Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwrocila wam sie komunia

Polecane posty

Gość gość

Duzo wam jedzenia zostalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie zwróciła się a to dla tego że prezenty dostał syn a my pokrywalismy koszty komuni wiec syn zadowolony ze ho ho a my jako rodzice też tyle ze trochę biedniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa wiadra jedzenia zostalo. Wpieprzalismy przez tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie właśnie. Niestety to co u zbieraliśmy starczyło na połowę kosztów restauracji a gdzie nasze ubrania, fryzjer, alba i dodatki? Nie mam żalu ale słabo wyszło. Ludzie dawali po 200 kilka osób dało 300, a tak to jakieś prezenty rzeczowe niestety. Owszem córka zadowolona natomiast my mniej. Chrzestni dali prezenty choć myślałam, że dadzą pieniążki. Na nich w sumie najbardziej liczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tylko nie chodzi w formie gotowki. ale wiadomo prezenty rzeczowe ktore dziecko dostalo. rower, rolki moze telefon czy aparat.Juz tez nie trzeba bedzie na to wydawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My na wszystko wydaliśmy jakieś 5 tys /35 osób,łącznie już z ubraniem,fryzjerem,fotografem itd. Córka zebrała w gotowce 5800 plus złoty łańcuszek z przywieszka,złote kolczyki,deskorolkę elektryczna i nowa rakietę do tenisa(trenuje). Jest bardzo zadowolona,pieniądze wpłaciliśmy na jej konto,zawsze tak robimy ze wszystkich uroczystości.Ma już tam całkiem pokaźna sumkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniądze i prezenty są córki. My wydaliśmy na przyjęcie w restauracji niecałe 4 tys. Córka dostała w prezencie dwie pary złotych kolczykow, złoty łańcuszek i pieniądze. Z usbieranych pieniędzy kupiła laptopa i deskorolke elektryczna. Zadowolona. My jako rodzice również, bo przyszli wszystkie najbliższe nam osoby, czyli goście zaproszeni z najblizszej nam rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 16:47, Goście mam mieli w prezentach za albę oddać ? Idiotka !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wydalismy 4000 zł na przygotowania i przyjęcie, ale gotówki przyszło tylko 3800, więc różnicę 200 zł podebralismy ze skarbonki córeczki. Prezenty rzeczowe pozwoliliśmy jej zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaxxxxx
Niestety nie zwróciło się, bo przecież jeszcze fryzjer, fotograf, moja sesja w solarium, profesjonalny makijaż. To wszystko kosztuje. Nic się nie zwróciło, a pisaliśmy gościom na zaproszeniach wierszyk żeby przynieśli pieniądze. A prawie wszyscy jakby się uparli i poprzychodzili z prezentami. Jestem zła. Może coś mi się uda sprzedać, bo część udało mi się przed dzieckiem schować, więc żalu nie będzie. Trzeba jakoś sobie odbić tą imprezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś My wydalismy 4000 zł na przygotowania i przyjęcie, ale gotówki przyszło tylko 3800, więc różnicę 200 zł podebralismy ze skarbonki córeczki. Prezenty rzeczowe pozwoliliśmy jej zachować. xxx Pięknie. Czy jesteś świadoma, że okradliście dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzy krotnie mi się zwróciła. Jeszcze syn dostał samochód ,dom i firmę. Teraz czekamy aż dobije do 18stki ,i w********i z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komunia nie, ale mojemu teściowi zwróciło się nasze wesele. Rzygał 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a co zamierzasz biznes zrobić?? Głupota nie zna granic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są jakieś jaja ! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osz k***a :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten temat to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prymitywne dno i dziadostwo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komunie w tych czasach, to nieporozumienie. Dzieci mają takie żądania, że włosy stają dęba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się zwróciła,a nadwyżkę wysłałam do Rydzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś kłady, drony, wcześniej medalik i Biblie człowiek dostał i się cieszył. KURŁA, KIEDYŚ TO BYŁOOOO kwiiiik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na komuni syna wypilam kilka drinkow i owszem zwrocilo mi sie dwukrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.... jakże ja się cieszę, że mam dziecko bez sakramentów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się zwróciła, jesteśmy z mężem 4 tysie do przodu. Nawet teściowa nas pochwaliła, że tacy jesteśmy obrotni i nieprzypadkowo oba biznesy przynoszą nam sporo dochody :) A jako właśnie, że zarówno ja jak i mąż prowadzimy własne biznesy goście oczekiwali od nas wypasionej imprezki, my specjalnie poza godziną komunii nie informowaliśmy gdzie będzie przyjęcie po sakramencie, wszyscy chyba na ugoszczenie w pałacu liczyli hihi :D A my zaprosiliśmy ich na naszą działeczkę pracowniczą po dziadku - były stoły rozłożone, koce do siedzenia na glebie, mąż zrobił grilla, kupił wódeczkę od Ukraińca i przelał do normalnych butelek z banderolą, ja wcześniej przygotowałam sałatki na zimno (jest tam lodówka), wjechał torcik, kawka i goście nerwowo zaczęli spoglądać na zegarek ok. 17:00 :D Dzieci bawiły się na huśtawkach, w piaskownicy etc. Po imprezie naczynia poszły pod wodę z weża ogrodowego do mycia, miło było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niechże zgadnę, omawiane cudowne biznesy to pewnie firma remontowa janusz and śwagier łopata z.o.o. i drugi: be bauty nails? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21:44 Hhahaha, niezła z niej cebulaczka :D Gości w garsonkach, butach na obcasie i w garniakach na działkę wywiozła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zwróciła, bo niby jak miała się zwrócić? Dziecko zadowolone, szczęśliwe bo na pianino starczyło i jeszcze na parę drobiazgów. Z naszego portfela kilka stówek wyskoczyło, tak ok 1000. Szału nie robiłam, przyjęcie w domu [warunki mam], rodzina pomogła, każdy coś upichcił, pogoda dopisała. Gości było sporo, 24 osoby, ale w większości to bliska rodzina. Koszty niewielkie - alba używana po siostrzenicy [większość dzieci ma alby po ubiegłorocznych dzieciach], fryzjera nie zamawiałam, limuzyny również, wystrój kościoła w białej krasie, czyli gałązki kwitnących drzew owocowych, ksiądz też niechętny otrzymywania prezentów, woli pomoc praktyczną przy utrzymywaniu plebanii w dobrym stanie, czyli co roku inna grupa rodziców się angażuje do pielenia, strzyżenia - co roku angażuje się w to grupa rodziców , których dzieci przystępują do komunii. W tym roku dzięki pięknej, słonecznej pogodzie ksiądz nawet grilla nam przygotował na zakończenie prac przy porządkowaniu otoczenia kościoła i plebanii. W tę niedzielę komunia u szwagierki, czeka mnie słodki odrobek - 2 ciasta muszę upiec. No i przyjąć 3 gości komunijnych na dwie noce, ale to nie problem, chętnie ich ugościmy. Ogólnie, my straciliśmy, nasze dziecko zyskało. Ale, gdyby nie komunijna okazja też byśmy dziecku pianino kupili, zakup był w planach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no srogo śmiechłam z tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja na komuni syna wypilam kilka drinkow i owszem zwrocilo mi sie dwukrotnie vvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvvv Świetny żart:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×