Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żona wyprowadza pieniądze z domu

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem już zupełnie co robić, żadne rozmowy nic nie dają, żona cyklicznie wysyła pieniądze swojej leniwej matce, bierze dla niej cichaczem chwilówki. Załatwiła już nam wakacje w tym roku, nigdzie nie jedziemy bo nas nie stać. Jej mamuśka to nie stara schorowana babcia tylko 46 letnia imprezowiczka która w życiu nie przepracowała ani dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odciolem ja od kasy, na karcie miała tylko tyle by zakupy zrobić, było niby ok a za jakiś czas wezwanie od komornika, bo wzięła kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojechała do matki na kilka dni, okazało się że matce odcięli gaz bo nie płaciła i już nie chcieli podłączyć, oczywiście moja żona wzięła umowę na siebie bo trzeba pomóc mamie i oczywiście długi teraz rosną ale na konto żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda w tym tylko dzieci, bo poważnie myślę o rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czekaj nawet piec minut pokuj walizki i zrob interakcyze u notariusza , jesli tego nie zrobisz skonczysz pod mostem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma tygodnia by nie było klutni o kasę, cały czas nerwowa atmosfera, żyjemy obok siebie, nie sypiamy ze sobą, mało co się oddzywamy. Gdy już myślę że będzie lepiej zostawia tel z widocznym smsem że niedługo jej wyśle kasę tylko mnie trochę udobr***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie dzieci to by już dawno była spakowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty myslisz o normalnym zycu ona o twojej forsie tego z jej glowy nie wymarzesz odchodz bo zrujnujesz sobie zycie ,a raczej nie masz wyboru musisz odejsc dla dobra wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najgorsze jest to że jak się rozejdziemy ona wróci do matki i zapewne dzieci pojadą z nią i będą tam przymierać głodem, a ja nie będę miał na to wpływu bo to 400km. Nie będę tam mógł być codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo przyniej bedzesz sie staczal latami dzesatkami lat na dno i nigdy sie z niego nie odbijesz , albo siagniesz dna w kilka dni i w kilka tygodni bedzesz mocno stal na nogach , decyzja nalerzy do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz codzennie sie meczyc psychicznie i fizycznie myslec pracowac na pasozyta ? to nie zycie musisz odejsc moze cos sie zmieni , nie mozesz patrzec jak ona ci wbija gwozdza w kolano codzennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozdzielność majątkowa zrobiłem rok temu jak mi komornik przyszedł, wymelkowalem też żonę z mojego mieszkania bo komornika nie interesuje czyje jest coś w domu. Długi rosną tylko na nią, wiem o kilkunastu tys, matka ma to spłacać ale o ile wiem to tylko odsetki rosną, żona nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że to jest chore, w domu nie mogę zostawić 200zl, żona idzie na zakupy no i wyda. Patrzę na rachunek 110 zł, gdzie reszta? Nie ma wydała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabiam dość dobrze, a w domu syf, dawno remontu nie było, nigdzie nie jeździmy, nie wychodzimy bo nigdy nie ma pieniędzy. Nawet kasa dzieciom że skarbonek wyparowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes nadzwyczaj spokojny , wemnie juz dawno wstapilby diabel , wywalilbym zone przez ogno a za nia poleciala by walizka , niszczysz sobie zycie musisz z tym skonczyc ale juzzzzz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyzalanie sie na kafe nic nie pomoze, trzeba albo w koncu podjac jakas decyzje, albo wyladowac pod mostem z cala rodzina. Przy rozstaniu mozesz starac sie o "przydzial" dzieci, poniewaz zona jest nieodpowiedzialna. Zona zreszta jak widac ma cie gdzies, inaczej nie narazalaby waszego zwiazku i nie robila dlugow kosztem wlasnej rodziny dla mamuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje wlac w siebie butelkie wodki ,podiac ta decyzje ta jedyna rozsadna , spakowac zonie walizkie i odwiesc na dworzec PKS do mamuski , niech rujnuje sobie zycie a nie komus niwinnemu czyli tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co żonie zostawiasz pieniądze? Sam raz na dwa tygodnie zrób duże zakupy. A ja do pracy wygoń. Możesz zbierać dowody na jej rozrzutnosc i balaganiarstwo i do sądu idź z tym. Co jak co Ale jak matka dzieci okrada to.Już jest patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz byc smieciem do konca zycia , i pograrzac patologie ,niemasz przyszlosci tak postepujac ,musisz sie z nia rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że muszę, tylko dzieci sprawiają że jeszcze tu jest. Idę do pracy na popołudnie więc jakieś pieniądze muszę zostawić na lody dla dzieci. I nie są to duże sumy bo wiem że wszystko zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koncze Pisac ze musisz , odpisz jak juz to zrobisz ,chce wiedzec ze w koncu to zrobiles , badz stanowczy bez mozliwosci zmiany decyzj , czekam i licze ze odpiszesz jak jej juz niebedze narazie do kiedys tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×