Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pgas5

Obserwował mnie przez kilka miesięcy, na spotkaniu było cudownie a teraz milczy

Polecane posty

Gość pgas5

Zaczepił mnie na parkingu, zagadał, poprosił o numer tel. Przez tydzień były miłe smsy. Na pierwszym spotkaniu bardzo mnie komplementował, był bardzo zainteresowany. Powiedział że od dawna mnie obserwował. Po spotkaniu milczy prawie 3 tygodnie. Nie rozumiem. Po co tyle zachodu żeby przestać się odzywać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu podjarał sie uroda, ale w trakcie spotkania coś z zachowania, charakteru itp mu nie podpasowało i tyle. Ekscytacja mu mineła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mu sie w Tobie nie spodobalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
Myślą jedno robią drugie. Mysłałam że wywarłam dobre wrażenie bo na spotkaniu ciągle powtarzał, że cieszy sie że mu się taka fajna dziewczyna trafiła, ciągle pytał gdzie się "uchowałam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile czasu milczy? Jeśli dzień lub dwa, to może jeszcze sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po spotkaniu milczy prawie 3 tygodnie przeciez napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
Najgorsze jest to, że ma dostęp do monitoringu na parkingu ( mówił, że często przez monitoring mnie widział) a ja tam jestem prawie codziennie, więc mam świadomość tego że może dalej mnie obserwowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to raczej marne ( jesli nie zerowe) szanse, ze jeszcze sie odezwie. Może jednak nie spodobalas sie mu na tyle chocby pod wzgledem rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to, że ma dostęp do monitoringu na parkingu ( mówił, że często przez monitoring mnie widział) xxxxx to sie spotkałaś z cieciem z parkingu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
to sie spotkałaś z cieciem z parkingu? xxxxx strażnik ochrony koleji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
*kolei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strażnik ochrony koleji no trudno, nie jest to najwyższy sort, ale co kto lubi. Parkuj jak najdalej od kamer lub w ogóle zmień parking. Zachowuj sie naturalnie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem o co im chodzi, to jest u facetów notoryczne Olej sprawę i tyle, nie ma co się stresować, chociaż nie powiem ciekawośc zżera co konkretnie się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
Dokładnie ciekawoćć zżera. Tym bardziej, nie ukrywam, spodobał mi sie ( nie z wyglądu, tylko z zachowania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.47 dokladnie. Wiesz ile razu ja slyszlam tego typu komplementy? Nie tylko na temat urody ale również tego ze jestem fajna, mądra, ze rzadko sie takie kobiety spotyka, taki zachwyt a potem i tak ukrywali kontakt. Oni tak chyba badają ,,na wyrost" może żeby zaliczyć, żeby kobieta szybciej nogi rozłożyła albo tez chcą usłyszeć od Ciebie komolementy, liczą ze będziesz się tez nimi zachwycać i sobie ego podpompuja...c****j wie. Facetów nie zrozumiesz. On nie jest zainteresowany, ale jakby np nagle po miesiącu się odzewal (tak moze byc) to bym go olala i już nic nie odpisała, ujęła się honorem. Bo myślę ze jeśli po paru tygodniach facet dopiero przypomniał sobie o Twoim istnieniu to znaczy ze wcześniej Cie nie chciał, może bajerowal inne a teraz jak nie ma innych opcji to się odezwał bo liczy na seks albo pisze z nudów, sprawdza czy nadal lecisz na niego żeby sobie ego podpompowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego tu być ciekawym? Może spodobałaś się mu wizualnie, ale c charakteru już nie... Widocznie nie zaintreresowalas go na tyle zeby chcial sie spotykac dalej bo moze umawial sie z kilkoma atrakcyjnymi dziewczynami i wybral taka, ktora podobala mus ie najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hajime Sugoroku
Mało kto przy pierwszym spotkaniu informuje, ze drugiego nie będzie podając powód. Większość albo głupio się wykręca, albo ściemnia, albo znika bez słowa. Tak robią i facetki i faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
Tak teraz myślę że może faktycznie chodziło mu tylko o jedno. 3 razy próbował trzymać mnie za rękę ale się nie zgodziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak teraz myślę że może faktycznie chodziło mu tylko o jedno. 3 razy próbował trzymać mnie za rękę ale się nie zgodziłam xxxxx no to uznał ze nie dasz sie szybko zaliczyć, a nie podobasz mu sie na tyle zeby z toba dłużej pochodzić przed seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to wieeee
może umar - a ty tera czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Chciał Cię miłymi słówkami zaciągnąć na seks a tu klops. Ot całą zagadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma wspolnego trzymanie za reke z checia zaliczenia? Może probowal z Toba jakiejs bliskosci? Zreszta moim zdaniem powinnas byla sie zgodzic bo to nic az tak strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle demonizowanie faceta dlatego, ze się ulotnil. Jeśli nie robil zadnych aluzji seksualnych, albo nie probowal np. nachalnie calować autorki itd. to watpie zeby planowal seks na pierwszej randce bo wtedy raczej szyko przechodzilby do dzialania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Także Autorko- ja uważam, ze nie spodobałaś mu się aż tak bardzo ( fizycznie, albo z charakteru, albo jedneg i drugiego) żeby chcial to kontynuować. Niestety pierwsza randka to trochę jak rozmowa kwalifikacyjna ( z tym, ze oczywiscie kazde z was weryfikuje druga osobe) i widocznie nie przeszłaś dalej. Może jakaś osoba była lepsza od Ciebie na jednym z takich spotkan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po "rozmowie kwalifikacyjnej" czyli pierwszej randce nastepuje etap próbny, czyli pierwsze randki, na których też większość nieudanych znajomości się konczy bo maja one za zadanie zweryfikowac czy dana osoba nadaje się na "zatrudnienie na pełny etat" zwany związkiem ;) Wtedy oczywiście też zdarzają się wypowiedzenia umowy, ale z reguły najcześciej wlasnie na samym poczatku, bo pozniej pojawia się przywiazanie, czy nawet milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
Dziękuję Wszystkim za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pgas5
Dziękuję Wszystkim za opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sęk w tym, że często podczas randki ze strony faceta padają komplementy i widać entuzjazm, pod koniec dopytuje o następne spotkanie i ...koniec. Jak mi się ktoś przestaje podobać po kilku godzinach rozmów to nie wyjeżdzam z zapewnieniami i zachwytami, rozmawiam normalnie, sympatycznie ale bez fajerwerków i raczej ciężko po takim spotkaniu powiedzieć, ze było wyjątkowo i była super chemia. Po co udawać w cztery oczy zachwyt, który nie istnieje? Mnie od 8 miesięcy zwodzi ;) facet, poznany w klubie, pisze codziennie, wydaje się być bardzo zainteresowany, ale spotykać sie nie chce :D Cośtam wymyślił, jakiś bzdurny powód więc przestałam pytać. Ciągnę to bo jestem bardzo ciekawa o co mu chodzi, oczywiście na nic nie liczę. Taki eksperyment, nic nie tracę, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziękuję za opinię, mam to na uwadze ;) oczywiście on utrzymuje , że jest samotny i tylko ja. Jasne, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×