odwrócenie ról

lubicie czasem zdominować faceta w seksie, odwrócić role?

Zdarza się, nawet często.

Odwrócenie roli o 260 stopni :)

22:34: czyli to Ty jesteś częściej stroną dominującą, niż facet? jak to u was wygląda?

Częściej angazuję seks niż on, siadam na nim itd.

Nigdy w życiu. Dla mnie jest to obrzydliwe.

22:40: częściej angażujesz seks niż on? Chyba inicjujesz:) siadasz na nim? w sensie siadasz mu na kolankach i nakręcasz, gdy on np siedzi przed tv albo lapkiem?

nów znów: obrzydliwe? chyba przesadzasz. Możesz nie preferować tego, ale żeby zaraz obrzydliwe?

22:40: zawsze tak było w waszym związku? robisz tak dlatego, że masz taki charakter czy dlatego, że oczekuje tego od Ciebie Twój facet?

Raczej dlatego że ja mam duże potrzeby a on to serio by przy tym lapku siedział cały dzień.

i jak go nakręcasz wtedy, gdy tak siedzi przy lapku?:)

Zabieram mu laptopa i siadam na kolanach. A potem bawię się piersiami na jego oczach.

fajnie:) a jak nie chce oddać laptopa?

jesteś bardzo fajną normalną kobietą. Bierzesz, co chcesz, masz charakter to jest z******te, a nie jakieś uległe laski.

ok potem pewnie idziecie do łóżka. Tam też lubić dominować?

Tak, prowadzę go za rękę, rzucam na łóżko i zaczynam rozbierać.

Gdybym wiedziała, że zaraz ropuchy będą się rozpisywać co robią, wstydziłabym się tu cokolwiek napisać. Napisałam, co myślę, taką kobietę przejmującą inicjatywę w łóżku postrzegam jako obrzydliwą, mam prawo, prawda? Dlatego takiej sobie siebie nie wyobrażam, po prostu to nie leży w mojej naturze.

musisz robić aż tak, bo inaczej by tam nie poszedł, czy wynika to z Twojego temperamentu, chęci wyładowania się?

popisałabyś na privie?bo dzisiaj już będę szedł spać.

Taki mam temperament, mogłabym to robić kilka razy dziennie. :)

a w samym seksie też jesteś często stroną dominującą? napisz konkretnie co robisz.

napiszesz jak dam Ci priva?:)

Kładę się na nim, przygniatam go swoim ciałem zdejmuje spodnie...

lubisz czasem zadawać mu ból?

od razu powiem, że mnie to bardzo kręci w rozsądnych dawkach:) odpowiesz na pytanie o priva?

a właściwie dlaczego Twój facet nie chce częstego seksu z Tobą? Kręci go, gdy to Ty jesteś na niego mega napalona?

Nów_znów powinnaś zasięgnąć porady specjalisty, jakaś zahamowana jesteś i dużo tracisz. Nie ma nic złego w tym, że kobieta inicjuje zbliżenie. Czasem gdy jestem zmęczony po pracy i żonka siada mi na kolanach w przejrzystym peniuarze natychmiast zapominam o stresie i bierzemy się ostro do "roboty" z korzyścią dla nas obojga. Lubię gdy jest wyuzdana i opowiada mi o swoich fantazjach. Lubię też jak przebiera się w wyzywające kostiumy z sexschopów albo jak zakłada sobie korek analny z lisim albo króliczym ogonkiem (z lisim wygląda drapieżnie a z króliczym uroczo i na swój sposób niewinnie), wygląda bosko w jej szczupłej pupie i twierdzi, że dodatkowo ją stymuluje, jakby miała dwóch mężczyzn naraz. Nie jest to do końca odwrócenie ról ale uwielbiam jak bierze "co swoje" bez ogródek, myślę że wielu panów też tego czasem potrzebuje.

Gość 48. Masz fajnie, zazdroszczę :) Moim zdaniem, taka otwartość na zabawy zbliża do siebie.