Pytanie do singielek około 30 stki jak widzicie swoje życie za 10 lat

dziś no ale jak to mozliwe nie jestes zbyt ladna czy co czy charakter czy nie ma faceta dla cb

Pewnie myśli że bez cnoty to nie ma już szans, ale nie każdy jej wymaga. Powinna dalej szukać boli czemu nie? Brak dzieci to też plus może się bzykac bez gumy do woli.

10:05 najbardziej rozbawiło mnie ze taka kobieta szuka normalnego. buhahaha

40+ to powinny pomoc tym 30+ prawiczkom, u mnie wbloku było takie powiedzenie na starej piczy młody fiut się ćwiczy. Co im zależy?

20:37 Matkę swoją poproś :P

Nie jestem co prawda singielką, mam faceta, ale planuję ogólnie poznać kogos nowego ( bo ten się nie nadaje na męza), wyjsc za niego za mąż, niekoniecznie mieć dziecko ( ale to jeszcze przemysle). Mam tez zamiar miec bardziej ustabilizowane zycie zawodowe, miec lepsza prace, byc moze wlasny biznes. Chcialabym przez te 10 lat stac sie pewniejsza siebie niz jestem, byc super laska i wygladac o wiele mlodziej niz na 40 lat, ( bo teraz mam rowne 30), podrozowac ze swoim rpzyszlym mezem, cieszyc sie zyciem i byc ogolnie o wiele bardziej szczesliwa osoba niz jestem teraz

A ja mam 33 lata od 6 lat żadnego związku. Strasznie mnie faceci skrzywdzili, nie potrafię zaufać. Niedawno poznałam kobietę, chyba sie zakochałam ale dostałam kosza, jak zwykle . Nie chce mi sie żyć .gdyby nie rodzice juz dawno bym sie powiesiła

wczoraj Byc samowystarczalnym singlem......też mi osiagniecie, kazdy może pracować. 16:28- ale niektóre mężatki tym się właśnie szczycą, że mają męża I DOM usmiech.gif xxx Maz i dom - tez mi osiagniecie. Mowie to jako mezatka. Jestem z moim mezem, bo jest nam razem dobrze, byla ta chemia czy cos i skonczylismy razem. Nie czuje, ze jakos na to "zapracowalam". Nasz dom bardzo lubie i jestem z niego dumna, kosztowal nas duzo wkladu czasu i pracy. Ale znam singielki z wlasnymi mieszkaniami, wiec to nie zalezy od sytuacji zwiazku. Choc nie da sie ukryc ze latwiej jest wziac kredyt we dwoje - ale tym bardziej podziwiam singielki, ktore kupuja same.

Jak miałam 27lat i była singielka, to właściwie nie wyobrażałam sobie niczego specjalnego za 10lat, spodziewałam się że moje życie będzie wyglądało podobnie. Minęło kilka lat i jestem w związku, dostałam kilka awansow i w końcu zaczynam żyć tak, żebym była szczęśliwa.

Ja mam 31 i jestem sama. Za 10 lat? Myślę że będę żyć podobnie jak teraz, tylko będę trochę starzej wyglądać, ale może za to jeszcze pełniej cieszyć się życiem. Jestem ciekawa jak będzie się zmienialo moje postrzeganie różnych spraw z biegiem lat.

Jak coś to temat obserwuje 30 letni chętny prawiczek z 150tys oszczędności ;)

gość dziś 10:05 najbardziej rozbawiło mnie ze taka kobieta szuka normalnego. buhahaha xxx Aż z ciekawości przeczytałam 10:05, żeby się pośmiać, ale się nie pośmiałam, bo nie wiem co Cię mogło rozbawić- czemu "taka"kobieta? Akurat dla mnie normalnie napisała i czemu miałaby nie mieć normalnego? Bo się przejechała? Coś nie kumam albo ktoś coś nie skumał...

gość wczoraj Jak coś to temat obserwuje 30 letni chętny prawiczek z 150tys oszczędności oczko.gif - Ty tak na serio? :) Chciałbyś, żeby kobieta była z Tobą dla kasy skoro o niej piszesz? A z drugiej strony... W sumie to nigdy nie byłam z prawiczkiem... Może by to fajne było... ;)

Pewnie, że serio pokazała byś mi jak lubisz seks minete palcowke ja bym się pobawil jak lubię masa zabawy i śmiechu pewnie ;) a później rozkoszy :)

Dlaczego robicie wszystko by byc same?

ja mam 31 lat i jestem sama. Ostatni facet rzucil mnie , wrocil do ex i zostawil jak poronilam. Nie uloze sobie zycia, mam traume z dziecinstwa i po poprzednim zwiazku.,,, Moze to wydac sie straszne, ale postanowilam postawic na hobby i podroze a jak zacznie mi dokuczac staropoaniestwo odbiore sobie zycie... Na pewno nie bede probowac juz zwiazkow.

Do 00:00 Dziewczyna z 10:05 napisała coś w stylu "nie wierzę w miłość, nigdy się nie otworzę, nawet jak kogoś pokocham to zostawię sobie tyle awaryjnych drzwi i zabezpiecze się na każda ewentualność. Do tego moja opinie opieram na obserwacjach (czyli nie wiem jak było naprawdę a tylko to co widać na zewnatrz) I teraz pytanie : czy normalny facet pokocha kogoś kto z automatu będzie go traktował podejrzliwie, niby z nim będzie ale tak nie do końca. Czy da się zbudować naprawdę silna więź, bliskość itp z taka osoba. Wątpię.

prawda taka , ze nie kazdemu pisana rodzina..ja jak mam byc sama to wole umrzec ,ale poki co korzytam z zycia

ale poki co korzytam z zycia - wlasnie dlatego kazdy omija kobiety 30 - 30 + przechodzony zuzyty material + chor weneryczne, lepsze sa 20 paro latki

lepiej korzytstac z zycia niz plakac w poduszke...A korzystanie z zyia rozumiem jako podroze w moim wypadku a nie sex na prawo i lewo.

Przecież taka 20 parę latka nawet na ciebie nie spojrzy. No chyba że dla portfela. Więc się już tak nie podniecajest, lepiej weź nadgodziny to może jaką s wyrwiesz hahahaha

30 - 30 + przechodzony zuzyty material + chor weneryczne, lepsze sa 20 paro latki no tak pewnie na Twoim poziomie intelektualnym.

Ktoś się głupio spytał czemu singielki robią wszystko, żeby być same- a skąd wiesz co robią? Często to naprawdę super osoby, tylko wcześniej źle trafiły i się zraziły do związków i to nie tak, że nikt ich nie chce tylko one po prostu nie chcą. Tak trudno zrozumieć, że można mieć uraz np i nie chcieć? Mieć dość na dobrych kilka lat i woleć święty spokój? Lub być naprawdę szczęśliwym bez faceta??

no bo kazdemu facetami zal dupsko sciska, ze kobieta woli juz byc sama niz z nimi :D

13:04 - hahahahaha dobre :D Ale z drugiej strony... Kurde, mi tak szczerze żal tego, że tyle naprawdę fajnych osób jest solo, bo wcześniej źle trafili... I poznam jakiegoś super faceta, z którym bylibyśmy dla siebie stworzeni i super szczęśliwi, a on będzie się przed tym bronił, bo sobie postanowił być sam, bo wcześniej ciulowo trafił i dostał po tyłku... Albo w drugą stronę- ja będę zamknięta i kogoś przegapię... Ostatnio na parę lat miałam dość, potem coś mnie wzięło i znów dostałam po tyłku... Ciekawe jak długo teraz będę mieć dość... A jestem naprawdę fajną i w porządku osobą- nie chwalę się tylko tak normalnie, obiektywnie... I tak właśnie "rodzą" się single- nawet wcześniej ktoś pisał, że często to fajne osoby, ale źle wyszło...

wiekszosc singielek po 30 przed 30 ma co tydzien co najmiej 1 nowego popychacza, masa seks ukladow, przygody, seks za kase itd

Tylko czy człowieka który spazyl się raz czy dwa i w związku z tym wyrabia sobie opinie na temat pozostałych ludzi można nazwać inteligentnym? No chyba nie. A kto by się chciał zadawać z glupkiem.

Spady to są te single

dziś a to cham ja jestem 30 prawiczkiem i bym poprawił nie mam ex tzn do kogo wracać

gość dziś Dlaczego robicie wszystko by byc same? x A to lepiej byc z pijakiem, popychaczem, dresiarzem, kibole, dupkiem chamem czy wydziaranym bokserem badz lovelasem na jedna noc niz byc singielka? odrzucajac szrot nie robimy wszystkiego. Jestesmy tez same przez to ze przecietniacy szukaja idealow i nas nie chca.