Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po pierwszym seksie z facetem nie podoba mi się. Czy jest sens to ciągnąć?

Polecane posty

Gość gość
Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, ale jeśli nie dogadują się w innych kwestiach niż łóżkowe, to przecież rozwód nie jest przez "zbyt szybki seks".... no ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to nasza tradycja narodowa zaglądać innym pod kołdrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę tu nadziei. Ten związek raczej nie przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt szybki seks ma wpływ na przyszłe małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty autorko prawdopodobnie zostaniesz starą panną z kotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej niech zostanie stara panna z kotem niż ma się męczyć w małżeństwie z beznadziejnym seksem. Sorry, nie każdy jest dobry w te klocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, jeśli pierwszy seks jest słaby to i następne będą takie. Nie mówię o potknięciach. Mówię o liczeniu minut do końca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jesli by mu nie stana z nadmiaru emocji, to mozna jeszcze dac szanse. Ale jak nie podnieca ja facet, to po co tracic czas. No ja jak bym go lubila to moze probowalabym jeszcze jeden raz, i jak nie to , to lepiej to zostawic. Babki ktore pisza ze mozna to jakos dograc- nie lubia seksu, i przeczekanie stosunku jest dla nich najlepszym wyjsciem. A ja lubie jak facet daje mi orgazmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie zagrało to daj sobie spokój,po co masz się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu druga szanse ale nie za szybko, odczekaj troche, może nakręcacie sie pozytywnie i coś z tego będzie a jak nie no to cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak autorka czeka z seksem 3 miesiące to nic dziwnego że trafia na kiepskich gości. Normalny facet po 2 bezsexowej randce by odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie daje szansy właśnie jak facetowi nie stanie. Jak nie stanął teraz to co będzie za kilka lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jesli pierwszy pocałunek nie daje emocji a całowanie nie sprawia przyjemności to znaczy , ze coś nie zagrało. Mówiąc w przenośni, czy uprawianie seksu ma być jak z bratem? Między ludżmi powinna być chociaż odrobina chemi, inaczej nie uciagnie się takiego związku bo póżniej bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam, poznaliśmy się, on się jakoś specjalnie.nie spieszyl, więc po 6miesiącach poruszylam temat, ze moze bysmy spróbowali, on chętny, zero podniecenia z mojej strony, wręcz chciało mi się płakać po, z rozczarowania. Pobralismy sie, bo myślałam ze to się zmieni z czasem, nie zmieniło się. Znalazlam sobie kochanka, sex był mega. Nie umialam żyć w trójkącie, więc się rozwiodlam. Nie polecam, jesli nie gra to już nie zagra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może się spiął, za dużo chciał, jeśli masz ochotę i jesteś ciekawa spróbuj drugi raz i na tej podstawie podejmiesz decyzję. Ale z doświadczenia powiem, ze jesli nie 'pykło' od razu to lepiej nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rózwód nie następuje przez zbyt krótki seks, nie spłycajmy, ale ta cześć życia też może się odbić czkawką i doprowadzić związek do ruiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jestem dziwna ale dla mnie zawsze bardziej liczył się człowiek, czy jest wartościowy, czy mnie szanuje, a nie to jaki jest sex i nigdy nie ocenialam kogoś pod tym kątem. Pomijam skrajne przypadki gdy facet jest zbokiem albo w ogóle nie chce sexu bo jakiś aseksualny. Nie rozumiem jak ktoś może oceniać kogoś poprzez łóżko. Ale może mnie nauczono innych wartości niż te które teraz promuje się w magazynach dla kobiet. Czyli jak facet nie da c***ięciu orgazmów to jest zerem i szukaj innego. Tylko seks się liczy. Człowiek jest juz nieważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele co za dewoty się zjechały. Wy zapewne z tych co to spotkali swoją drugą połowę w wieku 13 lat na jakiejś pielgrzymce, seksu nie uprawiali bo całe życie mieszkali z rodzicami a w plener nie jeździli żeby nie kusić diabła, w wolnych chwilach chodzili na roraty i nieszpory, ślub wzięli po 20tce bo w katolandzie to najwyższa pora. To i udało wam się przeżyć 10 lat razem bez seksu. Ale nie wymagajcie tego od zdrowych ludzi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka sama nie sprecyzowała o co jej chodzi a oczekuje porady.Jak facet dawno nie miał kobiety to mógł szybko dojść i tyle, a z czasem może być zdecydowanie lepiej, więc ciężko cokolwiek jej doradzić jak nie wiadomo o co jej chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a czy on zorientował się ze coś nie halo? Kierowalas go gdzie lubisz aby cue dotykał i calował? Czy tylko jęczałaś zeby nie sprawic mu przykrosci. Bo jesli udawalas to skad facet ma wiedziec ze cos nie zagralo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - zalezy ile masz lat, dzis wsztstk ojest sprowadzane do przedmiotow uzytecznych lub nie, wiec to juz bedzie standardem dla przyszlych pokolen w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia musi być,ale to że pierwszy seks był bez fajerwerków onniczym jeszcze nie świadczy,bo może być parę powodów. Jasne,są pary które nie wychodzą z łóżka od 1momentu i są takie które się seksu razem uczą i jest lepszy niż na początku,więc nie ma co uogólniać tylko jeszcze spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie twoja wina. Najlepszy seks bedzie z kochankiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli pierwszy seks nie wyjdzie to nie ma co się załamywać, tylko próbować, ale też nie wiadomo ile razy, bo te pierwsze razy to może być kwestia faktycznie dotarcia się, ale może być niedopasowanie temperamentów, wtedy to już lipa i trzeba się ewakuować. Ja spędziłem kilka lat w związku gdzie seks był dla mnie lipny. Dla niej było ekstra, bo ogólnie jestem zboczony i perwersyjny i robiła ze mną to czego jeszcze w zyciu z nikim nie robiła, ale dla mnie nie było w niej tego "czegoś", tego błysku, tej iskry. Męczyłem sie z nią w łóżku, zacząłem unikać zbliżeń. Niestety doszło do tego że zacząłem rozglądać się za kimś na boku i zdarzyły mi się numerki z dwiema koleżankami z pracy (żadna o sobie nawzajem nie wiedziała, bo obie też miały partnerów). Po tym jak zacząłem unikać zbliżeń z moją i w dodatku zdradzać, to ochłodziło się między nami na tyle że poznała kogoś i związek się rozpadł. Tak wiec dobry seks jest bardzo ważny w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×