Po co miłość? Jest kariera.

Zawsze wydawało mi się, że miłość jest największą wartością w życiu. Partner, rodzina i przyjaciele. A co teraz widzę? Wszyscy dążą do perfekcjonizmu. Kariera, kursy, umięśniona sylwetka... ja to wszystko rozumiem i też to jest dla mnie ważne, ale zawsze mam czas dla ludzi, których kocham... A coraz bardziej mam wrażenie, że ludzi już wcale miłość nie interesuje, bo miłość to dzielenie wszystkiego na pół, a ludzie są coraz większymi egoistami i wolą żyć w pojedynkę...

Ja bym chciał dziewczynkę żonę... kariera mnie nie interesuje :(

Niestety ciężko wypośrodkować...

Media wyprały ludziom mózgi. Typowe działanie, mające obniżyć liczbę urodzeń, i zawieranie małżeństw. Teraz muzułmanów tutaj sprowadzają.

Balans

21:30 To dziewczynkę czy żonę?