Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sytuacja dosc nietypowa

Polecane posty

Gość gość

W zeszylym tygodniu odszedl z mojej firmy dyrektor, ktory piastowal stanowisko przez rok. Od poczatku byla miedzy nami chemia - oby dwoje jestesmy sami - ale niestety przez prace nasza znajomosc nie mogla sie rozwijac naturalnie. Przez ten rok wysyllismy do siebie poza praca mnostwo maili dzieki ktorym poznalismy sie dobrze, ale nic wiecej nie bylo. Dwa dni po odejsciu z pracy, napisal, ze chce sie spotkac, i ze nareszcie nadszedl ten moment, ze nie musimy nic tlumic w sobie. Wzielam sobie tydzien wolnego aby to sobie poukladac - jestem zdezorientowana tym wszystkim. Boje sie tego pierwszego spotkania, poniewaz wiem, ze wyladujemy w lozku, a ja nie chcialabym tego tak od razu, jezeli to na dluzsza mete na zaszkodzic relacji. Przez tyle miesiecy dusilismy w sobie namietnosc, pozadanie, etc., ze teraz nie wiadomo jak do tego podejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdury i tyle właśnie wypowiedziało się duże dziecko, które nie czuje władzy nad sobą i musi być prowadzone za rączkę...bo nie wie, co robi... Masz taką chcicę, to się nie spotykaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izumi z Meiji
Dlaczego pojscie do łózka miałoby zaszkodzić relacji na dłuższą metę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, ze przez nasza sytuacja, znajomosc nie mogla rozwijac sie w normalnym tempie. Jestesmy tak naprawde na poczatku, ale od roku tlumimy w sobie uczucia I namietnosc. Nie wiadomo jak do tego teraz podejsc. Mam do niego pojechac****asc mu w ramiona (czego tak naprawde chce), czy mam pojechac i udawac calkowite umiarkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co to takiego spontaniczność? Weź się ogarnij, spotkajcie się i co się stanie to się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, spontanicznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj ze spotkanie nie musi oznaczać od razu seksu. Rozumiem, niby się znacie ale wiele rzeczy Was póki co ominęło, większość działa się online a to nie to samo co w realu. Żeby się oswoić to trzeba się jednak spotykać, poznać, każda relacja ma własne tempo. Zawsze można przystopować siebie lub druga osobę jeśli z jakichś powodów się nie czujesz zbyt dobrze. Mówi się o tym wprost - podobasz mi się, zależy mi na Tobie ale chciałabym najpierw spędzić z Tobą więcej czasu.. itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja nie lubię takiego babskiego kombinowania. Jak czytam takie brednie to zawsze mi się dowcip przypomina. 00 Co myśli kura uciekająca przed kogutem? "Zrobię jeszcze jedno kółko dookoła kurnika, żeby nie myślał że jestem łatwa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh - nie wiem co Ci radzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej odwlekam spotkanie - on chyba juz nie wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwlekaj odwlekaj, za chwilę facet da sobie spokój i już nie będziesz miała głupich dylematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×