polacy mają chorobliwą przypadlosc gonienia za normą

wsyzstko co ich dotyczy musi byc w normie, ostatnio na grindr poznalem kolesia w moim wieku ktory przyjechal na wies do matki swojego faceta, ktory pojechal na wesele...sam, bez niego. Bo o nim rodzina nie wie. I wiecie co? Ten koles kosil u jego matki trawe. A tamten pojechal na wesele bez niego, bo o nim nie wiedzą ze jest homo. Wiecie co sie z tym wiąże? UDAWANIE. On musi udawac, wiec pewnie tanczył z babami na tym weselu. Dla mnie jest to żałosne i irytujące.

Ich prywatna sprawa.

To nie jest prywatna, bo on wychodzi do ludzi, idzie miedzy nich i udaje ze jest kims innym. To sprawa publiczna. Prywatna to moze byc jak ma 4 sciany wlasnego domu, a nie na imprezie w lokalu za ktory placi pan mlody, ktory nie wie ze jego gosc to pe*dal. Gdzie nie spojrze, nie wazne miasto wieś, wsio jedno. Tu na kafe tylu deklaruje sie ze z miast, jacy to oni nie postepowi, heh, a tak naprawde niczym nie roznią sie o takich wiesniakow jak ten powyzej, to pospolite słoictwo, nic wiecej.

jeśli bycie dzieciojebem jest postępowe, to ja faktycznie nie jestem.

zaciekłyantifiarz dziś Pedofilia to nie homoseksualizm.

Mam nadzieję, że szybko poszło Panu koszenie trawnika. Jeśli znowu taka sytuacja się powtórzy to radzę się rozstać z swoim partnerem. Pozdrawiam ceplutko

no tak, bo wszystko co inne, niepasujące do obrazu skostniałych norm to jest potępiane. Tak samo maja niepełnosprawni - są wszędzie wykluczani. Takie chuujowe społeczenstwo jest w większości - szczury wyścigowe, myslalam ze sie to kiedys zmieni...

No dobra, ale on udaje "normalnego" zeby co? Oni go akceptowali? Przeciez to hipokryzja jesli ma partnera i prowadzi homoseksualne zycie. Ja nie rozumiem takich ludzi, no sorry. Dla mnie to glupie i niedorzeczne. Szczescie nie mam takich problemow u mnie wszyscy wiedza lub sie domyslają i nikt mnie nawet nie przekonuje do kobiet ani takich idyotycznych imprez.