Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Palenie przy dziecku

Polecane posty

Gość gość

Moja sąsiadka ma 4 miesięczne dziecko i pali. Jak idę z pracy to widzę ją, jak bawi się ze swoim kundlem w parku pod domem ze szlugiem w ręku. Próbowałam z nią rozmawiać- twierdzi, że skoro pali na balkonie lub na spacerach z psem to nie robi źle bo go nie truje bo dziecko tego nie wdycha. Totalna patola. Nie reafuje na zadne argumenty. Moge to gdzieś zgłosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz się zgłosić do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech pali. Dziecko wyrośnie na takiego samego smierdziela otumanionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trochę racji autorka ma, nawet jak niby nie pali przy dziecku, w co mocno powątpiewam, to ma ten dym na rękach, ubraniu i we włosach... A potem bierze to dziecko na ręce... A nie wiesz czy ona kp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:29 Wypraszam sobie. Moi rodzice palili, zawsze na balkonie albo. W domu nie smierdzialo fajkami. Sama nie palę. Nie mam żadnej astmy, jestem okazem zdrowia, nawet katar się mnie nie ima. Ja wiem, że palenie jest szkodliwe i tego nie bronię ale nie można zabrać komuś dziecka bo matka pali szlugi! Robi to na balkonie więc w jakiś sposób myśli jednak o tym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze śmierdzi, bo dym leci, ubranie czuć. Jak ktoś pali albo żyje z palaczem, to się przyzwyczaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 5miesieczne dziecko i pale. Wychodze na balkon. Nie uwazam sie za patologie. Nie karmie piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za swoja kase pali wiec nic ci do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7;39 Leci ci qszystko do mieszkania, masz nikotyne na rękach. Nie qstyd ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie autorko mozesz sie zglosic do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też palę ale nie przy dziecku tylko na balkonie. Co w tym zlego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pale w mieszkaniu i przy dziecku, mam gdzies wasze klamliwe opinie, czasem nawet trawke przyjaram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma palila cala ciaze i palila i karmila piersia , nabijajac sie ze mnie ze mialam cc planowane i jakie to moje dziecko nie bedzie mialo choroby przez to w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej jest palić w ciąży bo wtedy dziecko rodzi się mniejsze i poród jest łatwiejszy dla matki. Nie palicie i dlatego macie potwory 4 kilogramowe które wam rozrywają waginę. Ja paliłam całą ciążę ok. pół paczki dziennie, czasem mniej i urodziłam dziecko 2,5 kg. Tak jest po prostu zdrowiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
XDDDDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palilabys paczke dziennie to urodzilabys wczesniaka i byloby jeszcze lepiej a tak 2,5 kilo musialas z piczy pocisnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez pale przy moim noworodku. Nawet nie otwieram okien i pale w tym samym pomieszczeniu w ktorym syn spi. Wierze ze dzieki temu syn bedzie odporniejszy na zanieczyszczenia ktore sa w powietrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×