Wie ktoś kim była blondynka w sukience w kwiatki na ślubie Harrego?

Dłuuugo ją pokazywali, ale w studio akurat napierniczali o czymś innym i nikt łaskawie nie powiedział kto to jest, młoda, wysoka blondynka w białej sukience w kwiatki bez ramion- ktoś coś??

Jak to nie wiesz,to twoja stara lampucera.

Luna lovegood

Też nie wiem i też chcę wiedzieć, anybody???

tez nie wiem i zastanawiam sie, ze jej pozwolili wejsc do kosciola w takim stroju....

Że bez rękawów czy co?W porównaniu z innymi była ubrana ok. Bo to, że żuła gumę to już pikuś ;) Połowa gości żuła... :/

nawet w polsce nie wypada przyjsc do kosciola na slub z golymi ramionama a co w takim przypadku jak w windsoer, kiedy sie odbywa krolewski slub!! dbaja o to, zeby wszystcy mieli kapelusze ale jakas dziwaczna babe z sukni rodem z orsay wpuscza. i widzialam, jak rwala przed kosciolem kwiatki dekorycjne, nawet policjant cos jej powiedzial. wstyd i wyprosila bym ja jak tego czarnego rewerenda, ktory zrobil z calego slubu obciach nie z tej ziemi...

?? ale ona też miała kapelusik, to może o kimś innym mowa? I skromnie była ubrana, rwania kwiatków też nie widziałam, szła z jakaś starszą kobietą i poszła prosto do kościoła

kapelusz wszytkiego nie ratuje. rwala tam kwiatki i zachowywala sie jak pijana.i ramiona odsloniete. faux pas masakryczne.

http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-5747697/Singer-Joss-Stone-puts-pretty-display-white-floral-frock.html Joss Stone? swoją drogą nie każdy jest qrwa katolikiem i dla niektórych np mnie wasze nakazy srakazy co wypada w kościele a co nie po prostu goovno znaczą bo nie wierzę w waszego boga

Wiecie co odróżnia Joss Stone i waszego boga? Joss Stone istnieje :D

nikt z rodziny krolewskiej nie mal odslonietych ramion...

Podobno duży kapelusz też zabroniony, a wszyscy mieli, z czego połowa jakieś absurdalnie duże :) Co do wiary- ok, możesz mieć poglądy jakie chcesz, ale są pewne zasady kulturalne itd, które się po prostu zachowuje. Z resztą skoro tam nie chodzisz to co masz do zasad? Nic :) Ja nie będę wnikać w ubiór na zjadanie kota, bo się tam nie wybieram, więc po co wgl mam pisać, że mnie to nie obchodzi?

Ale ona nie jest z rodziny królewskiej :) Dekoltów nie wolno absolutnie, a jedna miała dosłownie cycki na wierzchu- to już lepsze ramiona :)

Tak, to o nią mi chodziło, dzięki! :) Pomijając resztę wypowiedzi ;) Mnie ogólnie ta cała "etykieta" dobija... Dobrze, że nie zabujałam się w księciu :) O ile ona wgl go kocha, podobno sobie postanowiła już dawno, że chce go dorwać... Nie znam baby, ale kurde- on się zachowywał normalnie, emocje, spojrzenia itd- jak normalny człowiek, a ona? Ciągle jakieś sztuczne miny, uśmiechy itd- no kurde, może jej się wydaje, że to tylko kolejna rola czy coś? Chciałam się dopatrzeć w niej naturalności, ale nie wyszło...