Czy to jest druga kreska?

Chodzi mi tylko o to że wynik jest maly ;) i proszę mnie nie obrażać..

Tak ciaza

Wczesna ciaza = maly wynik. Jeszcze nie ma zarodka. Kazda kobieta ktora świadomie planuje ciążę powinna takie podstawy wiedziec...

Idź do lekarza rodzinnego po l4 chorobowe dopóki nie potwierdzisz ciąży u gina. A gin nie da ci L4 ciążowego dopóki nie będzie miał 100% pewności że ciąża jest, czyli najwcześniej jak będzie widoczne serce płodu, jakoś 7-8t. Ja też tak zrobiłam, poszłam do internisty powiedziałam jaka sytuacja i dostałam L4 na kręgosłup 2tyg, bo tyle mi brakowało do wizyty u gina a mdłości i wymioty nie dawały mi żyć ( pracowałam w obsłudze klienta). Do gina poszłam w 9t i dostałam już L4 ciążowe 100% płatne, oraz założył mi kartę ciąży.

Jaki to test? Ten pierwszy

Ja mialam.pierwsza bete 17 :) a teraz ma 4 miesiace ta beta :)

Ale po co ma brać te L4?

juz sie odewala, a co cie to obchodzi?

A Ciebie co jej L4 obchodzi jak pytała o wynik testu że niepełnosprawna od razu z niej robisz z powodu ciazy?

Gratulacje! :)

Ja rowniez w 6 tygodniu szlam po l4 do lekarza rodzinnego, powiedzialam ze podejrzewam ciaze mam stycznosc w pracy z dzwiganiem i substancjami szkodliwymi i czy moge dostac l4 do czasu potwierdzenia ciazy przez ginekologa. Nie bylo najmniejszego problemu. Mozesz poprosic lekarza rodzinnego aby na razie nie zaznaczal na l4 ze jestes w ciazy tylko wpisal inna jednostke chorobowa bo dopoki nie potwierdzi gin nie chcesz informowac pracodawcy.

Ale jak zazbaczyl inny kod choroby nie dost.100%platne a 80%

Formalnie dopoki serdussko nie bije i gin tego nie potwierdzi to nie ma ciazy wiec jakie l4 od rodzinnego???!!!

Normalne, co się dziwisz ? Ja mam rodzinnego lekarza w porządku, testy ciążowe lub badanie bety z krwi też świadczą o ciąży i to wystarczy dla rodzinnego.

To ciąża na 100% idź do rodzinnego po L4. Bo szkodliwe substancje w pracy mogą zaszkodzić dziecku.

Bez zaswidczenia o ciazy ktore wystawia GINEKOLOG zaden internista nie wystawi Ci L4 z kodem ciazowym.

Co wy z tym rodzinnym. Ja pracuje w ciezkich warunkach i poszlam do ginekologa kilka dni po tym jak test pokazal 2 kreski. Na USG byl widoczny pecherzyk. Doktorka od razu wpisała L4 CIĄŻOWE. Niestety tydzień pozniej juz bylo po wszystkim. Poronilam w 5 tygodniu.

Pójdę w poniedziałek od rana na bete, jeśli wszystko ładnie urośnie to pójdę jak najszybciej do lekarza rodzinnego lub ginekologa. W pracy mam kontatkt z czterochloroetylenem, proszkami, różnymi innymi substancjami odplamiajacymi, po 12h na nogach sama w pracy i mimo wstrzymywania oddechu podczas czynności przy pralnicy chemicznej i tak czuje ten smród np: przy prasowaniu parowym zelazku (stół z funkcja wydmuchu) to wszystko i tak wdycham. Nie wiem czemu niektórzy się dziwią, że się martwie i chce l4 do czasu potwierdzenia ciąży przez ginekologa. Chodzi mi o dobro dziecka, a pierwsze tygodnie chyba są bardzo istotne. Są zawody które można bezpiecznie wykonywać w ciąży.. ten niestety nie. Pracodawca nawet nie bedzie wstanie mi znaleźć innego stanowiska bo jesteśmy tam od wszystkiego. Dziękuję wszystkim za wsparcie :) dużo to dla mnie znaczy. Mam nadzieje, że będę mogła nadal się z wami kontaktować odnośnie ciąży i całej sytuacji. Serdecznie wszystkich pozdrawiam :*

Nie przejmuje sie, na tym forum kobieta kobiecie wilkiem. Teksty w stylu po co ci L4, nie jestes niepelnosprawna da na porzadku dziennym. Jkaby moglby to by kazaly drugiej kobiecie pracowac do porodu, pracowac na swojego meza (tez byl taki temat) a po porodzie najlepiej dziecko do zlobka i do robotyz a jakze. Nie sluchaj takich kurev.

nie przejmuj sie mialo byc.

Cześć dziewczyny, mam ciąże dwa tygodnie od owu. Beta była 290, po dwuch dniach 330. Cy to jest normalnie? Czy zawsze rośnie 66%? Czy ktoś z was tak miał? Że beta nie rosła książkowo? Proszę o odpowiedź

Po dwuch powiadasz??

nastepne k***isko sie odezwalo. to forum to siedlisko patologicznych ludzi. przyczepila sie do bledu ortograficznego

Lajla sama nie wiem, ale może to jest możliwe, sama zobacz na normy: http://www.abcmaluszka.pl/badanie-beta-hcg.html