CZY FACET NIEPRACUJĄCY TO WSTYD ?

czy nie mam się czego wstydzić że nie haruję jak wół za nędzne pieniądze ?

wstyd to malo powiedziane...len,leser,chory psychicznie ,niezaradny zyciowo, do egzystencji,poporstu cos do utylizacji pasozyt nieprzystosowany spolecznie.wstyd dla jego rodziny...dorosly uzalezniony od czyjegos garnuszka...facet ze zdrowymi rekami. Niepotrzebnie dawali mu jesc cale dziecinstwo i puszczali do podstawówki skoro teraz gnije w domu. Honor nakazuje Ci pracowac,duma,klasa,szacunek do wartosci i do rodziców...a nie to ze pracujesz za grosze nierobie w dope j****y. gnido zgniła. uczyc sie nie chciało...studiowac ambitnych kierunkow nie chciało...a teraz ma sie pretensje ze wszedzie malo płacą :( j****y leser.