Taka piękna miłość

Skąd u ludzi taka hipokryzja... Wczoraj wieczór spędzony z kochankiem, seks kilka razy w ciągu spotkania, przytulanie, buziaki itp. I to ona lata za nim (to mój kumpel - jej kochanek) a dziś patrzę na fejsbuku, a ona wrzuca zdjęcie z mężem ze ślubu, podpisane "To już 9 lat, kocham na zawsze, na zawsze razem - moja miłość! " Ja prdl ! Jak tak można?! Nie popieram kumpla że ją bzyka, ale jest singlem i korzysta, ona w nim zakochana, znamy się wszyscy, kiedyś płakała do koleżanki że bardzo go kocha, a dla niego to chyba tylko seks. I weź tu zrozum... Wczoraj skakała po nim, a dziś wystawia się z mężem na fejsie. Mam narzeczoną i serio zaczynam się bać czegoś więcej... Teraz się niemal każdy zdradza.

Teraz się chyba każdy zdradza. x My kobiety bierzemy przykład z mężczyzn :)

ale jest singlem i korzysta zz z mezatki?? sam jestes hipokryta

a co ma płakać na fejsie, że jest nieszczęśliwa w małżeństwie ;) ? Na pewno ceni sobie to że ma > dom > rodzinę > z kim wyjść na kolację / do teatru. A kochanek jest tylko do bzyknięcie :P

Ja też jestem z tych co nie rozumieją zdrad i perfidnych oszustw, jakby nie można było się rozstać jak normalni ludzie, skoro obecny związek nie zaspokaja potrzeb lub po prostu nie chce się nad nim pracować. Mam "znajomych" którzy próbują od lat mi wmówić że to norma, sami tak zresztą robią, niektórzy proponują mi zaszczytną rolę kochanki, nawet i nowej żony (obecna już za stara lub nudna, niekoniecznie "zła" jak to często zdradzający opisują).

To co ty nie wiesz ze z rodziną to na zdjeciach...? I to nie zawsze?