Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do singielek około 30 stki jak widzicie swoje życie za 10 lat

Polecane posty

Gość gość

Ja mam terez 29 lat i sama nie wiem, gdy miałam 19 miałam zupełnie inna wizję tego jak będę żyć teraz. Nawet sama nie wiem czego chcę i czy jest sens coś planować, pomimo że zarabiam bardzo dobrze, coś jest nie tak, tak jakbym zupełnie albo straciła kontrolę albo nie wiedziała czego chcę a jak z wami jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 31 .. W styczniu rzucil mnie facet , poronilam. Mialam byc matka w szczesliwym zwiazku a zostalam z niczym . Od tamtej pory nie planuje nic i zyje chwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja żyje tak jak sobie zaplanowałam , no może plus minus 2 lata. Mam 33, męża dziecko, dom Pracuje na pół etatu, dobrze nam się wiedzie. Za 10 lat chciałabym aby moje życie wyglądało tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:12: jesteś singielka? Umiesz czytać? Przeczytaj temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 32 lata i wiem że moje życie nigdy nie bedzie takie jak sobie zaplanowałam. Nie myślę co będzie za 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mialam 19 to w sumie nie wyobrazalm sobie ..wiec pewnie dlatego mam to co mam . Zawsze myslalam ,ze bede wiecznie mloda i zawsze zylam chwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie, singielka. Dobrze zarabiasz to znaczy ile? Masz własne mieszkanie? Za gotówkę? Czy najmujesz, spłacasz kredyt? Ja najmuje, bo sama nie dostanę kredytu, więc czeka mnie najem dożywotni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam co z wami jest nie tak. Przykładzie wagę to tego do czego nie trzeba. Autorka jako jedyna swoją zaletę, nawet jako jedyna cechę, wymieniał to że dobrze zarabia. Jeśli praca staje się dla Ciebie sensem życia to tak właśnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem singielķą ale .. mam 30 lat i żyje mi się lepiej niż zakładałam tzn jestem dalej niż myślałam że będę ale no właśnie ALE . W tej chwili mam największy dylemat : Zachodzić w ciążę czy nie? Nie mam parcia na macierzyństwo , co nie oznacza też że nie lubię dzieci. Po prostu lubię swoje życie takie jakie jest, mam świetny związek i kochającego faceta I.obawiam się że jeśli się nie zdecydujemy to coś może się posypać. Pytania w stylu: czy za 10 lat będę równie szczęśliwa bez dziecka? Czy nie Bede żałować? Czy mój związek będzie nadal satysfakcjonujący? Są na porządku dziennym . Daleko mi do desperacji czy zakładania rodziby na siłę ale większego dylematu nie miałam Doradzcie coś kobiety .. Właśnie z tego mojego problemu nie widzę siebie za 10 lat. Swojej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Jestem szczęśliwa. Ja i moi najbliżsi jesteśmy zdrowi, mam dobry zawód, zarabiam doskonale, mam męża, dwójkę dzieci i ustabilizowaną sytuację życiową. W sumie jest tak jak być powinno. Mam to na co zasługuję i to co sobie zbudowałam. Należało mi się to od życia. Za dziesięć lat nie będzie lepiej, bo lepiej być nie może. Oby było tak jak jest. Singielki to przegrywy życiowe. A takie były pyskate w latach młodości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem podejscia , ze singielki to przegrywy zyciowe. Dla pryzkladu ja bylam molestwoana seksualnie i po 2 powaznych ,ale tragicznie zakonczonych zwiazkach lecze sie u psychiatry. Uwazasz , ze jestem przegrywem ? Nie oceniaj skoro nie znasz ! Wlasnie przez takie kobiety jak Ty ..matki i zony patrzace z pogarda na osoby samotne czuje sie fatalnie majac te 31 lat i bedac samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 33 lata mieszkam z rodzicami. Nie pracuje jestem na utrzymaniu rodziców, nie mam chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myszka1987 Napisz ile zarabiasz, gdzie pracujesz, czy w 100% sama się utrzymujesz, w jakimś mieście wielkościowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzedni gość, i zamierzasz być na utrzymaniu rodziców, ile? Trochę słabo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sie utrzymuje, wlasne mieszkanie , zarabiam tyle ze na wszytsko wystarcza bez szalenstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również mam 29 lat, za 10 lat no to mąż, dzieci, ogródek, własna działalność gospodarcza, grupka wypróbowanych, dojrzale wybranych znajomych, pełen barek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MYSZA1987 dziś Wiem , że to nie do mnie było, ale przegrywem nie jesteś. Nie zamartwiaj się opiniami obcych czy innych ludzi , oni zawsze będą gadać o innych cokolwiek zrobisz. Trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam 30 lat i bylam singielka - dobra praca, przyjaciele, hobby. Wtedy dopiero zaczelam zyc. Niespelna 10 lat pozniej - mam kochajacego faceta, dom, 2coreczki i po przerwie wracam do mojego hobby. Kolejne 10 lat? Zeby tylko nic sie nie zmienilo (wszyscy zdrowi i nie ma zadnej wojny itd) to chcialabym wiecej podrozowac z rodzina, awansowac w pracy i zeby dziewczyny dostaly sie do dobrej szkoly. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się pytam o konkrety, a nie pierdu, pierdu.. Skąd masz mieszkanie? Ile zarabiasz? Tak trudno odpowiedzieć? Żyjesz w swoim świeci czy co? Ktoś pyta o konkrety to pisz, to anonimowe forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam mieszkanie bo wzielam na nie kredyt , takie trudne ? Nie . Jak ktos chce zaciska pasa i bierze kredyt, Jakie konkrety chcesz jeszcze znac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile zarabiasz? Ile zostaje ci na życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dowiem się, ale prawda jest taka, że wmawiacie sobie "mam szczęśliwe życie", jesteście same nie bez powodu, wegetujecie, nie żyjecie, musicie się liczyć z każdą złotówką, a kobieta w związku nie, taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha no to zalezy w jakim zwiazku . Ja 5 lat prawie bylam z facetem i ledwo starczalo na na zycie... Nie wazne ile zarabiam , ale mi wystarcza. Moze byloby mi latwiej finasowo jak mialabym kogos ,ale nie umiem niestety. Jestem pokrzywiona zyciowo i wiem o tym :( Zadne zwiazek sie nie udal wiec licze sie z tym , ze prawdopodobni ebede sama. Tak jestem sczesliwa ..czasem mniej czasem bardziej ...bedac w zwiazkach tez bywalo roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.33 poczytaj sobie ile kobiet żałuje urodzenia dziecka, dlszczegolnie te które zrobiły to pod presja, jakie są utyrane i malo z życia maja...związki tez często sie sypia po urodzeniu dziecka bo facet nagle sobie uświadamia ze to go przerasta i Nie dorósł do roli ojca (nawet jeśli wczesniej chciał mieć dziecko). Ja nie mam instynktu i im więcej czytam tym bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze nie chce mieć dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupoty. Ja jestem mężatką ale jako singielka też mi się dobrze żyło. W wieku 19 lat miałam mieszkanie 2 pokojowe od rodziców. I spore kieszonkowe, później dobra prace więc nie każda singielka wegetuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kredyt zaciskanie pasa ale się wpierdzieliłaś . masakra do ostatniego dnia spłaty. To ma być osiągnięcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy posiadanie faceta to jest osiagniecie ? Ktory moze w kazdej chwili np odejsc ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka ze singielki sa same nie bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broken zapomnialas dodac Alfiego do swojego wspanialego zycia ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja również mam 29 lat, za 10 lat no to mąż, dzieci, ogródek, własna działalność gospodarcza, grupka wypróbowanych, dojrzale wybranych znajomych, pełen barekoczko.gif X Hahahahaha, pobożne życzenia czołowej psycholki z kafe :D Brok, za 10 lat to ty będziesz starą panną dziadówą alkoholiczką z kotami, mieszkającą w spelunie, a jedynymi twoimi znajomymi będą komornik i panie z opieki społecznej:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×