Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myślicie o takim zach. męczyzny,co to znaczy

Polecane posty

Gość gość

współpracownik z którym jestem na oficjalnej stopie -zwraca uwagę że mam smutny głos, to odbylo sie w rozmowie tel. nigdy nie przekraczamy granicy oficjalnej, zawodowej moj glos byl stonowany,raczej normalny po co i dlaczego to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to wgl przez tel nie gadam bo odrazu widac ze prawiczek fobik i kij wie co jeszcze... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nic nie znaczy. Po prostu stwierdził, że masz smutny głos i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakochał się i chce z tobą seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiscie masz problem.Wez sie za robote,to nawet nie bedziesz zwracac uwagi na takie glupoty.Baba zaraz mysli,ze sie pewnie zakochal...hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym stwierdzeniem próbował mnie rozweselic i powiedział jeszcze pare zdan w tym kierunku to bylo nietypowe dla naszej relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie zwykła grzeczność, nie doszukuj się drugiego dna. Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce żebyś go polubiła. po to żeby mógł zrobić krok dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może cię lubi i chciał okazać zainteresowanie i taką zwykłą troskę, może mu się podobasz, to tym bardziej zależało mu na byciu miłym, a może po prostu taki jest i wobec pierwszej lepszej osoby zachowałby się podobnie. Tylko on to wie, tutaj można sobie gdybać. A może mu zależy na dobrych relacjach w pracy i ma w tym jakiś interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego ma się nie doszukiwać drugiego dna? Może ją to interesuje i myśli o nim, to nic złego. Dlaczego ma z góry zakładać, że to nic nie znaczy? Jakby miała takie podejście w życiu do wszystkich mężczyzn, to zawsze byłaby sama, albo świadczyłoby to o jej kompleksach. Może uważa się za atrakcyjną, toteż myśli że mogła się komuś spodobać, logiczne, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za wartosciowa opinie now-znow. dodam do tego obrazu ze przy spotkaniach na zywo widac ze nie mial do mnie odwagi i nie czul sie swobodnie a w tej rozmowie przekazywalam mu wazne inf zawodowe, a jak on to powiedzial to widac ze byl na tym skupiony zeby cos takiego powiedziec jak sadzicie jakiej reakcji oczekiwal? ja nigdy nie skracalam dystansu z nim osobiscie odczulam w tym przekroczenie jakiejs linii, bo to jest wejscie w czyjas intymnosc opowiadanie o czyims stanie psych., tym bardziej ze my jestesmy w mocno oficjalnych stosunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NÓW_ZNÓW dziś Bo to głupie. Facet jak będzie chciał, to zrobi tak, że nie będzie miała wątpliwości co do jego zamiarów. Takie gdybanie niczego nie wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To skróć ten dystans, jak ci się ta osoba podoba, powiedz o jakichś swoich emocjach, o tym jak się czujesz, tak ogólnie, tylko nie przez telefon. Może będzie zainteresowany tym, co powiesz, jak będzie zadawał jakieś pytania a nie tylko przyjmie wszystko milczeniem, i sam coś powie o sobie, to możesz liczyć na jakąś relację, chociaż koleżeńską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może on nie jest szczególnie śmiały, może ona jest na lepszym stanowisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasze stanowiska sa porownywalne, ale obiegowo przyjelo sie ze on ma bardziej prestizowe na razie analizuje tylko jego zach.,wiem co robic gdybym chciala czegos wiecej od tej relacji na razie chce zrozumiec do czego on zmierzal tym zach. szczerze powiedziawszy to mnie jego zaryzykowanie w tym temacie zaskoczylo a jak sadzicie jakiej reakcji oczekiwał ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkręcasz sobie Jak facet cie podrywa, to to czujesz a nie zastanawiasz się, czy cie podrywa. Kumasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu już nie ma o czym myśleć przecież, może napisz, zadzwoń do wróżki, ponieważ chyba nikt w jego myślach nie czyta. Jak był taki "współczujący" to może sam potrzebuje czyjejś uwagi, troski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widzisz, ze ktos z kim pracujesz, gorzej sie czuje, jest przygaszony lub zauwazasz jakis problem a zwyczajnie tego kogos lubisz, to nie zdarza Ci sie po prostu zapytac, czy wszystko ok.? Mnie sie zdarza i nie rozpoczynam tym samym romansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzadko mamy ze soba bezposrednia stycznosc twarzą w twarz,a jak mamy -to on jest bardzo powściągliwy, rozmawia z innymi, a nie ze mną - stąd nie można powiedzieć zebyśmy się znali,ja tak to przynajmniej widzę i myślę ze wiekszośc racjonalnie, zdrowo myślacych ludzi widziałoby to podobnie przez telefon zalatwiamy wyłacznie sprawy sluzbowe i w sposob oficjalny STĄD mnie dziwi jego pytanie i pocieszanie mnie dlaczego? po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz parę odpowiedzi dostalas, dalej będziesz to rozkminiac? Pewnie chcesz tu przeczytać jaki to on w Tobie zakochany skoro tak powiedział... Ale jeśli nie dąży do bliższego kontaktu, do skrócenia dystansu, nic nie proponuje to raczej nie jest zakochany. Ile Jeszcze będziesz to analizować? Juz drugi taki sam temat zakladasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×