Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odpowiadac na takie docinki mamy mojego chłopaka?

Polecane posty

Gość gość

Od zawsze za mna nie przepada i choc czasem jest dosc mila to i tak ma swoje docinki. Np. bylam z facetem na wyjezdzie na weekend majowy. Jak wrocilismy i na chwile zostalam z nia sama w mieszkaniu ( moj chlopak z nia mieszka), to zapytala " I jak wytrzymałaś tam bez codziennego mycia glowy? Jak to przeżyłaś?". Prawda jest taka, ze jej przeszkadza to, ze jestem zadbana bo wg niej przesadzam. Albo np. moj chlopak kupil wode mineralna ,ale taka o slonym posmaku. Jak robilam herbate to dolalam tej wody bo myslalam, ze jest slodka, na to chlopak mi powiedzial na zarty, ze " oj kochanie ale gafe strzelilas", a jego matka " no to nie pierwszy raz" To byly tylko przyklady bo bylo wiecej takich jej docinek. Jak powinnam na nie odpowiadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie złośliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przykład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś w ogóle nie zauważyła, ze to docinki. Przecież docinającemu chodzi właśnie o to, żeby Cię zabolało. Więc niech Cię nie boli. Udajesz, że nie słyszysz wcale lub nie słyszysz złej intencji - mówisz - "aaa, ciężko było tak nie myć głowy, ale podobno to zdrowe dla włosów tak czasem je przetłuścić. Tylko straaasznie swędzi :"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol. Facet też powinien coś powiedzieć swojej mamuni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No on wlasnie raczej nie reaguje na takie docinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×