Podoba mi się moja korepetytorka

Mam 19 lat, a ona jest 10 lat starsza. To nie było zauroczenie od pierwszego wejrzenia. Dopiero po pewnym czasie zacząłem zauważać, że jest super laską - mega inteligentna, zabawna, z charakterem i wieloma pasjami. Mimo że zupełnie nie wpisuje się w mój ideał kobiety (dość niska i puszysta), to i tak na jej widok miękną mi nogi. Do tej pory myślałem, że charakter jest mało istotny, jeżeli ktoś nie odpowiada ci wizualnie, ale teraz sam nie wiem co myśleć. Nic z tego oczywiście nie będzie, ale ta znajomość dała mi dużo do myślenia. Jeżeli kobieta ma fajną osobowość, to jest piękna i w miarę poznawania pięknieje coraz bardziej.

Rzadko kiedy faceta można zauroczyć charakterem... Zwłaszcza tak młodego. Opiszesz bardziej szczegółowo jej charakter i co Ci się w niej podoba, hm? ;) Ciekawi mnie to.

To działa też w odwrotną stronę. Bywają fajnw laski ale ze śladową ilością mözgu. Pogadasz z taką chwilę i już się odechciewa z nią kontaktów. A skoro laska Ci się podoba, to ją rwij!

Co mi się dokładnie podoba... Pomimo że jest trochę starsza doskonale rozumie młodzież i potrafi rozmawiać ze mną w taki sposób, w jaki rozmawiam z koleżanką. Z drugiej strony, kiedy przychodzi do spraw naukowych, zmienia się o 180 stopni i zachowuje jak nauczyciel. Wie, kiedy można pożartować, a kiedy trzeba być poważnym. Potrafi zachęcić do nauki przez zabawę i zmotywować jak nikt. Poza tym jest osobą o wielu pasjach, potrafi porozmawiać o wszystkim - od piłki, przez samochody, aż do fizyki kwantowej i literatury. Ma też poczucie humoru, co jest rzadkością wśród dziewczyn - przynajmniej w moim otoczeniu. No i jeszcze dystans do siebie. Nie wiem, może obracam się w złych kręgach, że dotychczas nie spotkałem podobnej dziewczyny.

qwerty

"Ma też poczucie humoru, co jest rzadkością wśród dziewczyn" x fakt, wiele kobiet jest sztywnych i drętwych :O

Poszukaj chłopaku dziewczyny w swoim wieku :/

10:26 Raczej nie ma na to szans z pewnych względów.