Czy jak w jednym miesiącu ojciec zaplaci dwukrotność alimentów to w przyszłym

Cześć.Mam 3 letnia córkę,mój były ma zasadzone aliementy 1000 zł,z tym ze on zawsze płaci więcej,czasami 1500-2500 tys,raz nawet zapłacił 3000.Podliczylam sobie z zeszłego roku od stycznia do grudnia i ma "nadpłatę" 13tys.Bo łącznie zapłacił 25 tys,gdzie powinien 12.W tym roku dwa razy była już sytuacja,ze zapłacił 500 zł w miesiącu,a w kwietniu nie było w ogóle.Dodam,ze dla mnie tak naprawdę nie robi to problemu,bo jak wpłacał większe kwoty,to spokojnie udało się odlozyc.Chodzi mi tylko o jego podejście,ze nie mam nic do gadania bo w zeszłym roku dostałam więcej i jak będzie chciał to do końca roku w ogóle nie bedzie placil.Czy ktoś się orientuje,czy tak jest? Dodam,ze on dziecko widzi raz/dwa razy w roku,on mieszka za granica i tam ma swoją firmę.

Up

no jezeli ci zaplacil to w czym szukasz problemu?

Czytanie ze zrozumieniem się kłania :O

Wydaje mi się, że póki jego wcześniejsze nadpłaty się nie wyrównaja to on jest w porządku i nic nie możesz...

Jeszcze Ci mało? Może miał świadomość, że w przyszłym roku będzie miał mniej to nadplacal. Niektóre kobiety to takie chytre są... Nie dziwie się,że Cię zostawił. PS jestem kobietą.

No nie wiem czy on tak moze. Informował Cie wcześniej ze teraz nie będzie płacił ?

Tak,nie dosc ze płaci i to bardzo duzo(nie znam nikogo kto dostaje tysiaka alimentów na jedno dziecko) to jej zle.Bo nic do gadania nie ma,hahahaha.Ja tez sie nie dziwie ze cie zostawił,i tez jestem kobietą.Pewnie jak byliscie małżenstwem musiał pytac kiedy moze isc sie wysrac,inaczej była awantura ze robi co chce i nie masz nic do gadania

Autorko,pytanie zasadnicze brzmi-dlaczego kiedy dostawałąś więcej kasy niż powinien był przysyłac,nie spytałas czemu przysła więcej?Po prostu kitrałaś tę kasę zadowolona i myślałas ze zawsze tak będzie?Bo tego naprawdę nie rozumiem.

A nie ma juz na tym swiecie prawników albo chociaz Forum prawniczego? Tam zapytaj, a nie tu.

Typowa wstretna raszpla! najpierw wywalila nogi, zaciazyla, pogonila faceta i jeszcze harpia kase chce mu wyrwac z gardla bo placil wiecej! Obrzydliwa jestes!!!

Sąd ustala wysokość alimentów w wysokości miesięcznej i najczęściej ustala termin płatności np. do dnia 10 danego miesiąca. Jak piszesz były mąż ma firmę i jak to z firmami bywa pewnie wysokość dochodów zależy od miesiąca, stąd jak ma większy płaci więcej. Nie wydaje mi się jednak, żeby mógł stawiać tak sprawę, że bez żadnego porozumienia z tobą. Teoretycznie, jeśli nie uzgadnia z tobą wysokości wpłat, mogłabyś pomyśleć, że większy przelew to bonus, bo na przykład chce zafundować dziecku jakiś zakup, albo ma po prostu gest. Ty nadwyżki odkładasz i dobrze, ale zdecydowanie powinien cię uprzedzać i uzgodnić, czy zgadzasz się na taki układ.

Właśnie dla mnie dziwne jest to,że gdy dostawała raz za razem więcej kasy to nie spytała o co chodzi...tylko brała zadowolona,dziwne to.

Sąd ustala wysokość alimentów w wysokości miesięcznej i najczęściej ustala termin płatności np. do dnia 10 danego miesiąca. Jak piszesz były mąż ma firmę i jak to z firmami bywa pewnie wysokość dochodów zależy od miesiąca, stąd jak ma większy płaci więcej. Nie wydaje mi się jednak, żeby mógł stawiać tak sprawę, że bez żadnego porozumienia z tobą. Teoretycznie, jeśli nie uzgadnia z tobą wysokości wpłat, mogłabyś pomyśleć, że większy przelew to bonus, bo na przykład chce zafundować dziecku jakiś zakup, albo ma po prostu gest. Ty nadwyżki odkładasz i dobrze, ale zdecydowanie powinien cię uprzedzać i uzgodnić, czy zgadzasz się na taki układ.

Zaplacil ci do przodu i jeszcze ci zle?wyciagaj teraz z oszczednosci ktore odlozylas gdy ci nadplacal jprd

booooszeeeeeeeeeeee kobieto,jesteś zwykłą łajzą,szmaciara nic ponadto, wiesz ja samam wychowałam dziecko,nie chciałam nawet tych całych aminetów a Ty tu tkie rzeczy piszesz? Powinnaś zwrócić facetowi to co nie Twoje, a on zrobić sprawę w sądzie o obniżenie

09:53-on powinien był uzgodnic,ok.Ale czy ona nie powinna go była spytac czemu przysyła jej wiecej?bo tego zrozumiec nie moge

Juz innym zal dupę ściska ze babka dostaje więcej alimentów a nie marne 300 zł . Baby to sa okropne . Jak dla mnie to on nie ma prawa tak robic . Swoją droga jak rodzina ma 4000 zł na 3 osoby to wszystkie wyzywają od biedoty za to jak dostaje 1000 zł to juz takaaaaaaa super kasa i bogactwo .

Autorce nie chodzi o to, żeby były dopłacał, a o to żeby bez porozumienia z nią nie dyktował warunków. Dlaczego nie pytała, o powód gdy dostawała większe przelewy ? A może dlatego, że się rozwiedli min. z tego powodu, że nie umieli się dogadywać, to teraz po rozwodzie tym bardziej ciężko o normalną rozmowę. Zachowujecie się jakbyście wczoraj przyszły na świat i wydaje się wam, że dorośli ludzie zawsze ze sobą normalnie rozmawiają. No nie, czasem są różne sytuacje. Nic nie wiemy na temat byłego małżeństwa autorki, nie znamy powodu rozstania, ani jakim człowiekiem jest jej były mąż.

tu nie chodzi o bogactwo tylko o pazernosc autorki no bo bez przesady tys na dziecko to nie jest malo, a dlaczego autorka nie zalozyla tematu jak placil jej 3 tysiace? Przepiep...wszystko na guwniaka"?Watpie, poza tym to chyba logiczne, ze jak masz cos placic a zrobisz nadplate to mozesz pozniej nie placic.

ale tak, powinien to z autorka uzgodnic, to teraz mu pozostaje przeprosic,ze tego nie zrobil,czy wy czytacie to co ona pisze?

ojciec mozę w tej syttuacji zwrócić się do sądu o obniżenie alimentów , oraz zwrot nadpłaconych , nie bierze sie zawyżonych alimentów autorko, tak wygląda kodeks rodzinny, Trzymaj tą kasę, bo być mozę jak ojciec tak postąpi, to będziesz zmuszona ją zwrócić

Nie czytają, lecą na skróty, więc nie dostrzegli, że autorka nie chce więcej, ani, że pieniędzy nie roztrwoniła , lecz odłożyła. No i powinna być szczęśliwa, że PAN w ogóle płaci, bo przecież mógłby nie płacić, bo to od PANA łaski wszystko zależy.

rozumiem,ze Ty dołożyłaś dziecikowi drugie tys zł, czy ten Wasz bachor w złotych gaciach łazi?? buuuuuhahahahahaha

przez takie pazerne suki, nie chce mi się żenić

To, że on ci przelewa więcej niż ma zasądzone to jego "problem", a raczej chęci, ma być 1000 zł/mies a nadwyżka to jego dobra wola, tak samo jakby kupował ubrania, płacił dodatkowe zajęcia czy dawał jeszcze kieszonkowe to też "dobra wola" i tak to traktuje sąd.

Cóż, nie jestem specjalista, ale logiczne wydaje sie, ze postanowienie sadu gra tu pierwsze skrzynce, czyli - ojciec ma zasadzone 1 tys miesięcznie - taka kwotę winien wpłacać, a wszelkie nadpłaty wyglądają w takim przypadku jak dobra wola. Jesli w danym miesiacu nie zapłaci, badz zapłaci mniej, bo w innym zapłacił np 3 tysiące, to uprawia samowolę i sad tego nie wziąłby pod uwage jako nadywzki na poczet alimentow.

gość dziś Nie czytają, lecą na skróty, więc nie dostrzegli, że autorka nie chce więcej, ani, że pieniędzy nie roztrwoniła , lecz odłożyła. to w czym jest problem??

gość dziś Nie czytają, lecą na skróty, więc nie dostrzegli, że autorka nie chce więcej, ani, że pieniędzy nie roztrwoniła , lecz odłożyła. to w czym jest problem??

jak tak nie chce wiecej to gdzie byla jak wiecej dostawala?czemu widzi problem dopiero wtedy jak dostaje mniej? :D:D:D:D