Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie chce zyc

Dlaczego wszyscy mnie niszczą?

Polecane posty

Gość Nie chce zyc

Koleżanki w szkole ciągle mi dogryzały, na siłę starały się udowodnić mi, że jestem głupia i brzydka. Potem poznałam faceta, któremu też nie pasowało moje szczęście. Byłam w nim ślepo zakochana i po prostu nie mogłam odejść, a on się tym karmił. Był bardzo zazdrosny, zabronił mi tańca czyli czegoś co kochałam najbardziej. Potem ta zazdrość mu przeszła i nagle zaczął twierdzić, że jestem brzydka i w ogóle powinnam się cieszyć, że on mnie zechciał. Zostawiłam go po wielu perypetiach, teraz studiuję. Mam na uczelni znajomą, która cały czas się uczy, wszystko zalicza w pierwszym terminie, ja jestem dość przeciętna, ale nauki jest ogrom i muszę ją jakoś pogodzić z problemami rodzinnymi, których też mam sporo. Akurat uwzięła się na mnie, przy każdej okazji robi aluzje, że kiepsko się uczę, kiedy mam słaby wynik to ona patrzy na mnie z triumfem w oczach. A ja jej nic nie zrobiłam! Nawet ja nie jestem lubiana w grupie, a ona tak więc w niczym jej nie zagrażam. Dlaczego wszyscy mnie nienawidzą i niszczą? Stałam się wrakiem, przestałam mieć jakiekolwiek hobby, z nikim się nie spotykam, nie mam przyjaciół. Jestem serdeczna, pomocna, nikomu źle nie życzę, a nikt nie chce się ze mną zadawać, a wręcz wytykają mi błędy i dają jasno do zrozumienia, że jestem gorsza od nich. Mam już dość życia, kiedyś się cięłam, teraz też bym chciała, ale i tak mam już straszne blizny i nie chcę ich więcej. Musi być jakiś powód dlaczego tak bardzo innym przeszkadzam, choć nic złego nie robię. Dlaczego inni kochają mnie niszczyć? Dlaczego jak jestem szczęśliwa to wszyscy mnie za to nienawidzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy tak maja, ze zeby poczuc sie lepiej to musza komys dogryzc. Skup sie na sobie, na nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Dlaczego jak jestem szczęśliwa to wszyscy mnie za to nienawidzą?” x Bo im żal dvpę ściska, że sami są zakompleksieni i nieszczęśliwi. Dla nich bycie zadowolonym jest nienormalne. Możesz im tylko współczuć. Tu na forum mam swoich fanów, którzy mają tak samo:) Olewaj ich falistym sikiem, to najlepszy sposób na beton:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi być jakiś powód dlaczego tak bardzo innym przeszkadzam, choć nic złego nie robię. Dlaczego inni kochają mnie niszczyć? Dlaczego jak jestem szczęśliwa to wszyscy mnie za to nienawidzą? idź do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydajesz bardzo wrażliwą osobą która nikomu nie chce przeszkadzać i za bardzo przejmuje się tym co pomyślą o niej inni, a to w końcu ty decydujesz kim jesteś i jak chcesz żyć a nie inni ludzie, oni za ciebie życia nie przeżyją, więc nie martw się aż tak bardzo o opinie innych często zawistnych ludzi. Poza tym jak chcesz mieć znajomych jak nigdzie nie wychodzisz?! A jeżeli towarzystwo ci nie odpowiada to poszukaj sobie innego bo ludzi nie zmienisz, poszukaj sobie nowych znajomości z bardziej życzliwymi ludźmi.To że nie możesz dogadać się z koleżanką, czy że były facet okazał się dupkiem to nie znaczy że cały świat jest zły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz z siebie ofiarę na własne życzenie trochę. Zmien sposób bycia i miej gdzieś co inni robią. Gwarantuje ci że szybko zmienia swoje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niszczą cię bo im na to pozwalasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed "lub" nie stawia się przecinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
Przed "lub" nie stawia się przecinka. x przepraszam, a przy okazji to nigdy? czy sa wyjatki kontekstowe lub skladniowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi mi o cos podobnego do : zapytalem goscia o zasady pisania przecinkow, i to uzywajac zdania zlozonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że są sytuacje, w których można stawiać przecinki przed spójnikami, ale purysta nie była - wbrew własnemu mniemaniu - takim orłem, żeby to wiedzieć. Wykładu nie będzie, bo: https://f.kafeteria.pl/temat/f4/malo-stanowczy-cos-spasowal-ciekawe-dlaczego-hmmm-p_7057231 Całkowicie się z tym zgadzam, brak interesujących i nowych bodźców mocno mnie zniechęcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jestes brzydka a te nedzne qrwy nie lubia brzydali. Radze nauczyc sie miec wyje/bane na te ludzkie gowna. W zyciu absolutnie niczego nie mozna uzalezniac od innych, wtedy zycie stanie sie przepiekne. Wiekszosc i tak jedyne co robi to uchlewa krzywe ryje i obrabia sobie osrane doopy za plevami. Kto normalny chcialby sie zadawac z takimi nedznymi smieciami :D zajmij sie zarabianiem pieniedzy, tylko one cie nie zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chce zyc
Brzydka nie jestem, wiadomo pięknością też nie, ale normalną dziewczyną. Mam trochę wad w wyglądzie jak każdy, ale zalet chyba więcej. Kilka lat temu tańczyłam i naprawdę miałam świetne wyniki do tego sprawiało mi to wielką radość. Teraz oczywiście mogę wrócić do tańca, ale szczerze mówiąc nie chcę. Nic nie sprawia mi już radości, kiedyś byłam pełna życia, radosna nawet pomimo tego, że też nie byłam zbyt lubiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się nudzisz lubisz radzić innym , a sam jesteś flaki z olejem :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne. Ludzie widzą delikatną, wrażliwą osobę i jej kosztem leczą swoje kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko-masz moze gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chce zyc
Kiedyś miałam, ale już od dawna nie używam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem ktoś ma w sobie coś takiego, co inni wyczuwają i wiedzą, że mogą tą osobę gnębić- niechcący wysyła się takie sygnały, coś w sposobie bycia, to po prostu czuć i wiedzą, że mogą sobie na to pozwolić... Najlepiej jakbyś się przeszła do psychologa, coś w sobie musisz zmienić na spokojnie i wtedy będziesz inaczej odbierana. Udawanie twardej nic nie da, naprawdę musisz taka być w środku. Powiem Ci, że miałam podobnie, na szczęście z czasem faktycznie stwardniałam i stałam się duszą towarzystwa- dawniej na uboczu, a potem grupka znajomych nie mogła się beze mnie obejść. Może podpowiem Ci przyczynę- pisałaś coś o problemach rodzinnych i cięciu się, czyli było/ jest coś, co Cię gnębiło, co sprawiło, że czułaś się gorsza, inna itd i być może to właśnie jest przyczyna, która sprawia, że jesteś odbierana jako słabsza, na której idioci lubią się wyżywać. Ale to świadczy o nich, nie o Tobie. Gnębione są przeważnie bardzo dobre osoby, możesz być z siebie dumna, że nie jesteś taka jak oni, ale musisz nad sobą popracować. Być może dom/ dzieciństwo odcisnęły na Tobie złe piętno. I koniecznie zacznij znów robić to co lubisz. Dla siebie- tylko i wyłącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSylwia s
Też mam koleżankę która się cięła taka jedna Ola żal mi jej ale poznała kogoś urodziła dziecko i chyb a juz tego nie robi.Jak poznasz wartościowych ludzi to wszystko się zmieni Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSylwia s
usmiechnij się bedzie dobrze olej ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×