Kocham męża ale ... proszę o radę

Niewyżyta, masz ochotę na priv?

oj, niewyzyta, ale bym cie posuwal w gardlo, w picze, w zadek, zwiazalbym cie i chlostal po cyckach i piczy az bys skomlala, a potem znow rznal do nieprzytomnosci: fiutem, piescia, butelka, az nie wiedzialabys, gdzie jestes i co sie dzieje :)

Posuń najpierw słownik matołku

tego się tu nie uniknie niemniej Lee :) napisz od czego zaczynamy?:)

Gdybys uważnie przeczytał wątek wiedziałbyś ze nie lubię w zadek :p I piczy tez nie mam tylko cipke ;)

Z jakiego województwa Jesteś??

@ Niewyżyta30 Zmieniasz zdanie? Wczoraj o pisałaś: "Prosze nie składać żadnych propozycji, nie biorę ich pod uwagę"... Su*ka! :D

Niewyżyta30 z jakiego województwa Jesteś??

Nie wiem na ile dojrzały jest Twój facet (metryka o niczym nie świadczy) i na ile poważnie traktuje Twoje potrzeby ale czy nie powinniście wspólnie iść do seksuologa? On ma jakąś blokadę i może fachowiec mu wyjaśni, że niepotrzebnie. Jeśli lubisz przebieranki to po prostu kup sobie jakiś kostium i noś go wieczorami w domu, może zauważy i coś do niego dotrze? Nie wiem jak można być nieczułym na potrzeby partnerki... Szkoda marnować Twojego potencjału.

Koleżanko Niewyzyta to się ciesz ze masz takie życie erotyczne bo ja w małżeństwie nie mam go całkowicie totalnie zero.

Namow meza na trojkat.

Nadal nie interesują mnie propozycje :p ale lubię czasem sobie od tak poswirowac ... to byłoby dziwne gdybym nie chciała nie uważasz ?

A wyprzedzając wasze odpowiedzi ... chyba będę go kręcić na otwarty związek ... nie wiem ile z tego wyjdzie ... ale będę walczyć Hehehe

walcz walcz:) z tym ze może się rozleciec

Wiem o tym , tego bym nie zniosła , za dużo nas łączy .... młody .... i mieszkanie ... to więcej niż ślub :p

Widzę ze wykruszyli mi się wszyczy Panowie i Panie ;)

a co, szukasz przygody na już? ;)

Nie przygody tylko tak sobie świruje ;)

Jak człowiek napalony to i świruje :)

Spotkaj się kimś na wino, piwo, kawę. Porozmawiaj na różne tematy, wejdź w intymność. Jeśli gość będzie dobry, będziesz miała wstęp do zabaw. Jeśli nie podziękujesz i odejdziesz.

A takie zabawy na odległość Cię nie interrsują?

Co to za zabawa na odległość?

Emmm.... No nie byłam do końca szczera z wami bo właściwie mam z kim się pobawić dlatego ignoruje propozycje ... ale ciiiiiiichooo ;)

Ale masz teraz czy wogóle ?

tu się pobaw:)

W ogole , ale to tak od czasu do czasu tylko taka okazja ;)

Tzn, że nie ma co próbować?

No nie bardzo ;) jestem po za tym dość wymagająca i nie lecę na każdego fiuta , musi być ta ogromna ilość chemii

A kto mówi o każdym? Chemię można zrobić, odpowiednie związki, relacje i może rekacja się zacznie ;) Oby tylko nie była łańcuchowa i niektrolowana :)

Miałam to samo. 3 razy spałam z innym, alw uznałam, że ryzyko jest zbyt duże, więc przyzwyczaiłam się. Ciężko było momentami. Ogólnie 80% sukcesu to antykonceocja - obniża libodo. Podczas tygodniowej przerwy ciężko mi wytrzymać. Co chwila się zaspokajam...