprawiedliwe porownania linuks ma terminal i tam wszystko zrobisz komendami

windows ma power shella o czym ten kaban nie wie

@ gość dziś robisz niesprawiedliwe porownania linuks ma terminal i tam wszystko zrobisz komendami x Nie rozumiem niby dlaczego niesprawiedliwe? Uważasz za niesprawiedliwość porównywanie skutecznego Linuksa z wiecznie nieskutecznym Windowsem. Jeśli tak to rzeczywiście jest to pewna niesprawiedliwość. Jak można porównywać solidny system z kiczem :D

@ gość dziś windows ma power shella o czym ten kaban nie wie x Tym swoim pałerszelem oraz poprzednim MSH możesz sobie dvpę podetrzeć i to pod warunkiem, że wydrukujesz pałerszelowe komendy na miękkim papierze :D :D :D

Ta kurde, bo błąd karty pamięci ma wiele wspólnego z systemem operacyjnym urządzenia, do którego się ją podłączy... Weź mnie nie rozśmieszaj xD Po prostu kupiła wadliwą kartę pamięci i tyle a nie jakieś magiczne właściwości linuksa. Zmień wreszcie tego dilera bo zaczynasz bajdurzyć jak posrany

Błędy z niekasowalnymi / znikającymi plikami są najczęściej powodowane przez nagłe odłączenie nośnika. Przed wyjęciem karty sd z telefonu należy wyłączyć telefon a w przypadku komputera użyć funkcji bezpiecznego wyjęcia nośnika.

@ gość wczoraj Ta kurde, bo błąd karty pamięci ma wiele wspólnego z systemem operacyjnym urządzenia, do którego się ją podłączy... Weź mnie nie rozśmieszaj xD x To Cię rozśmieszę jeszcze bardziej. Podobne błędy występują czasem w samym komputerze na HDD. Ileż razy mi się zdarzyło, że musiałem zrestartować kompa zanim plik pozwolił się wreszcie usunąć. Oczywiście mówię tu o czasach, gdy miałem jeszcze Windowsa. Po przesiadce na Linuksa problem zniknął. Wszystkie problemy zniknęły. Po drugie, nawet gdyby w opisywanej karcie pamięci rzeczywiście był błąd to znamienne jest, że Linux go usunął, a Windows nie. Windows to po prostu słaby system. Nie dość, że słaby to jeszcze płatny. Cierpi na choroby o jakich w Linuksie nigdy nie słyszano.

tez takl mialem