Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mężczyzna na prawdę tyle traci przez zakola?

Polecane posty

Gość gość

Mam zakola, tendencja w lini męskiej pokazuje, że będzie tylko gorzej. I tak sobie myślę, że atrakcyjny to ja już nigdy nie będę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak sam siebie postrzegasz wpływa na odbiór Twej osoby. Znam kilku z zakolami ale dumni i pewni siebie i babki z nimi flirtują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem ja mam ostro wyj****e. jakby mi zależało na wyglądzie to bym po prostu ogolił się na łyso i zostawił brodę. ale wolę lenistwo i fryzurę na syjonistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie umówiłabym się z facetem z zakolami, podobają mi się tylko bruneci z gęstymi włosami, a nie te wielkie czoła z zakolami fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak wam nie podoba się u kobiet nadwaga, robicie z tego problem jak parę kilo kobieta utyje (choć daleko jej to otyłości), tak samo my nie lubimy zakoli, lysiejacych facetów. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirek z BMW
A co facet z zakolami jest gorszy od kudłatego ? To jakbym ja napisał że gruba cycata kobieta jest gorsza od chudej bez cycków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez różnicy, liczy się ogólne wrażenie, kilka kłaków w tę czy w tę, nie jestem małostkowa, ta pindzia wyżej zobaczy swojego męzulka za ileś tam lat i będzie niezadowoloną marudną babą :-) sama oczywiście będzie piękna do końca swoich dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćłobuziara
poza tym bierzcie pod uwagę kogo pytacie, pytacie gimbusek nie dojrzałych osób ? to macie odpowiedzi wyżej, chemia musi być , kłaki o tym nie stanowią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wia
mezczyzna traci nie przez zakola, ale przej hu/jowa osobowosc, zaniedbany wyglad i brak oglady. zakola jeszcze nikogo nie zhanbily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham z zakolami bardzo mnie podniecają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wia
facet z zakolami wyglada dojrzalej, a to zawsze na korzysc. tylko dbaj o estetyczny wyglad, schludny styl, higiene osobista i rozwoj intelektualny, a o atrakcyjnosc martwic sie nie bedziesz musial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ma żadnego znaczenia. Ja nie lubie facetów z lokali i lysinka. A w takim się zakochałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubie zakoli ale i tak ważna jest twarz,oczy i ogólnie sylwetka faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze sa bujne wlosy jak u jona snowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężczyźni z zakolami są mądrzejsi i nie zdradzają, są naprawdę sexi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno od lizania przez kochanków mają takie łyse miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam wielu fajnych mężczyzn łysych i tych co maja zakola i dla mnie jako mężczyźni nie tracą. Najwięcej dla mnie tracą mężczyźni sięgający do kieliszka i różnej maści ćpuny (narkotykowo-tytoniowe) dlatego, że jawią mi się jako słabe osobniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam nierówne zakola :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panowie z zakolami są fajni. tacy podobno mają więcej testosteronu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 22 lata, mam zakola i nie jestem w stanie nic na to poradzić, łysienie postępuje, oczywiście dbam o włosy jak najbardziej potrafię(różnej wcierki, masaże skóry głowy, szampony) ale póki co na to skutecznego leczenia nie ma. Pogodziłem się już z tym i wierzę że to nie odegra kluczowej roli w moim życiu. Staram się myśleć pozytywnie i nie smucić się z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wierzę że to nie odegra kluczowej roli w moim życiu" - pod warunkiem że zrezygnujesz z dziewczyn i związków, to wtedy rzeczywiście nie masz się czym przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pitolenie. Jak jesteś dobrze zbudowany i masz ostre, męskie rysy twarzy to możesz się ogolić na zero i będziesz uważany przez wiele kobiet za bardzo atrakcyjnego. Gorzej jak autor jest "nalany" na twarzy albo z sylwetką skinny-fat, ale wtedy to i tak zakola nie są jego największym problemem w wyglądzie. I zawsze może nadrobić ćwiczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popatrz na siebie jaką jesteś osobą i jaki masz charakter bo "ładnej miski jeszcze nikt się nie najadł"- pamiętaj o tym. Zakola też mi halo, mało takich facetów ma kobiete przy boku, tylko oni coś jeszcze mają oprócz włosów- kasa? niekoniecznie, chyba że pustą lale chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×