Porada prawna praca licencjacka

Witam. Dwa miesiące temu zapłaciłam firmie za napisanie za mnie jednego rozdziału licencjatu (spokojnie, nie miałam zamiaru wstawić go do pracy - chciałam przerobić i mieć literaturę). Termin nadesłania pracy przed serwis minął równo miesiąc temu a ja do teraz nie otrzymałam pracy. Termin był przekładany kilkakrotnie (sama musiałam się o pracę upominać - oni nie odezwali się ani razu). Dzisiaj napisałam do nich maila i nazwałam oszustami, a oni zagrozili, że pozwą mnie za to do sądu. Czy jest możliwe że to zrobią? Co mi grozi? Jako dowód mam maile, w których obiecują że prace prześlą mi do 12 zeszłego miesiąca.

up

pokojnie, nie miałam zamiaru wstawić go do pracy - chciałam przerobić i mieć literaturę). x jasne:D x . Dzisiaj napisałam do nich maila i nazwałam oszustami, a oni zagrozili, że pozwą mnie za to do sądu. Czy jest możliwe że to zrobią? Co mi grozi? Jako dowód mam maile, w których obiecują że prace prześlą mi do 12 zeszłego miesiąca. x maile, umowa, no i na przyszłość płaci się skromną zaliczkę najpierw

nie pytam o to co na przyszlosc, tylko o to czy cos mi moze za to grozic... za to ze ich nazwalam oszustami.... mowia ze na to jest paragraf

Trafił oszust na oszusta.

możecie zamiast osądzania odpowiedzieć mi na pytanie? miałam swoje powody żeby tak kupić. leżałam bardzo długo w szpitalu i nie dałabym rady sama. moja sprawa. pytam tylko czy mnie straszą, czy naprawdę mogę z tego mieć konsekwencje

nie, dziecino, oni Cię nie podadzą do sądu za określenie, tylko jak będziesz fikać to za plagiat. to tak jakbyś pracowała na czarno, czaisz? x . moja sprawa x :D nie:D plagiat jest problemem również np. Twojego promotora, z którym powinnaś porozmawiać ws. problemów związanych z Twoim stanem zdrowia. dobre sobie. opracowanie chciała sobie poczytac. trzeba było poprosić o możliwość np. zajrzenia do podobnych prac już powstałych, ja miałam taką możliwość, wypożyczyć legalnie cudzą pracę, akurat takie chody:-p

nie mają jak pozwać mnie o plagiat, bo praca dzisiaj trafiła do promotora, napisana przeze mnie :) to, z czym się nie wyrobiłam, zmieniłam na łatwiejszy rozdział i dałam radę :) więc jak widać dziecina umie ;) o stanie zdrowia każdy wiedział, ale zależało mi na obronie w lipcu a nie we wrześniu - nie wiadomo, czy niedługo nie będzie ze mną gorzej :) chodzi mi tylko o to, czy powinnam się przejmować ich groźbą o pozwaniu mnie do sądu za to, że nazwałam ich oszustami

Takie głupki kończą teraz studia.

chodzi mi tylko o to, czy powinnam się przejmować ich groźbą o pozwaniu mnie do sądu za to, że nazwałam ich oszustami x więc Ci tłumaczę, że to jest tylko groźba, a mają Cię w garści, bo próba przestępstwa również jest nielegalna. tak samo jak się wbijesz na cudze konto to czy tam będzie 10 zł czy pół miliona to tak samo jesteś w d***e, bo to próba kradzieży. ambitna dziecino

Potem będzie oszukanym magistrem. Dostanie pracę, na która nie zasługuje. A pisze, że to jej sprawa.

Nie tylko poprawiam błędy ortograficzne, interpunkcyjne, gramatyczne, składniowe, stylistyczne, lecz również podkreślam powtórzenia, podpowiadam, czym je zastąpić redaguje tekst i pomagam przy konstrukcji pracy. Ubieram Twoje myśli w słowa, które odpowiadają stylowi prac. Zapewniam poprawność, rzetelność, terminowość oraz niską cenę. Nie zwlekaj sprawdź swoją pracę przed oddaniem!!! Kontakt; poprawa-plagiatu@wp.pl